Strona 1 z 1
erekcjato spelnionych marzeń
: 2007-12-14, 13:34
autor: anty-czka
kocham kocham kocham
wreszcie z wzajemnością
pewien jestem bezsprzecznie
nie stanie mi ością
w gardle i trwać będzie wiecznie
ta wzajemna miłość
mogę o niej dzisiaj
mówić godzinami
nie przejmując się wcale zawistnymi kumplami
uczucie się kluło przez lata
wreszcie wybuchło namiętnie
jak piękny bukiet kwiatów
pielęgnowany skrzętnie
zrobię wszystko dla ciebie
naszych dzieci i wnuków
przychylę gwiazd na niebie
a jeśli się potknę nie rób mi wyrzutów
narodzie - premier
: 2007-12-14, 18:33
autor: ann13
no fajowe antyczka, trochę mi przeszkadza ten nadmiar wzajemności w pierwszej zwrotce, zwłaszcza że nie jestem pewna , czy jakikolwiek premier moze nie liczyć tylko na większość
ułamkowego procenta :P)
a wybuchło, czy wybuchnęło ?
: 2007-12-15, 09:42
autor: anty-czka
W pierwszej zwrotce chciałam opisać euforię, ale masz racje czegoś tam jest nadmiar. W ogóle całość jest nie dopracowana, gdyż klepnęłam to w pracy i ciągle ktoś nietaktownie przeszkadzał.
Poleciałam sprawdzić w słowniku - takim papierowym - obie formy są poprawne.
: 2007-12-15, 11:09
autor: ann13
całość to mi się podoba
pomimo występowania w duzej częśtotliwości tej wzajemności:P)
no to uff, bo osobiście wolę wybuchło, jest bardziej fikusne i nardziej mi się z eksplozją kojarzy :P)
: 2007-12-15, 21:31
autor: fobiak
jesli ktos kocha to nie zastanawia sie nad tym czy mu stanie oscia czy w ogole mu stanie, on wtedy slepnie i nie rozwaza z punktu metafizyki tej milosci, glupieje i wszystko mu jest obojetne, jedynie czego nie jest pewien to tego czy to jest milosc odwzajemniona, dlatego stawia ciagle pytanie: kochasz mnie jeszcze?
w tym stanie nie da sie mowic o milosci bo zmysly i rozum sa niedostepne do podobnych rozwazan, brakuje slow i nie jest sie w stanie tego okreslic, dopiero jak sie zaczyna cierpiec mozna ten stan dokladnie opisac, kumple i wszystko inne traca znaczenie, wiec z tym przejmowaniem sie autorka przesadzila i to zdrowo.
to uczucie sie nie kluje przez lata tylko wybucha nagle i to nie w sposob jaki zostal tutaj okreslony, bukiet kwiatow ma krotka zywotnosc wiec metafora jest nieodpowiednio dobrana do tekstu, wczesniej autorka pisze o wiecznym uczuciu a tu wychodzi na to, ze to kilkudniowa pomylka jeszcze do tego pielegnowana, ta zwrotka jest tutaj tak potrzebna jak sfastyka na belwederze
ostatnia zwrotka jest najlepsza i tje, nie wiem tylko o czym mowi ta metafora naszych dzieci i wnuków czy premier stworzy nowa idelogie czy tez zmieni konstytucje, ustwawy i przepisy, czy tez te wnuki sa tutaj zalacznikami do ustaw?
pisz nastepne bo nie mam co komentowac
: 2007-12-17, 06:34
autor: Wojciech Graca
: 2007-12-19, 10:44
autor: cebreiro
ehh, antyczka,
dobry tekst dobre erekcjato.
a tak z innej beczki, fobiak co ty ma sz na tym obrazku na dole?
: 2007-12-23, 12:04
autor: Książę Półkrwi
dobre, prześmiewcze - wg mnie - ere,
osobiście mam dość tefałenowskiej tuskoeuforii,
ale jak pokazały wybory, jestem w mniejszości
: 2008-01-04, 19:10
autor: dean
myślałem, że to o heroinie... ale wychodzi, że to o opium władzy...