Za rogi chwycę dzień, mój Horacy!
Mam w sobie siłę niczym Atlas,
by dźwigać niebieskie sklepienie,
Mam taką moc by odradzać się
każdego dnia, jak mityczny
Feniks z popiołu.
Ja, niezłomny , niezwyciężony
Achilles współczesnej odysei.
Nie znoszę pustych frazesów:
ustąp miejsca lepszym od siebie!







































idę do dentysty

boisz się dentysty?????

Poradzisz sobie z siłą Atlasa może Herosa
Dentystka okaże się niewinną drobną istotką niczym nimfa i tylko połaskocze Cię po dziąsełkach, wyjdziesz od niej niczym błędny rycerz. Odwagi.

Fajne . Pozdrawiam.

Boob pisze:Achilles współczesnej odysei.

czy to pomyłka czy zamierzone ?

Masz rację. Nie trafiona metafora.

i to są nasi panowie, odradzają się z popiołów, a dentysta to dla nich koszmar :)
pozdrawiam

no chyba bie bez znieczulenia?!

Najlepsze znieczulenie
- dostać kopa w przyrodzenie

znaczy boob, on tak się nastraja przed lustrem i powtarza sobie jaki to jest mocny, niezłamany, wspaniały, odważny


żeby nie pęknąć przy wiertarce, no albo nie zwiać już poczekalni, hahha
tak?

Najlepsze znieczulenie
- dostać kopa w przyrodzenie

Gacek
chcesz się znieczulić chłopie
chodź, to ci dokopie ;)

witam
Szanownych
peelów
dzięki za komentarze i odwiedziny.
ann
dobrze odczytałas mój zamiar podmiot liryczny się "nastraja" przed pójściem do dentysty. Nawet największy twardziel pęka przed dentystą.Ale spieprzyłem wers z Achillesem.Pozdrawiam serdecznie.dzięka

a czemu spieprzyłeś
a co to wspólczesna odysea, czyli żywot człowieka ciepiącego przy dłutowaniu, to już nie może mieć swojej pięty



w pojemniku na plomby ?:P)
dla mnie to bardzo trafna maetafora, bo można się nie bać licha, ale za to drżeć przy dentystce
























jak się jej dekolt rozchyli

ann
jestem pod wrażeniem tak dokładnie o tym pomyślałem.Związek Achillesa z odeseią dotyczy głównie miejsca czyli Troi nie jest bezpośredni a tak w wersie można to zinterpretować.
Ale Achilles to wojownik a wspólczesna odeseia dla każdego z nas to nasze własne życie taka miała być ta przenośnia. Podbudowałaś mnie swoim postem dzięka.

[ Dodano: 2008-08-28, 21:41 ]
tak na marginesie ja oczywiście nie pękam u dentysty.Nei boję się nawet teściowej.

ps.
Lilak, Elutka i Gacek
znieczulenie przez kopa w przyrodzenie ała, no to najwyższa pora żebyscie zmienili Waszych dotychczsowych stomatologów

Boob:)
To stomatolog powinien zmienić pacjenta, bo to on ode mnie dostaje kopa
Ale biedaczysko z czegoś musi zyć i dlatego cierpi

Kati.r
Kiedy będe miał potrzebę pojścia do dentysty to napewno poproszę Cię o jakieś ciepło słowo otuchy. Dziąsełka.. jakie to sexi
Pozdrawiam serdecznie. dzięka

dopiero teraz przeczytałes o dziąsełkach ?
Ja już przez tego Gacka zaczynam same głupoty pisać. To jego wina.

Kati:)
Tiaaaaaaaaaaaaaaaaa

On nie winien,
ona winna,
bo mu dawać,
nie powinna























majtkami po oczach

Kati.r
Wybacz, że tak poźno ale byłem w głebokiej depresji no i w tej chwili puściło ... znieczulenie.Pozdro.

aż depresje miałeś?
to dentystka nie okazała sie filigranową istotką?
to chyba był dentysta o posturze Herosa coooooooooo?
biedaku , tak mi Cię żal.
ps Boob
Od dwóch dni próbuję wstawić to zdjęcie o którym Ci kiedys pisałm tzn takie jak twoje z czasu niemowlecego ale juz jest takiemalutkie a i tak mi go profil nie przyjmuję.
ChciałamCie troche rozsmieszyc ale mi nie wychodzi.

I to jest sedno erekcjato


























wstawić odpowiednie zdjęcie

wstaw swoje zdjęcie

będzie do kogo pisać.

witaj
anty-czka
dzięki za odwiedziny. Kati. r mnie uprzedziła pytaniem to samo chcialem napisać prosimy o Twoje zdjęcie. Pozdrawiam serdecznie.

[ Dodano: 2008-08-29, 11:18 ]
dzięki ann

A coś Ty Boob, ja jestem gruba, brzydka, nikt mnie nie kocha a czas posuwa...nie będę ryzykować, by wszyscy z erekcjato uciekli z krzykiem





na kamerkę Gacka

anty-czka
poprostu nie wierzę w takie oświadczenia.Pozdrawiam

Boob, nie może być "Achilles współczesnej odysei", to błąd rzeczowy i tyle. Achilles zginął pod Troją, zanim Odys zaczął swoją podróż powrotną do domu, czyli Odyseję. Zmień Odyseję na Iliadę, nie zgadzasz się?

witaj
Margot
dzięki za odwiedziny i koment.Tak masz rację jest to błąd rzeczowy ta metafora odysei w zasadzie ma się kojarzyć z podróżą, życie jest jak podróż odbywam ją każdego dnia. Ale w zestawieniu z Achillesem jest nie najlepsza.Pozdrawiam serdecznie.

tnje:
- tekst nie jest wierszem
- tekst zakończony jest wykrzyknikiem: a ten zamyka tekst

PS. Następnym razem, kiedy zaczniesz zapasy z antykiem,
poczytaj najpierw Parandowskiego, że o Homerze nie wspomnę.

księciunieśku, a ty znowu kręcisz defincją, o której nie masz pojęcia, przeczytaj ją choć raz, ze zrozumieniem
tam nie jest napisane, ze tekst musi być wierszem, a patos i porusznie horacego, na atlasie w siłowni 'achilles', nie jest zwyczajny przed pójściem do dentysty,

przeważnie myje się zęby
wydłubując z nich niebieskiego migdała
bo wstyd

















czytać iliadę w poczekalni ;)

primo - jak jesteś na bakier z czytaniem, to chociaż Troję z Bradem Pittem
zobacz i przekonaj się, że Achilles w żadnej odysei nie mógł brać udziału

secundo - def. mówi o utworze poetyckim, a ten tekścik nim nie jest.

o ludzie, przeciez to moze byc swietne, achilles wspolczesnje odysei, przeciez to jest autorski tekst autora, czy jak achilles to musi byc ilisada a jak odyseusz to odyseja, przecie zto moze zasstanowcie sie sami niesc ze soba nowe tresci achilles wspolczesnje odysei, :) to nowa jakosc to jak np zeby porownac bohun w chlopach a nawet jak indiana dzones w noce i dnie

Ja, niezłomny , niezwyciężony
Achilles współczesnej odysei.
to jest przenosnia literacka i jedno z drugim nie ma nic wspolnego
peel nie jest achillesem spod troji a wspolczesna odyseja jest tylko wedrowka w poszukiwaniu milosci

Przenośnia literacka powinna być logicznie
poprowadzona; kiedy np. napisałbym Jestem
współczesnym Hamletem, przez żonę-potwora
nakłanianym do zbrodni, też byś uznał to za przenośnię?
Nie, w tym tekściku, pomieszano groch z kapustą.

Ja,
niezłomny ,
niezwyciężony Achilles

chyba nie powiesz, ze to achilles przemawia?
lub, ze wspolczesny peel ma cos z nim wspolnego
jest tu tylko codzienna walka pokazana kogos
kto nie zaznaje spokoju

[ Added: 2008-09-06, 11:10 ]
a druga sprawa logika to przeciwny biegun poezji

fobiak pisze:logika to przeciwny biegun poezji

Od kiedy?

PS. Mówię tylko, że zamiast Achillesa powinien być Odys,
czy ty to wreszcie zrozumiesz? Czy porównując kobietę do
kwiatu, nazwałbyś ją różą czy kaczeńcem?

książe
Czy poezja jest logiczna czy to też zostało zdefiniowane.Jaka rolę pełnią metafory , inwersje etc. Czy autor jest nośnikiem prawdy a gdzie miejsce na dowolnośc, abstrakcję a może nawet fałsz.

Boob!!!! Właśnie napisałeś coś, co mi bardzo odpowiada!
Poezja to tworzenie, a nie odtwarzanie dat, faktów, wiedzy...
Ona kreuje i ma prawo być nawet najbardziej nieprawdopodobną fikcją

Książę Półkrwi pisze:PS. Mówię tylko, że zamiast Achillesa powinien być Odys,

przeciez autor nie opisuje tu historii bohatera spod troji opartej na legendzie.
jesli chodzi o logike w poezji to gdyby bylo tak jak ty ja chcesz widziec, nalezaloby pozbawic poezje na poczatku wszystkich metafor bo zadna metafora nie ma nic wspolnego z logika, cala poezja jest nielogiczna dlatego jest poezja a nie wzorem matematycznym. trudno ja zdefiniowac, ty tego nie pojmujesz, dlatego ciagle grzebiesz w otwartosci erekcjato aby go zamknac w kajdanach
erekcjato pierdoli takich wszystkich teoretykow matematykow, logikow i innych porzadkowych z ograniczonymi punktem widzenia konskimi klapkami uszytymi nicmi za nauk scislych. zachowujesz sie, tak jakbys wygrzebal konia trojanskiego a na nim achillesa, nie wspomne juz o twoich wedrowkach szlakami odyseusza, gdyby autor wsttawil w tym utworze ciebie jako kochanka achillesa to tez nie mialbys prawa wymagac logiki bo ona jest tu na chuj komu porzebna.

no właśnie. niektórzy oczekują od poezji logiki naukowej rozprawy.
i dobrze fobiek ujął- tym samym maja klapy na oczach

fobiak pisze:nie mialbys prawa wymagac logiki bo ona jest tu na chuj komu porzebna.

Tu tkwi błąd twojego podejścia i podejścia poetów
którzy, wzorując się na tym pomyśle, piszą erekcjato:
bez logiki - chociażby fundamentalnej, ledwo widocznej,
nie napiszesz konstruktywnie historii, którą zmylisz czytelnika,
tylko będziesz tworzył błahistoryjki, do których pasuje niemal każda
awersacja. Rozumiem twoje podejście, bo dzięki niemu ludzie piszą
masę "erekcjato" zasługujących na twoje tje, ale to tylko tanie mięso.

Poezja, owszem, nie jest matematycznym wzorem, jednak
kiedy tworzymy wiersz w jakiejś konkretnej formie, powinniśmy do
tego używać odpowiednich narzędzi merytorycznych.
Tutaj jest chaos, głośna paplanina pisana od niechcenia, byle by tylko
dobrnąć do błyskotliwie dowcipnej - zdaniem autora - awersacji.

ksieciunisiunisieczku, ja sie zajalem tylko jednym wersem
mamy kilka erekcjato abstrakcyjnych to jak wytlumaczysz w nich logike
w poezji logika nie ma nic do szukania to jest moje zdanie
mozna nielogicznymi zdaniami nakreslic logiczna sytacje i to powinno wystarczc

Abstrakcje celowe, a byki ośmieszające niedostatki
wiedzy to dwie różne bajki. Po co obstawać przy błędnym
zdaniu, skoro ktoś wytyka ci oczywisty błąd?
Dlatego, że wytykającym jestem ja?

pytasz sie o ten jeden wers?
jesli tak to dla mnie tam bledu nie ma
bo byli spartakusi w polsce we wspolczesnych planach imperium
































mowie o powstaniu warszawskim

Tak i kolumbowie też byli.
Ale to są dwuznaczności dialektyczne,
zbieżności nazw - nie staraj mi się wmówić, że
autor się takową posłużył, bo u niego to nie
zamierzony akt, tylko prosty błąd. Tego Achillesa
nie da się w żadną odyseję wkleić, nie popadając w śmieszność.

wlasnie, ze sie da
i nic nie jest zadnym ciagiem
wszystko to pomieszane mity
i trzeba tylko sprobowc ten bigos
a nie pieprzyc do usrania
bo wtedy bedzie niezjadalny

Zrozum, że nawet gdyby to pomieszanie
mitów było celowe, to jest to i tak merytoryczny błąd
warsztatowy, bo wtedy historia pozbawiona jest
konkretnych odniesień, jest o niczym, jest bełkotem.

ale przeciez my
jesli sie nie myle rozmawiamy o jednym wersie
czy taki wers mozna zakceptowac czy nie
ja twierdze, ze tak
a jesli ty masz inne zdanie to nie ma co dyskutowac
bo to jest rzucanie grochem o sciane

Fakt, to nie my powinniśmy się o to ścierać,
tylko Boob poprosić o edycję i poprawić byka.

PS. Oraz usunąć wykrzyknik, by nie zamykał tekstu.

no ja bede boobowi odradzal
bo mnie to zadawala
pasuje jak ulal do pierwszego wersu

[ Added: 2008-09-06, 21:35 ]
do drugiego

[ Added: 2008-09-06, 21:36 ]
do szostego

NIE pasuje - jest metafora mityczna
ale z przedszkolnym błędem, który ośmiesza autora;
pasował by Odys lub - lepiej - Ulisses, żeby z odyseją
nie tworzył masła maślanego.

pitolisz
chyba nie wiesz co to jesz odyseja wspolczesna
ona z tamta mityczna nie ma nic wspolnego
to jest moje odyseja lub sasiada

[ Added: 2008-09-06, 21:44 ]
moze byc twoja
a czyja jest widac w tekscie wyraznie

[ Added: 2008-09-06, 21:45 ]
po przeczytaniu awersacji

Nieważne czy to odyseja antyczna czy współczesna,
musi brać w niej udział antyczny lub współczesny Odys/Ulisses
a nie Achilles, bo Achilles ma tyle do jakiejkolwiek odysei
co książę Siddartha do dwunastu apostołów.