libreciato miejscowe
libreciato miejscowe
............................................................nieraz piekne jest zycie
............................................................ale to bardzo rzadko
............................................................czesciej cierpisz ukrycie
............................................................wzychajac matko o matko
..........przepychanki z ciemnym.......ciekawie jest w kasynie.......czekaj na mickiewicza
..........na moscie kamiennym..........gdy sie chetna nawinie.........nikt poezji nie zlicza
............................................................nieraz mi jeszcze stanie
............................................................to jestem w siodmym niebie
............................................................chodze sie chlodzic w sanie
............................................................bo marnie mi sie jebie
..............................dzwony bija i bija...................................hutniczka w hucie dmucha
..............................jek tak lzy nie ukryja..............................zarobiona nie rucha
............................................................wyrwac sie z korzeniem
............................................................z tej dziury zabitej
............................................................zachowac wspomnieniem
............................................................ciut hanby ukrytej
.katedra sie tobie sni po nocy..........gdybym chcial abys mnie przewalila... palisz tylko ta wygieta fajke
.modlisz sie nie dostajesz pomocy...i zamek z checia bys podpalila...........myslac ze wierze w ta twoja bajke
............................................................nic tu juz nie ozdobisz
............................................................w tobie siedzi cale zlo
............................................................wstrzymaj sie nim cos zrobisz
............................................................zastanow sie przemysl to
.....................................................................miasto
............................................................ale to bardzo rzadko
............................................................czesciej cierpisz ukrycie
............................................................wzychajac matko o matko
..........przepychanki z ciemnym.......ciekawie jest w kasynie.......czekaj na mickiewicza
..........na moscie kamiennym..........gdy sie chetna nawinie.........nikt poezji nie zlicza
............................................................nieraz mi jeszcze stanie
............................................................to jestem w siodmym niebie
............................................................chodze sie chlodzic w sanie
............................................................bo marnie mi sie jebie
..............................dzwony bija i bija...................................hutniczka w hucie dmucha
..............................jek tak lzy nie ukryja..............................zarobiona nie rucha
............................................................wyrwac sie z korzeniem
............................................................z tej dziury zabitej
............................................................zachowac wspomnieniem
............................................................ciut hanby ukrytej
.katedra sie tobie sni po nocy..........gdybym chcial abys mnie przewalila... palisz tylko ta wygieta fajke
.modlisz sie nie dostajesz pomocy...i zamek z checia bys podpalila...........myslac ze wierze w ta twoja bajke
............................................................nic tu juz nie ozdobisz
............................................................w tobie siedzi cale zlo
............................................................wstrzymaj sie nim cos zrobisz
............................................................zastanow sie przemysl to
.....................................................................miasto
dajcie zyc grabarzom
hahha, ponoć z tych libreciato, kazdy może wybrać coś dla siebie, ale ja tym razem podziekuję ;)
ewentualnie wziełabym
ciekawie jest w kasynie
gdy sie chetna nawinie
ale, że nie mam rozbujanego siurka w spodniach, niestety , lub na szczęście , wiec również tego dwuwersu nie mogę sobie schować w tylną kieszeń amiericanosów
chyba jutro kupie sobie wranglery:P)
ewentualnie wziełabym
ciekawie jest w kasynie
gdy sie chetna nawinie
ale, że nie mam rozbujanego siurka w spodniach, niestety , lub na szczęście , wiec również tego dwuwersu nie mogę sobie schować w tylną kieszeń amiericanosów
chyba jutro kupie sobie wranglery:P)
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
............................................................nieraz piekne jest zycie
............................................................ale to bardzo rzadko
............................................................czesciej cierpisz ukrycie
............................................................wzychajac matko o matko
..........przepychanki z ciemnym.......ciekawie jest w kasynie.......czekaj na mickiewicza
..........na moscie kamiennym..........gdy sie chetna nawinie.........nikt poezji nie zlicza
............................................................nieraz mi jeszcze stanie
............................................................to jestem w siodmym niebie
............................................................chodze sie chlodzic w sanie
............................................................bo marnie mi sie jebie
..............................dzwony bija i bija...................................hutniczka w hucie dmucha
..............................jek tak lzy nie ukryja..............................zarobiona nie rucha
............................................................wyrwac sie z korzeniem
............................................................z tej dzury zabitej
............................................................zachowac wspomnieniem
............................................................ciut hanby ukrytej
.katedra sie tobie sni po nocy..........gdybym chcial abys mnie przewalila... palisz tylko ta wygieta fajke
.modlisz sie nie dostajesz pomocy...i zamek z checia bys podpalila...........myslac ze wierze w ta twoja bajke
............................................................nic tu juz nie ozdobisz
............................................................w tobie siedzi cale zlo
............................................................wstrzymaj sie nim cos zrobisz
............................................................zastanow sie przemysl to
zgadzam sie, ze to jest gniot
chcialem tylko pokazac jak na oko moze wygladac libreciato
na czerwono podkreslilem charakterystyke przemysla
libercjato o niczym innym nie mowi ja o miescie przemysl
............................................................ale to bardzo rzadko
............................................................czesciej cierpisz ukrycie
............................................................wzychajac matko o matko
..........przepychanki z ciemnym.......ciekawie jest w kasynie.......czekaj na mickiewicza
..........na moscie kamiennym..........gdy sie chetna nawinie.........nikt poezji nie zlicza
............................................................nieraz mi jeszcze stanie
............................................................to jestem w siodmym niebie
............................................................chodze sie chlodzic w sanie
............................................................bo marnie mi sie jebie
..............................dzwony bija i bija...................................hutniczka w hucie dmucha
..............................jek tak lzy nie ukryja..............................zarobiona nie rucha
............................................................wyrwac sie z korzeniem
............................................................z tej dzury zabitej
............................................................zachowac wspomnieniem
............................................................ciut hanby ukrytej
.katedra sie tobie sni po nocy..........gdybym chcial abys mnie przewalila... palisz tylko ta wygieta fajke
.modlisz sie nie dostajesz pomocy...i zamek z checia bys podpalila...........myslac ze wierze w ta twoja bajke
............................................................nic tu juz nie ozdobisz
............................................................w tobie siedzi cale zlo
............................................................wstrzymaj sie nim cos zrobisz
............................................................zastanow sie przemysl to
zgadzam sie, ze to jest gniot
chcialem tylko pokazac jak na oko moze wygladac libreciato
na czerwono podkreslilem charakterystyke przemysla
libercjato o niczym innym nie mowi ja o miescie przemysl
dajcie zyc grabarzom
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości