dostałam pod choinkę erekcjato

z tłumu
Posty: 1664
Rejestracja: 2008-01-16, 21:49
Kontakt:

dostałam pod choinkę erekcjato

Post autor: z tłumu »

- Powiedz prędko, mała moja, cóż Mikołaj przyniósł tobie?
- Przyniósł mi on garstkę bólu. ÂŚniegu zaś nie przyniósł w ogóle.
- Rzeknij, mała, jakież ÂŚwięta tego roku śniłaś w głowie ?
- ÂŚwiąt bielutkich chciałam bardzo, w deszczu z pereł tańczyć sobie.
- Mała moja, szepnij proszę, czy coś trapi ciebie teraz?
- Myśli moje ustawicznie oplatają głowy nieład,
wszak podarek jeden mały już do końca życia ze mną,
kiedy uśmiech, kiedy słońce kiedy jasno, kiedy ciemno.
- Któż go tobie ofiarował?
- Tatuś. Twarz w me ręce schował.
- Co dał tobie rodzic, mała?
- HIVa dał mi.




















































































Sama chciałam.
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

niezle pojechalas
dajcie zyc grabarzom
ann13

Post autor: ann13 »

a ja mam mieszane uczucia, dla mnie ten tekst to mega szopka, ze spóźnionym, dobrym wujaszkiem samem w tle, jest mistyfikacją żerującą na ludzkiej wrażliwości, która żongluje świętościami, umieszczoną w jeszcze bardziej okrutnej, niż można było scenografii, bo pod choinką i jedyne co mi się chce powiedzieć, to, czego to już ludzie nie wymyślą
z tłumu
Posty: 1664
Rejestracja: 2008-01-16, 21:49
Kontakt:

Post autor: z tłumu »

no moim zdaniem, to autorka przegięła tym razem pałę .
I ♥️ gacek
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15748
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 8 times
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: fobiak »

fobiakowa















































u kastratora
dajcie zyc grabarzom
ann13

Post autor: ann13 »

wiesz, bez tłumu?, moja córka powiedziałaby pewnie, przezabawne











gdyby żyła

a twój komentarz fobiak, który podziałał na mnie jak bomba z opóźnionym zapłonem i który pod tym co wyżej, biorę jak swój ośmielę się tutaj zacytować

"na zwlokach zawsze sie robilo dobre interesy lub wspinalo do gory po szczeblach kariery albo tez po drabinie na podest swojego pomnika a jesli wykorzystuje sie do tego dzieci to przygarbione podazanie zmienia sie w sprint, nie widze tu zadnych wartosci poetyckich, widze natomiast litosc czytelnika nad poeta, ktory drwi sobie z czytelnika"
anty-czka
Posty: 3000
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

Znów nie można się połapać w komentarzach, czyli znów cóś gdzieś się ulotniło.

A tekst - jakieś zaskoczenie niesie w sobie. W trakcie czytania nachalnie nasuwa się dziecko, a tu patrz pan panie - hiv.
z tłumu
Posty: 1664
Rejestracja: 2008-01-16, 21:49
Kontakt:

Post autor: z tłumu »

Mi się wydaje, że autorce tutaj bardziej chodziło o fakt, iż dziewczę mówiące w utworze dobrowolnie, wręcz chętnie utrzymywało stosunki płciowe z własnym ojcem, aniżeli o samego hiva. Taki wyhiperbolizowany kompleks Edypa.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości