bolą mnie nogi
i znudziłam się już wąchaniem akacji

byłam w sinej dali
ale nie potrafię zobaczyć zielonej trawki
jeśli nie trzymasz mnie za rączkę na kocyku w kratkę

nie mogę sobie znaleźć miejsca
popycham wskazówki
i zostałam mistrzynią w psuciu zegarków

nie bardzo mnie to pociesza
bo cię kocham

reszta to iluzja
którą wymyśliłam, żeby istniało coś ponad
twojego małego

trzy razy siedziałam w wannie
ze złości dokładnie wyprostowałam włosy
potem poszłam do sklepu
ale w połowie drogi zapomniałam co chciałam

to dziwne tak popychać koszyk wśród obcych
i wiedzieć, że najważniejsze jest to, żeby ciebie pocałować

nie chce się zbliżać
bo nie umiem jeszcze chodzić do tyłu
ale niedługo pęknę z tęsknoty
wróć już do mnie




































































w urnie

fobiak powinien zastrzec w definicji
żeby nie dublować tytułów - w życiu przeczytałem
chyba z dwadzieścia czarnych erekcjato hehe,
tnje - żaden z tego utwór poetycki, ot
pamiętniczkowe pierdu pierdu.
pisz dalej, aniu.
pozdrawiam cieplutko.