ja już ciebie nie rozumiem
zawsze żresz tą sama zupę
dosłownie bierzesz co mówię
nawet pocałuj mnie w dupę
o gryzieniu nic nie było
ani o chlastaniu cipki
spałeś to sie tobie śnilo
że waniajet tu na rybki
chcesz się ruchać to daj stówkę
biednych w domu nie przyjmuję
trzaśnij sobie drzwiami w główkę
stolarz później zreperuje



















































drewnianego chuja

z drewniana proteza to musi byc tarcie

wojtusiu, dlatego wzrastają ostatnio notowania kremu nivea, podobno lepiej stoją niż akcje pioniera

no
to pojechałas po bandzie....

i to na twardo.

:) .. następny poproszę :)













... to mówiłem ja - bliźniak :P

nastepny poprosze, to się mówi w rządku po śledzie
teraz Twoja kolejka jaskier;P)

naucz mnie tak ... słowa gładko "dobierać" ... jakich tu zastosowałas multum... wtedy równo w szranki stanę z Tobą :P na słowa

chyba :D

... a wracając do tekstu, za ta "glowka" to miałaś na myśli żołądź ?

jaskier, wszystkie słowka znajdziesz w konkretnie, masz tam ściągę
wojtusiu, od razu wiedziałam, że zgadniesz, ze to jest erekcjato o jesieni

dębowa, twarda proteza

[ Dodano: 2008-03-03, 20:42 ]
przeniesta to do pierwszego dzialu na liscie



























jesienne

hahahahahaha
dobre:)))

Ja zawsze wolałem naukę w.... :)

jakoś nauka w pojedynkę mnie rozprasza... :P
ehhh ta moja wyobraźnia :)

wojtuś, chryzantemy poszły do lamusa, teraz zielony listek się wozi na tylnej szybie:P)

jaskier jak ktoś nie kończy, a zaczyna to się w piekle wygina



wagina
dzieki cieniu

podobno w piekle spotkać mi przyjdzie więcej znajomych niż na ziemi ;)....

a co chcesz bym dokończył ?

tak na marginesie ;)... wielu i tak słowa dosłownie pisane - na swoją modłe obraca.. więc dla własnego i Ich komfortu - .... :P

jaskier, no te trzykropki, dopiero jestem na etapie alfabetu morsa ;P)

mam dokończyć te... trzykropki ? ;)
eee ... no nie gadaj :)

wiesz.. przeczytałem dziś na portalu - tu... ciekawą sentencję...

myślę, że to będzie - dobry wiersz.
(jak go nie sfajtolę :D)

*rozumiem

aczkolwiek ja nie rozumiem.

czego?

no tekstu

no mówi o kobiecie, materialistce, co zapomni się czasami wieczorem umyć, nieczułej na odłosy dochodzące z zewnątrz, bodźce i sygnały


które wysyłają jej mężczyzni w złotych łańcuchach na klacie :P)