Strona 1 z 1

erekcjato miłości a posteriori

: 2008-01-03, 17:35
autor: dean
przepraszam
czy wolno mi cię kochać?
wiem że tak
tylko czy to ma sens?

wszystkie ruiny
widzieliśmy tyle razy
przychodzę tutaj codziennie
spojrzeć w swoje oczy
nie zmieniły blasku

myślę o tym
co zostanie
czego nie było
bo działo się

gdybym wierzył
w zjawiska nadprzyrodzone
pocieszałbym się
że istnieją światy równoległe
i to one są tymi prawdziwymi
nawet jeśli nie są idealne

teraz już pójdę
niedługo zaczniesz się zabliźniać
zasklepiać wspomnienia tkanką zdarzeń
przecież w tym szaleństwie
jesteśmy dorośli moja ukochana





























młodości

: 2008-01-03, 18:04
autor: quenterro
brawo dean!!!

i tak szczesliwy ten kto mlodosci kiedykolwiek doswiadczyl, jak nalezy.
w mlodosci wszystko takie swierze... wszystko takie pierwszy raz. nigdy rownie kolorowe.

czas na pieniadze, dojrzalosc, odpowiedzialnosc i zludny blask srebrno zlotych monet... moze nie mniej posmakuja - pierwszy raz zdobyte.

...

mlodosc jest jakby delikatna. jakby latwo ja skazic. milosc tez. ja i Ty chyba tez.

: 2008-01-04, 10:17
autor: cebreiro
dean pisze:przychodzę tutaj codziennie
gdzie?niedookreślone to
dean pisze:czego nie było
bo działo się
widzę tu wykluczenie
dean pisze:w zjawiska nadprzyrodzone
pocieszałbym się
że istnieją światy równoległe
światów równoległych, nie rozpatruje się chyba w kategorii zjawisk nadprzyrodzonych

myślę sobie dean, że osiągnąłeś już wyższy poziom świadomości w erekcjato.
trzymasz się klasycznej konstrukcji, jednak Twoje teksty są głębsze interpretacyjnie.

Nie pasowały mi dwie ostatnie strofy- w kontekście pisania o ukochanej jako kobiecie- (gdzie w pierwszych przestawiasz bardzo klasyczny obraz ewentualnej miłości) odstają od reszty, ale można je zinterpretować jako metafizyczne przemyślenia do zaistniałej sytuacji.
Potem sobie pomyślałam, że przecież nikt nie powiedział, że to musi być kobieta,
a pierwsza zwrotka, w której narzucasz interpretację czytelnikowi wcale nie musi być sugestywna.

Mój znajomy, którego usiłuję przyuczyć do pisania erekcjato, bawił się ostatnio naszymi tekstami, usiłując dociec, bez zaglądania, jaka będzie awersacja.
Â?ałuję, że u mnie ta chęć zabawy już zanika, że erekcjato traktuję dość schematycznie, lecąc bez zastanowienia do awersacji, bez zrozumienia tekstu...

: 2008-01-04, 13:28
autor: Margot
Bardzo, cholernie mi się podoba, bez zastrzeżeń.
Pozdrawiam.

: 2008-01-04, 17:52
autor: olga
dean pisze:przepraszam
czy wolno mi cię kochać?
taaa, ja wiem, ze to ladnie brzmi, ale kto dzisiaj pyta o "pozwolenstwo".
osobna bajka jest fakt, ze zbyt wielu na tym swiecie nie dowie sie, ze sa/byli kochani, niekoniecznie przez tych "uprawnionych".

: 2008-01-04, 18:37
autor: ann13
to nie musi być pytanie o pozwolenie, tylko pytanie, które często zadaje się samemu sobie, ( bagazu nie będę rozgrzbywać ) , tak samo jak o sens

dean, nie mogłeś przywalić jakimś garnkiem na koniec ? conajmniej w tekturową ściane, ta metafora mnie rozdupczyła

idę robić maseczkę z ogórka :P)

: 2008-08-03, 18:30
autor: z tłumu
dobre erekcjato ...