ciemną nocą
jak zamknę oko i przykryję gumowe ucho poduszką
możesz chodzić w miasto
rwać dziewczyny w turkusowych sukienkach
na komunijny zegarek z pewexu

możesz się upajać
czternastym piwem na poplamiony zeszyt pani krysi
i słuchać sprośnych dowcipów kolegów z wojska
sprawdzając czy wszystkie krawężniki prowadzą do domu

bo kiedy już się wyszumisz
wyszalejesz
wypijesz z uśmiechem ostatni kieliszek życia
zatęsknisz za pomidorową
swoim łożkiem albo wczorajszą gazetą
otworzę drzwi i pozwolę ci wrócić













































do twojej mamusi

samo zycie

ja tylko muszę powiedzieć że jakos mnie nie zaskoczył aneczko
ale tekst masz fajnacki:)

cieniu, no nigdy chyba nie będę drugim lemem :)
to wymyslaj nne, chociaż to akurat mi się podoba

no mnie si ę tezpodoba
na inne pomysły to ty na mende poczekaj
bo ty wiesz że ja to pomysły mam chujowe że tak rzeknę:)

hmm, nie wiem czy to jest aż takie złe :P),
fakt, ze najprawdopodobniejsze, chociaż słyszałam, ze niektóre zony są bardzo cierpliwe, a nawet oddychają z ulgą jak męża nie ma w domu, bo nareszcie mogą spokojnie wyjąć kochanka z szafy :)

albo spokojność z kosmetyczki
bo kochankowie to tez po jakims czasie swoje z lewizny za własność uważają:)

taaak?
no to dobrze chyba , ze ja nigdy nie miałam, bo zle bym się czula z aktem własności
na plecach :)

no awers z synkiem już byl przeciez

ale ona nie jest jego mamusią , tylko zona i tu o co innego w ogóle chodzi lilka

[ Dodano: 2007-06-15, 09:21 ]
lilka, a gdzie jest napisane, ze awersacje są limitowane ?

no wiem ze nie sa ale jak sie powtarzaja to juz mniej zaskakuja , to ja juz nie wiem o co chodzi

o najcięższy wymiar kary :)

aaa rozumiem czyli te drzwi otwarte na druga strone ; )

to moze lepiej : 'do twojej mamusi' , jeszcze sie zmiesci a nie bedzie dwuznacznosci ze to o peelke chodzi

nooo
miałam dać swojej, ale też myslałam, ze będzie to rozumiane, ze peelka jest mamusią, zapomniałam o tym twojej , poprawię sobie
dzieki lilus :)

[ Dodano: 2007-06-15, 10:10 ]
lila, hahha teraz mi wpadło, a czy nie byłoby pokretniej

do mojej mamusi?

w ogóle dlatego dałam erekcjato żony, zeby wiadomo było, że to nie mamusia przemawia synusiowi do rozsądku

nie podając obiadu:)

no ale dobra zona tez dba o synka no nie iwem ja sie zamotalam jak to przeczytalam moze dlatego ze mi brak fantazji : P ale z 'twojej' jest wiadomo o co biega