zlota pieknosc o rasowych ksztaltach
kiedy zobaczyl ja po raz pierwszy
otoczona grupa nowobogackich frajerow
postanowil ze bedzie ja mial

upragniona chwila nadeszla
wszedl w nia niczym do swiatyni
pare chwil trwalo
nim dotarl do niego jej zapach
a dlonie z poczatku spiete
zaczely doceniac aksamitna miekkosc

fascynowala zmiennoscia
delikatna kotka ktora w jednej chwili
stawala sie lwica
w pelni nad nia panowal
a jej uleglosc dodatkowo wyostrzala zmysly
byla tylko jego





















limuzyna

ja to...ten

albo na niej jezdził albo
miała dobra tapicerkę

czytam na dwa sposoby i to jest własnie świetne

sie podoba na 10 punkciorów

ta miekkosc i limuzyna nie za bardzo pasuje, dla mnie to nie jest erekcjato

dlaczego nie pasuje
własnie tu o delikatność chodzi
i limuzyna=nowobogadzki tez pasuje

fobiak, jak zwykle grymasisz.
kiedys nie podobala ci sie "jej" zmiennosc, zupelnie nie wiadomo dlaczego, bo przeciez w kazdym niemal "rasowym" aucie czaja sie jego dwie natury.
i od zrecznego uzytkownika zalezy, czy potrafi to odkryc, wydobyc i wykorzystac.

tak Cieniu, miekkosc, jazda i delikatnosc - wszystko tutaj jest na miejscu, moim zdaniem oczywiscie.

domyśliłem się, że chodzi o samochód, nie zaskoczyło

czym by cie tu kawa zaskoczyc.

próbuj :)

pewnie jak by ci zabrac te podwojna pierzynke, to odczulbys lekkie zdziwienie.

lgo czyli mamy zdanie takie samo:)