dziwne
jeszcze sie zima nie skonczyla
a pierwsze muchy juz sie wycwanily w lataniu
skrecaja w lewo
w prawo
robia sobie przerwy
biorac mnie za gowno

rozpraszasz
tym powoli
zagryzam cisnaca sie zlosc
i juz mi sie odechciewa

przed wyjsciem liczac na cuda
robie maly przeglad
wpatruje sie
plujac w lustro

temu co ludzie sobie pomysla
poswiecam nascie godzin
zdrowia
na srodki
podnoszac normy szarej masie





































































































autorytetem dyletanta

fobiak ty ostatnio piszesz dość mondre teksty
ale jakieś karuzelowate:)

ja pisze takie od poczatku
poeci wysocy nazywaja to egzystencjalizmem od roku

fobiak pisze:ja pisze takie od poczatku
poeci wysocy nazywaja to egzystencjalizmem od roku

fobiak czy powoli stajesz się zasranym megalomanem?

nie wiem czy tu nie byłoby zręczniej
autorytetem dyletanta
a tak to fajowe erekcjato, tylko drażni mnie to 2 X mnie



nie posłuchają :P)

cieniasko wlasnie nie wiem, moze egomanem

ann13 jedno usunalem

fobiak, przyznam się, że jestem pod wrażeniem tego ere. napisałeś bardzo dobry tekst. świetna awersacja. pozdrawiam