spokojne czasy
udalo sie przezyc
kawal zimnej wojny
w konspiracji
nauczylem sie zabijac
na darmo
za darmo

po zakonczeniu
zajalem sie wlasnym zdaniem
nie wyjechalem do afganistanu
uprzedzony do uposledzen

dzieki mlodej demokracji
zyje sobie w pokoju





























































































z kratami

a może za kratami?

[ Dodano: 2009-03-26, 19:34 ]
chyba, że z kretami

ja jestem w pokoju
kraty sa na zewnatrz wiec nie moge zyc za kratami
ktos mnie moze ogladac zza krat

dla mnie na tak
i tekst się podoba

beznadzieja
tego się czytać nie da
chuj mnie, czy to ere, czy nie
brak polotu, uduchowienia, błyskotliwości
jak we wszystkich twoich utworach

marcinku mi to nie przeszkadza

Erekcjato chyba Tobie wyszło, ale jakieśtakieś mało porywające. Ot, kawałek prozy średniego lotu zapisanej w pionie. Od erekcjato należy wymagać więcej.

W gruncie rzeczy cieszę się, bo nareszcie mogę nie zgodzić się z Elą.

Anty-czka ten brak zgody dzisiaj jest znamienny- dzisiaj z nikim się nie zgadzam:/

antyczka to pomysl do ktorych wersow sa te wersy do poprzedzajacych czy do nastepujacych

spokojne czasy
udalo sie przezyc

kawal zimnej wojny

w konspiracji

nauczylem sie zabijac
na darmo
za darmo

A mnie się podoba z zakończeniem: "za kratami", fobiś.

: )