Strona 1 z 1

erekcjato śmiertelnej pasji

: 2006-08-28, 18:37
autor: Książę Półkrwi
nienawidzę śmierci
zawsze się jej bałem
- to nieprawda że dzieci się jej nie boją

ale o dziwo pomimo strachu
od dzieciństwa nie mogłem
oprzeć się pokusie czytania nekrologów

i ot kolejna informacja o zgonie
a ja pomimo obrzydzenia do niej
wciąż z otwartą gebą czytam







































nowego Kinga

: 2006-08-29, 11:30
autor: wre...
heh to nie jest erekcjato...pozostales w tej samej tematyce, wiec gdzie zaskoczenie...
mozna by tak...

nienawidzę śmierci
zawsze się jej bałem
- to nieprawda że dzieci się jej nie boją

ale o dziwo pomimo strachu
od dzieciństwa nie mogłem
oprzeć się pokusie czytania nekrologów

i ot kolejna informacja o zgonie
wzbudza moje obrzydzenie
a ja wciąż z otwartą gebą czytam
































harlekina
:-P

: 2006-08-29, 13:30
autor: ann13
no i sprawa sie rypła, bo nie z lewa :-P

: 2006-08-29, 16:36
autor: Książę Półkrwi
wre...a co harlekin ma wspólnego ze śmiercią,
zaskoczenie polega na tym że czytelnik myśli
o kolejnym nekrologu a tu - niespodzianka! - nowa
powieść stiwena kinga;)

: 2006-08-29, 17:03
autor: kawa
wre ma rację półkrew...to tak samo jak skomentowanie mojego erekcjato przez Ciebie ostatnio :)

: 2006-08-29, 17:30
autor: Książę Półkrwi
kawcia które twoje ere,
jeśli byłem mało konkretny
to poprawię komentę, nie jestem bez wad
ale nikt mi nie wmówi że nie znam def. ere
i że nie piszę ere - a jeśli ktoś się poważy na to
to niech będzie konkretny
napisz które, bo łeb mnie boli od
serwowania tutaj

: 2006-08-29, 19:40
autor: wre...
heh Ksiaze, tak sie sklada, ze piszesz ostatnio podobne erekcjato do ann :-P , czyli zaskoczenie jest scisle zwiazane tematycznie...

a po pierwsze wg defincji, ktora sie tak podpierasz, auto= kobieta, tez na pozor, nie ma nic wspolnego z soba, a jednak jest erekcjato...(bo jest tego sie nie da zaprzeczyc, tyle tylko, ze mi sie nie podoba :-P )

a po drugie, ze tak zazarcie krytykujesz ann, a robisz te same bledy :-P ...
(tylko swoje zawsze trudniej dostrzec :-P )...
piszesz, ze nie nawidzisz smierci, ze sie jej zawsze bales, ze czytasz nekrologi, ale wlasciwie dlatego , ze czujesz wewnetrzna pokuse, czyli
jest to jakis przymus...na koniec wspominasz o kolejnej informacji o zgonie, ktora cie brzydzi...
utwierdziles juz czytelnka w tym , ze musisz to robic...
wiec ostatnie zdanie "a ja wciąż z otwartą gebą czytam "
zaskoczyc moze tylko i wylacznie tym, ze z otwarta geba, czyli przyjemnoscia czytasz cos calkiem przyjemniejszego, cos w czym nie ma slowa o smierci...
mi na mysl przyszly harlekiny, bo sa takie romantyczne :-P ...
mogloby to byc cos zwiazanego z narodzinami dziecka...
cos o bardzo lagodnej tresci...
heh :-P ...
chyba sie przestane madrzyc, bo czuje , ze glupieje :-P...

: 2006-08-29, 20:37
autor: fobiak
dla mnie to nie jest erekcjato to tylko potwierdzam komentarz wrednej

: 2006-08-30, 16:10
autor: Książę Półkrwi
piszcie co chcecie - ale TO JEST erekcjato
może mało zaskakujące, może przewidywalne
(akurat!) ale to jest definicyjne ere

: 2008-08-03, 16:59
autor: Wojciech Graca
aere