wiejska kapliczka z figurk± niepokalanej
¶wiête sakramenty rozpalaj±ce duszê
rozgrzanym do czerwono¶ci pokutnym kowad³em
znaczy³y rozrastaj±ce siê obszary miejsc erogennych

gdy prawa d³oñ trzyma³a ró¿aniec a usta ¶piewa³y
lewa odnajdywa³a zapamiêtale znacz±c kolejne
uniesienia po ka¿dej dziesi±tce mi³osnej pie¶ni
obmywa³am s³odkimi ³zami twe stopy

jestem tylko kurw± szukaj±c± rozgrzeszenia
w ramionach tych wszystkich ¶mierdz±cych mê¿czyzn
zmy¶lonych doprowadzaj±cych do ¼ród³a
jeszcze wiêkszej rozpaczy i zniewolenia

dlatego wybra³am ciebie by¶ ty ka¿dej nocy móg³ wybraæ mnie
w twym wielkim domu z kielichem absolutnego po¿±dania
obietnic± wiecznego pijañstwa bezgranicznej wolno¶ci
nieskoñczonego zaspokojenia w oddawaniu siê tobie







































































Bo¿e mój

istnym rasowcem przywaliłeś : )

ciut za duzo masz tych symboli w tekscie
ale przejdzie

bardzo ładnie ci idzie ta spontaniczność
sprowadziłeś ją do absolutu
tje

Mnie dwa pierwsze wersy wrzuciły na drogę pobożnego myślenia w związku z czym awersacja niczym nie zaskoczyła. Powiem więcej - lagodnie się splotła w miłość niebiańską.

no ja tez mimo wszystko mam watpliwosci czy to jest ere

w mojej drugiej interpretacji, w której oddawanie nie ma sensu fizycznego przeszkadza mi kielich pożądania, wlałabym absolutną miłość, bo wtedy można by otworzyć furtkę, że pomimo wścieklizny macicy, to jest święta kurwa, w dobrym tego słowa znaczeniu

te symbole jak ten kielich pozadania i inne mialy niby tak naproawdzac ze peelka to siostra zakonna. zreszta gdyby nawet dobrze naprowadzily, to chyba niewiele by to zmienilo.
pewna siostra napisala i za nim zmarla wydala ksiazke/pamietnik gdzie opisuje swoje 'zmagania' z pokusami itp. za murami klasztornymi. musiala sobie wiec jakos radzic, dlatego granica miedzy miloscia a pozadaniem powinna byc rozmyta, w sensie ze milosci i pozadania juz nie mozna rozdzielic a musialo gdzies znalezc ujscie, ale to juz moja interpretacja..
tekst chyba jest po prostu zbyt hermetyczny

heh, kapliczkę i inne sakramenty odczytałam jako okoliczności towarzyszące, które niekoniecznie muszą prowadzić do nieba, dlatego nie związały mi się z awersacja, podaną w innym znaczeniu, natomiast nie odkryłam zakonnicy, trzecia zwrotka mnie zmyliła, bo zbyt dosłownie odebrałam ramiona śmierdzacych mężczyzn, a to niekoniecznie musi oznaczać dziki seks przed rzymska łaźnią, ale niejeden habit pewnie ukrywa tęsknoty, ochoty i apetyt, bo nie zakładają go mechaniczne żółwie ninja
b.dobre erekcjato
włącznie z tytułem

tak sobie poczytywalem od dnia wklejenia i tak czytam sobie dalej i dalej jest we mnie to przekonanie, ze to jest aere.