Psychoza indukowana

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

milkar

Psychoza indukowana

Post autor: milkar »

drżenie rąk wyciszało rozbiegane oczy
swawolił wtedy myślami zapominając o otoczeniu
niby ślepiec a widział dziesięć w skali beuforta

nie bywał w miejscu – zawsze obok
obok siebie i obok nieobecnych
nawet wtedy gdy kołatało wyciszone serce

dzisiaj nie jest bi a nawet heteroseksualny
zwykła roślinka wtopiona w inwalidzki wózek
potrafi jedno i drugie mimo kryzysu osobowości
zawsze w drodze po świecie ciszy

cholerne drżenie rąk i rozbiegane oczy
przypominają o czasie który jeszcze trwa
wyznaczając pory obiadowe według ustalonych kanonów

może warto zakończyć wiersz o tym co tylko się tli
przecież nie będzie już płomiennych przemówień
namiętne szepty i nie napisane listy nie dotrą do adresata
stawiając barierę w miejscu które nie chciało zaistnieć
m_r
Posty: 532
Rejestracja: 2006-08-12, 21:07
Kontakt:

Re: Psychoza indukowana

Post autor: m_r »

poki czlowiek zyje i jest zdrowy to na nic nie jest za pozno a jak zachoruje to kaput. Smutny jest ten opis, trudno w to wniknac.

dzisiaj nie jest bi a nawet heteroseksualny
potrafi jedno i drugie mimo kryzysu osobowo¶ci

moze potrafil jedno i drugie ?
z tłumu
Posty: 1664
Rejestracja: 2008-01-16, 21:49
Kontakt:

Post autor: z tłumu »

zrobiło na mnie wrażenie
I ♥️ gacek
elutka

Post autor: elutka »

cześć Kamil! Dobrze znowu poczytac Twoje wiersze.
Uwagę mam do tytułu- jakoś wolę tytułowanie bez tych fachowych terminologii.
milkar

Post autor: milkar »

miłość_reaktywacji i z tłumu - cieszę się że są amatorzy takiego pisania - nie do wszystkich trafia poezja z tej dziedziny

elutka, ta problematyka ubrana w osobisty odbiór jest mi bardzo bliska...dlatego siedzę w tego typu literaturze i może dlatego "tytuły fachowe" dla innych trudniejsze -dla mnie są proste i zwyczajne ....jest jedna wartość tych tytułów - pozwala po zapoznaniu się w np. encyklopedii z ich wyjaśnieniem - na większe i głębsze zrozumienie mojego pisania

pozdrawiam.milkar

ps. a swoją droga ostatnio bardzo mało piszę- jest to traumatyczna reakcja - sprzeciw- na to czego doświadczałem ze strony pewnych złosliwych ludzi na niektórych portalach poetyckich. dużo by o tym pisać.
anty-czka
Posty: 3000
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Post autor: anty-czka »

Lubiłam czytać Twoje wiersze, zawsze zatrzymywały, dawały do myślenia, czasami budziły uśmiech nieraz powodowały zagryzanie warg, by się nie rozbeczeć.
Ten jako jeden z nielicznych nie podoba mi się. Ot taka sobie karteczka z pamiętnika. Można przeczytać, ale nie porywa. Poprzedni był o niebo lepszy.
Awatar użytkownika
Boob
Posty: 1864
Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
Lokalizacja: opolszczyzna
Has thanked: 2 times
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Psychoza indukowana

Post autor: Boob »

witaj
milkar
Rozumiem Twoją fascynację tego typu gatunkiem utworów ale podzielam pogląd Elutki , że stosowanie terminologii fachowej jeśli chodzi o tytuł (ły)Twoich utwórów mogą budzić pewne zastrzeżenia.To tak jakbyś próbował poetycko opisac konkretne przypadki medyczne. Odnoszę takie wrażenie, że brak interpunkcji i zastosowanie mi.in. takiego wersu m.in.wyznaczając pory obiadowe według ustalonych kanonów powoduję, szczególnie od drugiej strofoidy, że mamy doczynienia z prozą a nie z wierszem. Ale moge sie mylić. Widzę pewną "kontynuację" między tym a Twoim poprzednim utworem chociaz opisujesz inny przypadek. Ciekawy utwór.Pozdrawiam serdecznie.dzięka ;-)
a tergo.
nefretete

Post autor: nefretete »

przeczytalam i nic
milkar

Post autor: milkar »

nefretete pisze:przeczytalam i nic

a co miało być? wytrysk! :roll:
nefretete

Post autor: nefretete »

z racji tego, ze jestem kobieta, byloby to technicznie niemozliwe
miewales lepsze wiersze
milkar

Post autor: milkar »

nefretete pisze:z racji tego, ze jestem kobieta, byloby to technicznie niemozliwe
miewales lepsze wiersze

coś mi tutaj nie gra....ten wiersz został zaopiniowany w róznych kręgach jaski jeden z moich najlepszych, czyli tamte widocznie w międzyczasie wypiękniały :mrgreen:

??? cos z ta biologia u Ciebie nie tak - moje dziewczyny zawsze szczytują :oops:

pzdr.milkar
nefretete

Post autor: nefretete »

milkar pisze:??? cos z ta biologia u Ciebie nie tak - moje dziewczyny zawsze szczytują

to moge zostac twoja dziewczyna ?
milkar

Post autor: milkar »

nefretete pisze:z racji tego, ze jestem kobieta, byloby to technicznie niemozliwe
miewales lepsze wiersze

coś mi tutaj nie gra....ten wiersz został zaopiniowany w róznych kręgach jaski jeden z moich najlepszych, czyli tamte widocznie w międzyczasie wypiękniały :mrgreen:

??? cos z ta biologia u Ciebie nie tak - moje dziewczyny zawsze szczytują :oops:

pzdr.milkar
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości