pozorne erekcjato

ann13

pozorne erekcjato

Post autor: ann13 »

ciekawe czy jutro też
nie zrzednie mi marsowa mina

bo może piorąc czarne kabaretki
wytoczę ostatnią łzę
zamiast pierwszej armatniej kuli

a potem zostanę
kupką nieszczęścia

tak czy siak nie pomogę przeznaczeniu
skacząc z dachu
bo jestem silna
















































































jak ludzie patrzą
cebreiro

Post autor: cebreiro »

no właśnie,
ja też... nawet bardzo..
a tak trochę z innej beczki
co zrobić jak się w praniu zafarbowało coś
co nie jest niestety albo stety swoje
i ma teraz różowawy odcień a było szare,
a właściciel na dodatek się piekli,
a to za żadne skarby świata nie chce zejść teraz?
ann13

Post autor: ann13 »

cebreiro, w czasach dinozaurów wielokrotnie wymieniałyśmy się z kolezaneczkami jakimis fatałaszkami i czasem zdarzało mi się zmienić konsystencję lub zabarwienie jakiejś najmodniejszej nie swojej rzeczy. im też, mojej:P) ale ja przyznawałam się natychmiast, bez bicia , ze skruchą


i tabliczką czekoldy
i nie zdarzyło sie zebym została odprawiona






z metką
kiełbaską:P)
cebreiro

Post autor: cebreiro »

ale ja się już przyznałam,
z oczami cielaczka..
ale za karę muszę TO usunąć.
mam dwa wyjścia: kupić barwnik i zafarbować wzmacniając
kolor różowy, kupić farbę i narysować małe fioletowe kwiatuszki...
:mrgreen:

ups, sorry za prywatę pod tekstem,
jak dobrze, że minęły czasy oskarżycielstwa o pitolenie...
chyba... :-/
ann13

Post autor: ann13 »

haha, cebreiro, trzeba prać w proszku
anie w barszczu ukraińskim :)

hmm, a nie mozna tej rzeczy zwyczajnie odkupić?,
no chociaż coś w zamian, zeby ta osoba kręcąca nosem, palcem pokazała, co by usatysfakcjonowało

oprócz fiata 126p
jako rekompensaty:P)
no rozumiem , ze to może cos ulubionego , ale takie poprawki pofarbowane prawie nigdy nie wychodzą
moze spróbuj to gdzies oddac
w rece profesjonalisty

niekoniecznie prosto z zakładu fryzjerskiego 'ostatni mohikanin'

PS


ja tam uwielbiam kaciki gospodyń wiejskich


w vivie:)
cebreiro

Post autor: cebreiro »

hehe,
nie okej, jestem na etapie wmawiania, że lekki róż
jest ostatnim krzykiem mody
wśród mężczyzn hehe
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości