odnalazłeś mnie
jesteś niecierpliwy
chociaż nigdzie już się nie spieszę

to śmieszne
tak obejrzeć się do tyłu
i zobaczyć nas przed górniczym powstaniem w listopadzie

wtedy chodziliśmy na wagary
i łamiąc głowę przy niewiadomych z trójwymiarowego równania
jeździliśmy na emzecie za tirem

potem stałam z gorącym kubkiem przed polibudą
a ty jak nikogo nie było w domu
robiłeś mi pierwsze dorosłe śniadania
trenując kolejne nieśmiałe pocałunki
































































na rozgrzanej patelni

liżąc patelnię
fajne, bardziej ze względu na klimat
niż wartość erekcyjną
tje

ANN w swym klasycznym wydaniu

księciuniu, kiedyś byś mi napisał, że odwróciłam tylko ostatni wers
marcinku, no, wracam do korzeni


będę hodować piertuszkę :P)

ann, to prawda
ale co mi tam; zadbam lepiej o senegzę
a hrabiuńcio niech się erekcjato martwi

księciuniu wolałam jak byłeś chamem, bo przynajmniej mogłam liczyć na obiektywną ocenę, bez toffika

Trochę jestem pogubiony, ale to chyba o nas?

Ann
No nie rób jaj.
Kogo ty tu sprowadzasz?
Toż to miejsce to nie garsoniera

robciorobercik, czy TY wiesz co to jest erekcjato ?
marcinku, nie bądź zazdrosny :P)

tu nie chodzi o zazdrość
tylko o troskę
ale już milknę zostawiając was samych

na portalu petyckim?
chyba zwariowałes

zgadlam, no bo jakby mozna nie, ale pomysl jest

ann13 pisze:księciuniu wolałam jak byłeś chamem, bo przynajmniej mogłam liczyć na obiektywną ocenę, bez toffika

no dobra, koniec maskarady,
napisałaś chuj nie erekcjato,
padłaś ofiarą nowej definicji,
skargi złóż hrabiunieńkowi

Książę Półkrwi pisze:

ann13 pisze:księciuniu wolałam jak byłeś chamem, bo przynajmniej mogłam liczyć na obiektywną ocenę, bez toffika

no dobra, koniec maskarady,
napisałaś chuj nie erekcjato,
padłaś ofiarą nowej definicji,
skargi złóż hrabiunieńkowi

Johny, a ja też padłem ofiarą czegoś o czym nie wiem? Czy u mnie też kłamałeś pod erekcjato?

ocipiałeś?
ann,chciała batów
to dostała - widocznie lubi
a człowiek nie jest z tych co odmawia

ps. komenty to sacrum,
tylko chuj kłamie w sacrum

a mnie sie strasznie to podoba. I w dodatku takie na czasie. Tyzdień temu miałam "klasówkę" po 28 latach!

haha, ela, serio, a z czego ?

z klasą z podstawówki :) super było! :)

a co dostałaś z klasówki ?

oj, Ann, klasówka to taka moja nazwa dla klasowego zlotu.
Ocen nie było tylko stare foty i kupa śmiechu