niedobór płynów uzupełniam kawą,
w pobudzeniu łatwiej mi zaakceptować,
że jestem tylko konturem piersi i bioder

nie powiedziałeś, że twoja pigułka ma efekt uboczny,
nie sądziłam, że akt przynależności
to coś więcej niż tęsknota

czy Adam pozwalał Ewie na chwile trwania w nieważności?
jeśli nie- to nie wiem które było mocniejsze,
jeśli tak- to bycie lalką jest dziedziczne

tylko że ja noworocznie postanowiłam być silniejsza,
i może dojrzalsza, aby zrozumieć że też mam piąstki,
zacznę ich używać zamiast waginy
















































po zmianie płci

było bardziej silniejsze - było silniejsze, to wystarczy, jak mi sie zdaje.

wydaje sie, ze awersacja tak naprawde ma zwiazek jedynie z ostatnia strofa.

i może dojrzalsza, aby zrozumieć że też mam pazurki,
zacznę ich używać zamiast waginy









do drapania


powinno byc do skrobania ale dla fachowcow wystarczy

w ogóle wywalam to silniejsze- bo mi się wkradło powtórzenie,

ale tu trochę logika siądzie fobiak, wagina drapie?

jak pizde mozna wyskrobac to i wagine mozna

fobiak wyskrobać? pizdę tudzież waginę?
o czym Ty mówisz...?

Kwintesencja kobiecości! Ona wymyśliła najsilniejszą broń w walce płci: zmieni płeć!
Przypomina mi się jedno z opowiadań o Sherloku Holmesie. Bohaterka tego opowiadania tak wykombinowała własną śmierć, żeby na jej męża padło podejrzenie o zabójstwo. Umarła naprawdę, męża uratował Holmes.

do wbijania gwoździ

zamiast waginy?

no, taki pomysł na awersację...

zacznę ich używać zamiast waginy

















do wbijania gwoździ (?)

hehehehe, sorry......

zły pomysł?