Kochałem w życiu setki razy,
zawsze inaczej, gdyż dwa razy
nie sposób kochać jednakowo!
Człowieku! Uwierz mi na słowo:
nie gorzej, lepiej, lecz prawdziwie!
Kto ciągle kocha, kocha chciwie,
ten spotka w końcu swą wybrankę,
kolejną, piękną, mmm… kochankę











































z kiłą

no,
to się nazywa męska decyzja













na pewnie jakieś 5 stówek, albo i więcej
na lekarstwa
:P)

Ania:)
Jestem ubezpieczony, a peniylina nie jest znowu taka droga, więc szukam następnej pięknej nieznajomej




















z HIV-em

Podoba mi się.

anty-czka pisze:Podoba mi się.

anty-czka:)
Cieszem siem ogromnie
P.S.
Oczywiście, miała być penicylina ( zjadło mi "C" )

a jaka jest różnica czy z kiła czy z aidsem, czy z czymkolwiek innym o podobnych drogach przenoszenia?

Wojciechu, no nie mów, aids można zrownać ae starą swojską kiłą !

wojciechu, pewnie że żadna, chociaż hiv jest bardziej trendy i lepiej brzmi w wątpliwych kręgach, a poza tym na niego można umrzeć, a to już coś, natomiast tu chodzi o zetknięcie chodzenia po chmurach i trzymania głowy w słońcu z kałużą rzeczywistości

Według mnie, aby dostrzec różnicę pomiędzy syfilisem, aids, a czymkolwiek innym o podobnych drogach przenoszenia, należy się samemu o tym przekonać.
To tak, jak różnica pomiędzy cipka, a ulem:
Należy wsadzić kutasa do cipki i do ula i wtedy dostrzeżemy zasadniczą różnicę

według mnie to jest już nadinterpretacja Anno

ale znałem gościa, który w swoich oknach miał wstawione najzwyklejsze szyby, a który upierał się, że są to oryginalne witraże autorstwa Włodzimierza Tetmajera.

[ Dodano: 2009-01-17, 18:01 ]
więc wszystko jest możliwe po głębszym

A tak odchodząc od tematu zasadniczego - Wojciechu, czy nie uważasz, że temu facetowi można zazdrościć?

dlaczego nadinterpretacja wojciechu?
czytałam w jednym artykule w wyborczej, że za każdym razem kiedy poznajemy kogoś nowego, kogoś, kto staje się, upraszczając, obiektem naszych westchnień, to go chcąc nie chcąc oprawiamy w ramki, idealizujemy i wydaje się nam, że całe zło tego świata leży gdzie indziej, a potem się okazuje, że byliśmy w samym epicentrum ;)
i tu jest to pokazane czarno na białym

ale wg mnie jak ktoś kocha to nawet kiła czy inny syf tego nie zmieni :|

[ Dodano: 2009-01-18, 20:04 ]
ale na bezrybiu i rak ryba

Wojtuś:)
Podobno od przybytku, głowa nie boli
Tak że to bezrybie i rak,
to chyba nie tak
Pozdrówki

gacus wciaz ten sam blad. twoje zakonczenia nie zmieniaja sensu utworu. olej zaskoczenie nie ma zaskoczenia nic takiego jak zaskoczenie nie istnieje i nikogo sie nie da niczym zaskoczyc. zrob tak zeby erekcjato po zakonczeniu wygladalo zupelnie inaczej i to bedzie kurwa zaskoczenie.

stachu:)
Aleś mnie kurwa zaskoczył










































tym zaskoczeniem
Pozdrówki