Strona 1 z 1

erekcjato diagnostyczne

: 2007-05-10, 19:54
autor: dean
proszę pani
to ostateczne przekwitanie
nic na to nie poradzę
niech pani się cieszy
pięknymi wspomnieniami

proszę pana
za dużo pan pił
wiecie towarzyszu
mi też tak lekarz mówi
śmierdząc spirytusem

sobie pożyjemy
przecież nie musimy
wszyscy wiemy
że warto odpuścić
brednię życia










































luksusowym pogrzebem

: 2007-05-10, 20:05
autor: ann13
TY, to już jak napiszesz, to nigdy nie wiem

czy to erekcjato;P)

[ Dodano: 2007-05-10, 20:08 ]
ja bym chyba dała tak

sobie pożyjemy
przecież nie musimy
wszyscy wiemy
że warto było



dla luksusowego pogrzebu






a skormnie z chryzantemka, to już się nie liczy
zejście, hahha
taaaak?

: 2007-05-10, 20:20
autor: lila
ostatnie zwrotka z zakonczeniem nie pasuje do reszty
warto chyba pomyśleć nad jakimiś łącznikami albo zmienić udziwnioną i nieczytelną trzecią zwrotkę
np ( zaznaczylam na grubo gdzie jak dla mnie skladnia kuleje) :

proszę pani
to ostateczne przekwitanie
nic na to nie poradzę
niech pani się cieszy
pięknymi wspomnieniami

proszę pana
za dużo pan pije
wiecie towarzyszu
mi też tak lekarz mówi
śmierdząc spirytusem

pożyjemy sobie
chociaż nie musimy
wszyscy wiemy
że jednak warto
chociażby dla tych niewielu
chwil wzruszenia





na pogrzebach

: 2007-05-10, 20:32
autor: dean
lila... ja to układałem od początku jakby do martwych ludzi mówił nie lekarz...
a pijany grabarz :-P

ale zamiast "chociaż"... "niech" mi lepiej przypasowało...

: 2007-05-10, 20:44
autor: lila
dean pisze:to ostateczne przekwitanie
nic na to nie poradzę
dean pisze:proszę pana
za dużo pan pije
dean , to się odnosi do życia ,
Twoje tłumaczenie z grabarzem pozostaje znowu w sferze wyobrazni
w tekscie nie ma nic co podsuneło czytelnikowi takie rozwiązanie po poznaniu zakończenia.

: 2007-05-10, 20:51
autor: dean
zmieniam na "za dużo pan pił"... bo "ostateczne przekwitanie" to po prostu gnicie...
ehhhhhhh... czyli tradycyjnie... tnje :-/