Strona 1 z 1

Erekcjato na pożegnanie z przyjacielem

: 2008-08-23, 17:00
autor: zer00
Wiele przeszliśmy razem.
I prawie na każdym kroku mogłem na ciebie liczyć.
Nie wspominałem o tym wcześniej, nie było okazji ani potrzeby.
Ale dziś chcę na chwilę przystanąć i powiedzieć ci tak:

Jesteś otwarty, twój język nie kryje fałszu.
Nie taisz niczego, jesteś otwarty na przestrzał.
Twój język nie kryje fałszu i nie zadzierasz nosa.
Nie zwodzisz, nie udajesz, nie jesteś niedostępny.
Nie silisz się na pozy, nie wynosisz nad innych.
Nie bywasz pretensjonalny.
Nie jesteś spięty, nie jesteś zapięty.
Nie starasz się być zagadką nie do rozwiązania.
Nie depczesz niczyjej wrażliwości.
Nie jesteś niedostępny, zrozumie cię każdy.
Nie mnożysz niepotrzebnych wątpliwości.

Nie zadzierasz nosa.
Nie wynosisz się nad innych.
Twój język nie kryje fałszu.
Jesteś tak bardzo otwarty, a przy tym
żadnego z ciebie pożytku, szczerze








































rozklejony bucie

: 2008-08-23, 17:15
autor: fobiak
buc'owaty tekst awersacja dopchany do rebusoto, nie odnosze sie do tekstu bo jest w miare dobrze napisany, ale...
znajac juz awersacje,
czy ona osloni nam cos innego w tekscie, czego wczesniej nie bylo widac? czy jest to jakis specjalny rodzaj buta taki jak na moim awatarze?
czy moze pokaze szewca, ktory wyzional ducha przy tym bucie?
ja tam niczego nowego nie moge sie doszukac, dlatego tnje.

gdyby awersacja brzmiala tak:

bucie beznoznego

i gdyby jego (tego inwalide) utrwalic wersem w tekscie to nie balbym sie napisac tje

: 2008-08-23, 17:20
autor: zer00
Bucowaty?

: 2008-08-23, 17:28
autor: ann13
dla mnie tje
tylko tytuł bym zmieniła, na przyjacielskie erekcjato, do przyjaciela, bliskie, przyjacielskiej wylewności, żeby tekst, można było związać zaraz na początku z osobą, dla mnie tnjr

: 2008-08-23, 17:30
autor: fobiak
buc - bez udzialu czlowieka
tzn. w tekscie nie ma zywej duszy to widac u ciebie dopiero po przeczytaniu awersacji, czyli u ciebie jest odslona przedmiotu martwego ale nic wiecej, to troche za malo

: 2008-08-23, 17:39
autor: zer00
(do Ann:)

OK, dzięki za wskazówkę.

W takim razie wygląda na to, że źle rozumiałem funkcję tytułu w erekcjato. Przyjmowałem, że tytuł powinien pasować do tekstu branego i łącznie z ostatnim wersem, i bez ostatniego wersu. Czy wobec tego tytuł może mieć się nijak do całości erekcjato (z uwzględnieniem ostatniego wersu)? Jakiś komentarz na ten temat?

[ Dodano: 2008-08-23, 19:46 ]
(do Fobiaka:)

Wydaje mi się, że te dwa Twoje stwierdzenia są sprzeczne:
czy ona [awersacja] o[d]sloni nam cos innego w tekscie, czego wczesniej nie bylo widac? [...] ja tam niczego nowego nie moge sie doszukac, dlatego tnje.
tzn. w tekscie nie ma zywej duszy to widac u ciebie dopiero po przeczytaniu awersacji
Niemniej, dziękuję za wyjaśnienie.

Na marginesie: w regionie Polski, z którego pochodzę, określenie "bucowaty" jest nacechowane ujemnie, łatwo może być odebrane jako obraźliwe. Nie myślałeś o tym, żeby zmienić ten składnik terminologii?

: 2008-08-23, 17:54
autor: ann13
ja nie wiem do czego powinien odnosić się tytuł, myślę, że to sprawa intuicji autora, tego jak obejmuje to co sam napisał, jak to sam rozumie i co chce podkreślić, czasami tytuł pokazuje, lub wskazuje na to, czego nie widać w tekście, a tutaj być może nie ta szczerość jest najważniejsza, bo ją widać w zwrotkach, tylko do kogo ten tekst jest skierowany, oczywiście jeśli na chwilę zamknie się oczy na awersację

: 2008-08-23, 17:56
autor: fobiak
ja nie widze zadnej roznicy w moich stwierdzeniach, awersacja odwraca sie tekst u ciebie jest but i koniec kropka, przypisales cechy ludzkie matrwemu przedmiotowi, czy nastapily po tej awersacji jakie zmiany?
dowiem sie jeszcze czegos czego nie wiedzialem przed odslonieciem awersacji?

: 2008-08-23, 18:01
autor: zer00
do Ann:

Czyli relacja tytułu do tekstu w erekcjato nie jest skodyfikowana, dobrze zrozumiałem?

do Fobiaka:

Czy chcesz powiedzieć, że już przed przeczytaniem ostatniego wersu zdawałeś sobie sprawę, że adresatem jest rozklejony but?

: 2008-08-23, 18:03
autor: ann13
nie jest również zdefiniowana, może być tylko lepszy, lub gorszy, dokładnie tak samo jak wierszach, czy innych formach

: 2008-08-23, 18:07
autor: zer00
(do Fobiaka:)

Rozwinę pytanie: w zasadniczej części tekstu jest kilkanaście wyrażeń, zwyczajowo stosowanych w odniesieniu do osoby ludzkiej. W ten sposób budowana jest sugestia na temat tego, kto/co jest adresatem. Czy tekst byłby bliższy Twojemu rozumieniu erekcjato, gdyby w zasadniczej części znalazły się zwroty jednoznacznie określające adresata, który w tej chwili jest sugerowany (typu: "wierny druhu", "mój przyjacielu" itp.)?

Dziękuję za cierpliwość :)

[ Dodano: 2008-08-23, 20:09 ]
do Ann:

Czyli relacja tytułu do tekstu nie ma wpływu na zgodność bądź niezgodność z wyznacznikami formy erekcjato. OK, kumam :) Dziękuję.

: 2008-08-23, 18:16
autor: Wojciech Graca
Dobrze, że wkleiłeś to w labo, ponieważ twój tekst nie nadaje się na erekcjato. Dlaczego?
Kiedyś może zrozumiesz.

: 2008-08-23, 18:20
autor: ann13
no nie, tytuł w erekcjato spełnia tylko takie funkcje, jak każdy inny tytuł, zaczepia, ogrania, podkreśla, dopowiada, tytuł może zwracać uwagę na awersację, albo skupiać się na treści, ale nie jest warunkiem włączenia erekcjato do erekcjato, lub wsadzenia go wierszyki,

lub pomiędzy bajki ;)

: 2008-08-23, 18:21
autor: Wojciech Graca
anka, ale cię natchnęło

: 2008-08-23, 18:22
autor: ann13
wojciechu, a dlaczego?
rzucać spomiędzy zębów, to ja też potrafię








skórką od chleba:P)
być może to jest erekcjato pierwszoklasisty, ale tje

: 2008-08-23, 18:23
autor: fobiak
zer00 pisze:Czy chcesz powiedzieć, że już przed przeczytaniem ostatniego wersu zdawałeś sobie sprawę, że adresatem jest rozklejony but?
nie, tego nie wiedzialem do konca ale to nie ma znaczenia, bo w kazdym rebusoto tak jest
w miejsce twojej awersacji mozna wstawic gardziel wulkaniczna, mechanike itp. i wiele to nie zmieni
po odslonieciu awersacji musi nastapic nowe odkrycie w tekscie, obojetnie jakie ale musi tam byc cos czego bez awersacji nie bylo w "NIM" widac

: 2008-08-23, 18:24
autor: ann13
wojtus, nie pitol o natychaniu, tylko napisz czemu ten tekst nie nadaje się na erekcjato, bo prowadzę badania geologiczne i twoje wyniki bardzo mi się przydadzą, bo widocznie jakieś obliczenia przegapiłam

: 2008-08-23, 18:24
autor: Wojciech Graca
a dlaczego cię natchnęło, to ja nie wiem.

: 2008-08-23, 18:27
autor: Wojciech Graca
nie rozwodzę się nad aere, ale za to o ere mogę się rozpisać. na stronie 18 działu ere masz już same ere. Jak chcesz mogę o nich popisać z tobą.

: 2008-08-23, 18:29
autor: ann13
dlaczego jest nieważne, przynajmniej w przypadku natchnienia, bo i tak drugiego takiego samego się nie znajdzie,
powodu,
ważne, że jest


















aere:P)

[ Dodano: 2008-08-23, 18:32 ]
wojtus, ale zeby dyskutować o ere, to nie wolno pominąć aere, bo wtedy się wie o czym się rozmawia i jakie są różnice, a jeśli ere, jest ere, to o czym tu rozmawiać ?

: 2008-08-23, 18:46
autor: zer00
(do Fobiaka:)
w miejsce twojej awersacji mozna wstawic gardziel wulkaniczna, mechanike itp. i wiele to nie zmieni
Wydaje mi się, że nie masz racji.

Bo zobacz:

but - ma nos, język, może być "otwarty na przestrzał" (kiedy się rozklei), może być zapięty bądź zawiązany, jest blisko ziemi więc niewyniesiony nad innych, może coś deptać itp.

gardziel wulkaniczna - nie ma nosa, nie ma języka itp.

mechanika - podobnie.

W szczególności trzecia zwrotka zawiera powtórzenie zwrotów, które odnoszą się konkretnie do buta, natomiast nie do gardzieli wulkanicznej, mechaniki itp. Zgoda? Niezgoda?

(do Wojtka:)

Skoro tak napisałeś... :)

: 2008-08-23, 18:48
autor: Wojciech Graca
owszem anno, dlatego jak chcesz ze mną popisać to zapraszam pod jakieś erekcjato i wówczas możemy gruchać ile dusza zapragnie.

: 2008-08-23, 19:15
autor: ann13
wojciechu, na razie jestem na etapie śpiewania, płonie ognisko w lesie, bo to jedyna pieśń tak doskonale skojarzona z kiełbaską, że umiem ją od tyłu zagrać na szczoteczce do zębów, dlatego zostałabym jednak przy rozmowie, ale tylko pod warunkiem, że wytłumaczysz mi, po co ma być o czymś oczywistym, jeśli tutaj leży odłogiem wątpliwość

: 2008-08-23, 19:22
autor: Wojciech Graca
ponieważ siedząc na skale najlepiej można wytłumaczyć istotę przedmiotów martwych.

: 2008-08-23, 19:26
autor: ann13
nieprawda, w jednym ręku trzeba trzymać skałę, a w drugim jezioro, dopiero wtedy, zezując rozbieżnie można szukać różnic, a siedzieć trzeba najlepiej na dupie

: 2008-08-23, 19:27
autor: fobiak
nauki uzywaja chetnie nazw przypisanych czlowiekowi nazywaja roznymi czesciami ciala przedmioty martwe, jezyk pewnie jest i w geodezji jak i nosek i jezyk w mechanice w gornictwie np jest glowa, noga, w budownictwie but

: 2008-08-23, 19:31
autor: Wojciech Graca
i tu się nie zgodzę. trzeba usiąść na skale, żeby grunt pod nogami nam nie uciekł

: 2008-08-23, 19:35
autor: fobiak
w budowie terenu jest jezyk jak i lawa ma jezyk

: 2008-08-23, 19:39
autor: Wojciech Graca
rzeka ma odnóża

: 2008-08-23, 19:40
autor: ann13
a mi się wydaje, że wystarczy tylko posiedzieć na skale, pomacać ją, i odróżnić od gliny, ale potem trzeba pójść, i uświadomić piaskowcowi, dlaczego jest tylko bursztynem, bo jesli się siedziało na skale, to się wie, i nie nawet wypada już samemu siedzieć na szczycie skały

: 2008-08-23, 19:48
autor: zer00
(Wojtek, Fobiak:)

Brawo! Idźmy dalej:
Wiele przeszliśmy razem.
I prawie na każdym kroku mogłem na ciebie liczyć.
Sprawdzamy: do buta o dużym przebiegu - pasuje.

Do gardzieli wulkanicznej? Mechaniki? Rzeki?

: 2008-08-23, 19:51
autor: fobiak
jesli ktos czesto, jakas czesc naprawia to tez duzo przechodzi

: 2008-08-23, 19:53
autor: zer00
:)

Walczysz, próbujesz argumentować. To mi się podoba.

: 2008-08-23, 19:54
autor: robert kobryń
w 2005 pochwalono by twój tekst twierdząc że tje
ale teraz mamy rok 2008

: 2008-08-23, 19:55
autor: zer00
(Marcin:)

Niestety ani w 2005, ani w 2008 r. nie zrozumiałbym, co to znaczy "że tje", więc nie zrobiłoby mi to dużej różnicy :)

(Kiedyś na podwórkach mawiano "że tem", coś takiego jak teraz "aj law ju", nawet była taka piosenka "że tem mła non pli").