podobno jedynie miłość do ulubionych zwierzątek
może trwać wiecznie
i trzeba je kochać krótko ale za to intensywnie
bo one tak szybko odchodzą

a ty zostałeś o jeden moment za długo
dlatego męczysz mnie już sobą
wymyslając coraz to barwniejsze sytuacje
które mogłyby się zdarzyć jesli tylko bym chciała
i od czasu do czasu chociaż dobry humor miała
nie wstając lewą nogą z łóżka
codzień rano rozczochrana
przez wykrochmalonego jaśka

wysuwasz niemoralne propozycje
które kiedyś najbardziej lubiłam
ale teraz mi przeszło jak ręką bym sobie odjęła
wczorajszego mielonego od ust

nie wiem jak długo jeszcze będziesz mnie tak wodził
i kusił tym swoim wzwodem tylko na moje zamówienie
bo przecież tak stanowczo tupiąc nogą nawet czasem
zdecydowanie się opieram tym wszystkim zabiegom
delikatnie kosmetycznym i bardziej drastycznym
i wcale nie wychodząc im naprzeciw mówię nie




















bo nie