Strona 1 z 1
erekcjato badziewie 263
: 2008-09-19, 10:43
autor: fobiak
chuj z jesienia
i babami zalatujacymi latem
okrywajcymi swezosc porankow
przywlaszczonych tradycyjnie
gruszek nikt nie podnosi
przekreslajac je robakami
a slinka cieknie
na widok dojrzalosci
przesycone dobrobytem
pocieszone oko
niknie pod powieka zwisa mi
liscie nie sa zlote
sa kruche i dziurawe
wiatr nimi szoruje
w te i wewte
wytarte ulice
i zgarnia na kupki
by jutro zmokly na deszczu
by sie wypierdolic
erekcjato badziewie 263
: 2008-09-19, 11:28
autor: Boob
pojechałeś po bandzie hahahaha

masz racje zrobiło sie przez moment nostalgicznie na erekcjato. rozbawileś mnie tym ere i tu skorzystałem ze słownika: ere typu kawalato.pozdro.

: 2008-09-19, 15:15
autor: elutka
no tak... trzymac się trzeba, ale awersacja swoja droga strasznie pesymistyczna.... w moim odbiorze
: 2008-09-19, 15:18
autor: fobiak
tu chodzi o ostrzezenie dla kierowcow
aby uwazac na pieszych ktorym widac numer butow
z powodow zlych warunkow atmosferycznych
czyli jesien nie jest taka wcale cacy cacy
: 2008-09-19, 15:20
autor: elutka
i jeszcze sobie dorzucę tak pod wpływem (jakis taki dzień dzisiaj chyba :)
do diaska ze zmurszałym jesiennym jabłuszkiem
i ze skórką gruszki z reliefami zimna
i te liscie... do czorta! niech ktoś je uprzątnie
no i zmieńcie tę nazwę durną: zieleń miejska!
w melancholii mieszacie brązowe klimaty
i tandetnie zielenią w oczy niczym wiatrem
a ja wolę w fotelu przy ciepłej herbacie
bronić się przed katarem i durną nadzieją
na tropiki
[ Dodano: 2008-09-19, 15:22 ]
no tak, Fobiak, takiego aspektu nie wzięłam pod uwagę :)
: 2008-09-19, 15:27
autor: fobiak
bronić się przed katarem i durną nadzieją
chyba tu masz blad, bo czy mozna sie bronic przed nadzieja?
: 2008-09-19, 15:29
autor: elutka
czyli poezja jednak musi być logiczna?
: 2008-09-19, 15:33
autor: fobiak
no nie napisalem wlasnie, ze musi byc logiczna tylko popelnilas blad literacko-filozoficzny
interesuje mnie ten temat
w jaki sposob mozna sie bronic przed nadzieja?
: 2008-09-19, 15:39
autor: elutka
na filozofii nie znam się za bardzo.
ale wiem, że rozbudzone nadzieje moga być płonne i lepiej czasem je usypiać, coby kubeł zimnej wody ....
: 2008-09-19, 15:46
autor: fobiak
to sa raczej popedy a nie nadzieje
nadzieja to cos
co czlowiekowi zostaje jak juz nic nie ma
: 2008-09-19, 15:53
autor: elutka
Popędy? A toś mnie zaskoczył... choć chyba bardziej mi tu pasują oczekiwania, życzenia... niż popędy.
A nadzieja- fakt- tu masz rację.., nawet gdy mawiamy o beznadziejności.
: 2008-09-19, 16:46
autor: fobiak
ani to ani to
hamowanie by lepiej pasowalo lub panowanie
bronic sie mozna chyba opetaniem
nie wiem bo to jest za trudne dla mnie
: 2008-09-19, 17:43
autor: anty-czka
Mnie się podoba. ÂŚwietnie się czyta, szeroki usmiech u mnie wywołała pierwsza zwrotka. Później malujesz obrazy tak sugestywnie, że nawet robaka wystawiającego łebek z owoca można zobaczyć i usłyszeć szuranie liści. Zaczyna się popadać w nostalgiczno-jesienne nastroje.
A potem awersacja łup w rozmarzony łeb! Do życia wracamy, wracamy, nie marzymy!
;)
Czuje się tu sporo pasji ale też i irytacji autora.
P.S. Elka Tobie też fajnie wyszło.
P.S.1- Czy taką obroną przed nadzieją nie jest pesymizm?
: 2008-09-19, 18:01
autor: tartak66
zainspirowałeś mnie do napisania wiersza
( zasadniczo to cała twoja dotychczasowa twórczość)
huj w dupę jebane
popierdolić
ty mnie zerżnij
albo ja ciebie
jeden chuj
dwie pizdy
trzy kutasy
ot i poezja
pięknie
: 2008-09-19, 18:13
autor: anty-czka
Ale powiedz, ze ulżyło, co?

: 2008-09-19, 18:57
autor: fobiak
tartak aby to byla poezja to bys musial wiedziec jak tych slow uzyc
nie sztuka pierdolic
sztuka pierdolic dobrze
: 2008-09-19, 20:24
autor: Kati.r
Fobiak ty poświntuszyłeś to ja też hi,hi
[ Dodano: 2008-09-19, 20:25 ]
ale nie tak jesiennie jak Ty
[ Dodano: 2008-09-19, 20:31 ]
juz napisałam