a ty wcale nie szukałeś miejsca
gdzie mi jest najlepiej
kiedy zamknę oczy
i mnie nie nie ma tam gdzie jestem

tylko mnie kochałeś do banalnego upojenia
i językiem zagladałeś we wszyskie dziurki
nie mogąc się nadziwić ile ich mam

bo od razu wiedziałeś
jak mnie pocałować tak zebym poczuła


































przypalony obiad

a ty wcale nie szukałeś miejsca
gdzie mi jest najlepiej kiedy zamknę oczy
i mnie nie nie ma tam gdzie jestem

tylko mnie kochałeś do banalnego upojenia
i językiem zaglądałeś we wszyskie dziurki
nie mogąc się nadziwić ile ich mam

bo od razu wiedziałeś jak mnie pocałować
bym poczuła wilgoć



i przypalony obiad

olga, myslisz?
tak jest chyba urwane, własnie też się nad tym zastanawiałam, czy nie utknełam, dzieś w połowie zdania kończac :)

punkt G... to nośny temat erekcyjny

jak go znajde u siebie , to go nagram w mp3 i wtedy wam pokaze
hahhah

w .mp3? i jak to będzie brzmiało? hurrrrrrrraaaaaaaaa?

no jak , jak?
i to sie pyta ten , co znalazł punkt gy?

no mlaskająco, przecież mokra będę :), hahhah

haha, liluś, piekne, chyba sobie poprawie , ale jeszcze chwile pomyslę:)

zeby zawsze chwile byly tak dlugie.

hahha, w sumie nie wiem, bo moze one sa ładne własnie dlatego, ze trwają moment:)

i tu ten "moment" jest jak nigdy relatywny

dean, w stosunku?









do czego

do jednostkowego odczuwania długości "momentu"