krzywdzilem cie
ostrzegalas mnie
ze jak dopuszcze ja do interesu
to wyladuje z gola dupa

wyladowalem
i to nie z jedna

dzisiaj jest ciezko przepraszam powiedziec
obchodze, nie zblizam sie do kwiaciarni
mialas racje, wtedy nie chcialem wiedziec
ale teraz wiem, ze bylismy marni

chcialem cie karmic
nie chcialas lykac
to wsadzalem tobie paluszki
















































z sosem grzybowym

mam nadzieje że z grzybów jadalnych...chyba że

zaskoczyłam sie
chociaż jakoś mi nie podchodzi
tylko bez czepiania się

wiesz fobiak, jak bys napisal: "wsadzilem tobie paluszki do nosa", to przynajmniej bym sie usmiechnela, a tak, to koncowka wydaje mi sie pozbawiona sensu.

paluszki/kopytka/kluski/1kg kartofli, kilko maki, 2 jajka, ugniesc, zrolowac na grubosc ok 4cm. pociac na 1-2cm plasterki zrolowac i masz paluszki, zagotowac, odcedzic, zahartowac, grzyby (suszone) pogotowac 2 minuty, odlac wode, zalac nowa, pogotowac 5 minut, wody nie wylewac, wyjac grzybki, pokroic, na tluszcz z cebulka, czosnkiem na patelni, wlac wode z grzybow, wlac smietane, wczesniej pieprz i inne przyprawy i masz SOS GRZYBOWY

bardzo ładne, że ujme zwyczajnie, bo to też własnie takie jest. (dla mnie)
ale na końcu myslałam, ze będą rybne :)

paluszki nie sa pozywieniem dowcipnym tylko doustnym, pamietaj

[ Added: 2006-09-08, 20:43 ]
to jest meskie erekcjato i kobiecie bedzie go ciezko zrozumiec

kilo mąki?... heh, to chyba przepis conajmniej na wesele
wyspiańskiego;)

na trzy razy (od czego sa zamrazarki) albo na trzech glodnych chlopow i jedna babe........do w cipne, nie?

fobiak musisz niezle gotowac, albo studiujesz ksiazke kucharska.
i w teorii nie masz sobie rownych.
nadal jednak ta koncowka mi nie pasuje.
moze pozniej mnie jakas "tworcza" mysl nawiedzi.

olga nie moge zmienic
przeciez on wspomina czasy mlodziencze
i nie wiedzial jeszcze co sie tam wklada

za to wlasnie ja przeprasza

[ Added: 2006-09-08, 20:54 ]
fobiak z ksiazek jeszcze nic nie napisal
bo sie brzydzi ksiazkami

przepis jest generacyjny podawany sobie doustnie

cymbał ki mógł wsadzic , jesli uczęszczał do szkoły muzycznej ;)

napisze wam kawe na lawe bo nie lapiecie

wsadzal jej w pizde kopytka

oczywiscie z sosem, dorosli ludzie tez wsadzaja dzisiaj roznosci wiec dlaczego nie lapiecie?

zamrażarki sa głownie na napoje i lód w kostce;), a ja jak kiedyś jadłam, to już jadłam więcej od chłopa z kosą , wiec zmniejszę grono, do dwóch panów i jednej baby, zeby je do w cipu starczyło, na dwie osoby płci odmiennej

[ Dodano: 2006-09-08, 21:02 ]
ja na ten przykład łapię , bo ogórka sobie czasem wsadzam niezwiędniętego koniecznie, a potem mizerię robie, więc czemu mam nie

widzisz zapomnialem jeszcze salatki do paluszkow

no widzisz, czyli potrzebowałeś jednak reki kobiety
żeby menu było kompletne:)

wtedy nie wiedzialem jeszcze do czego sluza paluszki a cala reka to mi sie nawet nie snila

hah, paluszki służa głównie do zaciskania, albo zginania w miejscach intymnych, oprócz tego, że niektóre mozna zjesc z mniejszym lub większym powodzeniem, bez uprzedniego moczenia w płynach fizjologicznych ;)
ale teraz już to wiesz znaczy dorosłeś chłopaku:)

[ Dodano: 2006-09-08, 21:59 ]
hah ,powiem Ci coś jeszcze fobiak, co mi się nasunęło mimo i chodem tak zwanym oczywiście kaczki, bo się opanowac nie zdołam;)
zawsze mnie w maliny wyprowadzisz nawet nie pokazując siusiaka, czytam Cię na wprost fastrygując wyjatkowo niezgrabnie , a TY jednak jestes mistrzem okrętki

wiem tez, ze palce sztywnieja i co mi ze tego, ze wiem jak nie mam co z takim palcem zrobic

Musze przyznać, ze zaskoczyło mnie zakończenie , ale..........słabo.Pirdolnij zakończeniem tak, że się jąkać zaczną Takich zakończeń jak w tym erekcjato wszyscy się spodziewają, bo Ty tak masz

sonka, tez czekam na takie erekcjato aby sie zaczac jakac, mysle, ze ja takie juz nie napisze ale wierze, ze komus sie uda niebawem

tekst "poszarpany" , albo skierowany do konkretnej osoby, bo skad czytelnik ma wiedziec, dlaczego miasles awersje do kwiaciarni...
paluszkiu to paluszki, a kopytka to kopytka...wstaw sobie kopytka w ten tekst, to zobaczysz jak brzmi dziwacznie

wredna nie moge wstawic kopytek bo takie cos kopytowka nie jest mi znane a palcowka jest dosc popularna
kwiaciarnia nie jest niczym innym jak moralny dlug, ktory na nim wisi,
wydaje sie jemu, ze zawinil a jemu brakowalo tylko doswiadczenia

heh fobiak, ja tylko chcialam powiedziec powyzej, ze mi paluszki nie kojarza sie z kopytkami, raczej z takimi cienkimi jak slomka patyczkami posypanymi sola... i wtedy to zakonczenie z sosem grzybowym nie ma dla mnie sensu...
wydaje mi sie, ze ten wers lepiej brzmialby w tej zwrotce, gdyby odwrocic jego budowe na taka..." nie moglem wiedziec ze ty mialas racje" ...

wredna to jest gniot i co z rymem?

heh fobiak , to chociaz "ty" z tego wersu wyrzuc...

zmienilem prawie cala ta zwrotke, zobacz teraz

fobiak jezeli te wersy sa ze smutkiem powiedziana to tak jest dobrze...
ale jezeli jako podsumowanie przeszlosci, cos jak stwierdzenie, to lepiej byloby te dwa wyrazy zamienic miejscami "wiem teraz"...
mialas racje, wtedy nie chcialem wiedziec
ale teraz wiem, ze bylismy marni

a jak myslisz po tam jest ta kwiaciarnia

no tak, zapomnialam o twoje kwiaciarni , czyli teraz jest dobrze...

aere

aere