Strona 1 z 1
erekcjato mistyczne
: 2007-09-21, 20:05
autor: dean
Stworzyłem świat; a w nim
przepyszny kawałek lądu.
ÂŚmiał się ze mnie i ujadał
Judasz – uczeń ukochany.
W sumie szukałem pól ryżowych
do palenia; ciernistych dolin
krwi łaknienia; Menstruacji obfitej
jak płacz spadających liści.
Poznałem więc świat
pełen ludzkich uśmiechów
i syków przy porannej kawie.
Dobry wynalazłem świat.
z bombą atomową
: 2007-09-22, 13:04
autor: lila
awersacja nie zaskakuje, bo jeśli narratorem jest bóg to jest nieprawdziwa
podoba mi sie pierwsza i ostatnia zwrotka ale tej środkowej nie rozumiem w ogole
: 2007-09-22, 14:01
autor: dean
myślałem o Oppenheimerze tak, aby wyszło, że o jakimś bogu...
ale drugiej strofy też nie rozumiem

pewnie napisałem ją dla tej menstruacji
jaki z tego wniosek? nie pisać po pijaku, nie w 5 minut i przespać się z tekstem

: 2007-09-22, 14:11
autor: lila
hm no to teraz nie kapuje jak ma się ten tekst do Oppenheimera
: 2007-09-22, 19:18
autor: dean
ja też, lila... to chyba tajemnica Los Alamos

: 2007-09-23, 16:42
autor: Margot
Przyjaciel opowiadał mi kiedyś, jak zostawił na kilka minut swojego czteroletniego synka w pięknym ogrodzie, a sam wszedł do pobliskiego domu, aby coś tam załatwić. Kiedy wrócił, chłopczyk zawołał pokazując świat naokoło: "Tatuś, ja to wszystko stworzyłem!"
Pozdrawiam.
: 2007-09-23, 16:48
autor: lila
a ja pamietam scene z króla lwa , jak ojciec stoi z synem na skale i mówi " synu to wszystko kiedyś będzie twoje"

: 2007-09-25, 15:36
autor: wędrowiec
...Marnotrawny syn powiedział swemu ojcu: „Oddaj mi to co będzie moje, kiedy umrzesz”, 
: 2007-09-28, 17:15
autor: anty-czka
Zamiast 'przepyszny kawałek lądu' przeczytało mi się 'przepyszny kawałek tortu' i koniec. Wyobraźnia nad którą nie jestem w stanie zapanować, bo to ona panuje nade mną nie pozwala mi skupić się nad tekstem. Skądinąd calkiem niezłym.
: 2007-09-28, 18:49
autor: ann13
jakoś 'i' w awersacji mnie denerwuje, jakby było dopełnieniem , dołozeniem do reszty
może 'z'?