Strona 1 z 1
erekcjato totalnego wkładania
: 2010-04-24, 11:03
autor: wwww
chciałbyś?
bym się przed tobą
rozkraczyła?
chciałbyś?
bym ci niebo
otworzyła?
gwiazdy?
niedźwiedzicę?
pas oriona?
pokazała?
a masz kondoma?
dobrze więc
usiądź
wygodnie
pokażę
zapal fajkę
pykaj
popatrzę
jak bzykasz
no! no!
nieźle! nieźle!
całkiem! całkiem!
ładnie tyłkiem ruszasz
od dupy strony zaczynasz?
pragniesz się kochać?
tak!
ale jak?
totalnie!
normalnie
banalnie
oralnie
analnie
ogólnie
szczególnie
w sekrecie
najlepiej
poszerzyć
by zdało
to wszystko
sartre’m
no wiesz?!
egzystencjalnie
tak! ach!
dogłębnie
co?
o co ci chodzi?
sam chuj już?
nie wystarczy?
stary
odwieczny
pan
logos
nie odpowiada?
nie gada?
źle ci wkładam?
hegla do głowy
: 2010-04-24, 11:29
autor: ann13
haha, no nie wiem, bo zgubiłam gdzieś swój tajemniczy kalendarzyk, ale to jest zdaje się twoje pierwsze prawdziwe erekcjato, znak zapytania mnie na końcu denerwuje, bo to niedomknięte drzwi niby, ale tak jest tekst skonstruowany w ogóle, że zadaje pytania, to czemu nie miałoby go być i na końcu
: 2010-04-24, 11:31
autor: wwww
ann13, a dlaczego niby tamte (przynajmniej niektóre z wczoraj) nie są prawdziwymi erekcyjkami?
: 2010-04-24, 12:06
autor: ann13
bo ten samochód, jest albo przyszyty lub przyłatany, nie wiem w ogóle jaki ma związek z tekstem i co za interes ma peel w tym, że on się rozpierdoli, tyle tylko, że zaskakuje, maszynka krokowa znowu, to coś takiego jak gruszka na wierzbie, jakaś wieloznaczność, nie ma wyraźnego dobicia gwoździem, jak w grobowym
: 2010-04-24, 17:45
autor: wwww
ann13, no pewnie!
ps. Jeszcze tego brakowało, abyś wszystko wiedziała i rozumiała.
ps2. A od czego koleżanka ma wyobraźnię?
: 2010-04-24, 19:34
autor: ann13
no stwarzam jej cieplarniane warunki i trzymam przytroczoną do kaloryfera, bo jakby się wypuściła, to może nie mogłabym za nią nadążyć ze zdrowym rozsądkiem, więc ma szlaban na popuszczone wodze, wyobraźnia może niepotrzebnie wyostrzyć zmysły, wolę obieranie ziemniaków i przewidywalność, czyli obejrzyj się w lewo w prawo w lewo zanim przejdziesz przez autostradę
: 2010-04-24, 20:57
autor: wwww
ann13, ja tam bym chciał się z Tobą gdzieś puścić, przepuścić, przecisnąć, a na koniec spuścić ze smyczy, przez pola, przez las, gdzieś, by nikt nie znalazł nas.
ps. W ostateczności może być już ta Twoja autostradka wiodąca prosto do
twego
mego
naszego
nieba
: 2010-04-24, 21:16
autor: ann13
ooo, awersację mam
erekcjato zajebane
(użyłam twojego ulubionego słówka;)
ja tam bym chciał się z Tobą gdzieś puścić,
przepuścić, przecisnąć,
a na koniec spuścić
ze smyczy,
przez pola, przez las,
gdzieś,
by nikt nie znalazł nas.
martwych
;)
a tak na poważnie, to jestem już zaklepana
przez tira

: 2010-04-24, 21:29
autor: wwww
ann13, no fajnie, że masz humorek.
ps. Podoba mi się Twój-mój-nasz
wierszyczek
ps2. Chyba rozciapana przez tira?
ps3. Jesteś rozciapaną tirówką.
ps4. Nie przeszkadza mi to. Lubię tciapy, lubię marmolady, lubię wszelkie triady !!!!
[ Dodano: 2010-04-24, 21:45 ]
ps5. ann13,
bardzo fajnie
gadamy
ale niestety
muszę spadać
zimno mi
przeokrutnie!
marzną palce
płoną cały!
a czoło?!
mój boże!
chyba dzisiaj
znów sam
bez ciebie
się położę
zdechnę
w wielkich
duchowych
katiuszach
nataszach
i saszach
mam gorączkę!
ach!
te rosyjskie
swawolne
samowary
na razie
nie chcę
być cały
twój
mój mały