erekcjato matczynej miłości
: 2008-03-07, 09:41
Mamusia bardzo mnie kocha
Nie dziwne, trudno mnie nie kochać
Nie płaci już jednak za mnie mandatów
Szkoda, nie można mieć wszystkiego
Zacząłem też dorzucać się do życia
Codziennie kupuję dwa piwa i paczkę fajek
Mamusia nie lubi jak synek chodzi na randki
Ktoś potem musi w końcu płacić alimenty
Dziś na obiad miałem pierś z kurczaka
Zawiniętą, z serem i szpinakiem w środku
Potem dojadłem co nie co
Poszedłem spać, poczułem się senny
po deserowym arszeniku
Nie dziwne, trudno mnie nie kochać
Nie płaci już jednak za mnie mandatów
Szkoda, nie można mieć wszystkiego
Zacząłem też dorzucać się do życia
Codziennie kupuję dwa piwa i paczkę fajek
Mamusia nie lubi jak synek chodzi na randki
Ktoś potem musi w końcu płacić alimenty
Dziś na obiad miałem pierś z kurczaka
Zawiniętą, z serem i szpinakiem w środku
Potem dojadłem co nie co
Poszedłem spać, poczułem się senny
po deserowym arszeniku