z glupiej zazdrosci
odejsc nie umiem
topie sie w zlosci
pozar w rozumie

uzywanie
na oczach
osleplem
nie mam nic do wybaczenia

czuje sie jak majtki
ktorych juz nie zalozysz

rozplywam sie
w cieple ciumkow































































































zgol wasy

Jak zwykle jestem niekumata i nie rozumiem. Nic, tylko wziąć i się powiesić.

trudno
przezyje i to

Nie przeżywaj, tylko weź mi tu wyłóż jak kawę na rozum.

o nie
co to to nie

podpowiem tobie, ze tekst jest o "milosc ci wszystko wybaczy..."
takie majtki=scierwo

Trzy dni wczytywałam się, wyszło mi w końcu, że wolisz panów bez zarostu...
Ech, pogrzebałes wszystkie moje nadzieje.

Ej, ale co Twoja ukochana na to??

chjwd

Dlaczego tak brzydko się wyrażasz?

to nie jest wyrazenie tylko stwierdzenie
bo ona cipki nie ma

Nadal uważam, że nie jest to erekcjato.

bez awersacji bys pewnie myslala, ze ten piekny tekst jest o tobie

A gdzież bym śmiała?? Ja realistka jeZdem.

Wracając do tekstu - a co za różnica kogo się kocha, z kim ciumka lub o kogo jest zazdrosnym?
Mądrość ludowa mówi: nie ważna płeć, ważne uczucie

dla mnie jest roznica
bo ja do meskiej geby jezora nie wcisne
nawet przez proteze

Całe szczęście. Ale przecież nie mówimy o Tobie, tylko o tekście

no peel jest pedalem
tez bys bez awersacji nie wiedziala
ja mowilem o sobie
czyli pokazalem tobie, ze peel i ja to dwa rozne typy

Nie zakrecaj mnie tu politycznie. Bo wydaje mi się, że swoim zwyczajem zaczynasz mnie wpuszczać w malinowy chruśniak.

cos ty niepowazna?

ze tak nie jest, przybilize cie do tekstu albo odwrotnie

z glupiej zazdrosci / jest zawieszony w powietrzu, ani zostac ani odejsc
odejsc nie umiem
topie sie w zlosci / jest wsciekly i bezradny
pozar w rozumie / nie moze myslec rozsadnie, pewnie mysli ciagle o tym samym i moze zwriowac od tego myslenia

uzywanie / ktos zrobil sobie dobrze na jego oczach
na oczach
osleplem / lecz on tego nie widzi, nie chce widziec, jest slepy na to co robi ukochana osoba

mysle, ze reszte sobie sama dopiszesz bo skusi mnie aby tobie to okwietnic

Aaaa rozumiem! Zniechęcil się do kobiety, ale ponieważ nie tak całkiem i nie do końca, to prosi męzczyznę o zgolenie wąsów, by tę kobietę odrobinę przypominał.
Uffff!!!! Zrozumialam!

tak sie tobie tylko wydaje

tje
patrząc z punktu widzenia mojej wrodzonej skłonności do męskich rozporków, chociaż raczek przy awersacji na pewno wzruszyłby ramionami




jacykowa ;)

Ok, nie upieram się. Całkiem mozliwe, ze to jest erekcjato....

..tylko do cholery, jesli tak ma wygladać erekcjato, to zaczyna mi mijać fascynacja tą formą.

czuje sie jak majtki
ktorych juz nie zalozysz

Hehe, sentencja miesiąca.