dzis po ulicach sie wlocze
sam nie wiem gdzie mam sie podziac
zgubilem od domu klucze
glodny, nie mam sie w co odziac

z tymi kluczami
to prawda

a reszta to litosciwe pitolenie
lubie pierdolic, moze kiedys to zmienie
































jak sie ozenie

dla mnie powinno byc bez tak

lubie pierdolic ( wiec do końca nie wiadomo czy czasem nie idzie o ruchanie )
moze to kiedyś zmienię, jak się ozenie
hehhe
nawet nie powatpiewam

[ Dodano: 2006-08-31, 08:33 ]
albo
lubie sobie popierdolic,
moze jakos tak, w sumie nie wiem, bo nie jestem wre ;)
, ale to ,,tak,, nawiązuje do biadolenia, a mogłoby nie , wprowadzajac piaty element i trzeci wymiar, który moznaby było tez odwrócic o dwa stopnie celsjusza

[scroll]jeśli "pierdolenie" jest 2znaczne
to jest to całkiem przyjemne ere[/scroll]

tak długo się po ulicach włócze
i nie wiem gdzie się podziać
zgubiłem od domu klucze
głodny, nie mam się w co odziać

naprzwdę je zgubiłem

wszystko poza tym
to litościwe pitolenie

o tak, lubię popierdolić
może kiedyś się zmienie









jak się ożenie



Przepraszam za wdepnięcie, tak mi jakoś się ułożyło:)

[glow=white][scroll]półkrew nie szpanuj :)[/scroll][/glow]

no bo po ożenieniu pierdolenie zbrzydnie i sie znudzi więc zaniemówisz
musisz wziąc sobie taką co milczy tylko przez 5 min dziennie...nie dłużej

co ty tam wiesz o ruchaniu...

ja sie powtarzać nie bedę...już ci mówiłam...i już...

kawa pisze:[glow=white][scroll]półkrew nie szpanuj :)[/scroll][/glow]

[scroll][shadow=white]już nie będę[/shadow][/scroll]

heh nie ma juz co poprawiac...ann mnie wyprzedzila