[center]lubię wchodzić powoli po schodach
z twoją ręką między swoimi nogami[/center]

[center]bezpruderyjnie połamiemy nieśmiałość.....................zostawiając sobie odrobinę wstydu
a potem porobimy jakieś świństwa..........................pod kołdrą na podłodze[/center]

[center]bo męcze się jak ciebie nie ma na mnie w łożku
i nie mogę cię złapać za słowa[/center]
wtedy szczypiesz mnie w ubraną cipkę.................. jesteś podniecony
palcami pokazując swoje upodobania do ruchania...nawet jesli boli cie główka od pieprzenia
i wylizywania z prawie pustego talerza....................niedoprawionego wyprażoną na letnim słońcu cebulą tatara

[center]pózniej dostane okres
i pobawimy się w indian
ty zbudujesz wigwam
a ja będę walczyć o ogień
ostatnią zapałką z sianowa [/center]

[center]jutro wyrzucę wczorajszą gazetę .................którą zasłaniasz sobie oczy nocą
żebym nie zobaczyła jak ci dobrze.................kiedy połykam twoje nasionka[/center]

[center]jeszcze nie wiem czy będę cie puszczać
w piątki na dziwki
bo sama chcę poczuć twój trzeci orgazm
chociaż czasem wolę twoją obojętność
gdy ci wszystko zwisa i olewasz tak jak ja[/center]































































[center]ciebie[/center]