pasywa

340 tysiące wytańczonych flirtów i 235 tysięcy ataków obcych
z nieudanymi próbami położenia siebie wzdłuż
obandażowanego niechęcią uda
345 milionów jądrowych wyjawień przy lampce bez abażura
zaglądania w przepowiednie mózgowych zakamarków z przyłożeniem się na przełożenie
krzywego uśmiechu w oznakę niebywałej na bazarze inteligencji
278 bilionów nieuniknionych pocałunków w smudze dymu z kiełbaski i 1 motor
po przeglądzie bez fantazji w kasku jadący 2 milimetry za ciężarówką
zapakowaną bułką z masłem
5 oświadczeń z wytryskiem szamponu i truskawkami
o niepoczytalności i tyle samo ułożonych w kwiat lotosu pokłonów
dla niepokorności uwłaczającej godności
członka
3 tysiące zwolnionych z uprzęży koni przed telewizorem na poczet
nieodkrytych cycków i zasłaniania się
wybrakowanym mlekiem matki
1000 trylionów panegiryków składanych pod wpływem nieoczekiwanego wzwodu
szarych komórek i beznadziejnym podtekstem dla farbowanej w beczce soli blondynki
13 oktylionów głaszcząco - przekupujących rzeczy które nie mogą wystąpić z brzegów
bo tylko w stanie odmiennym na alsce nie znosi się rozmiaru 36 albo 38 w porywach
filigranowego mistrala
1 milion ucieczek na zaminowane dmuchawcami pole gdzie można dać się dotknąć
niepodszytej grubymi nićmi koniczynie i 1999 razy strzelić sobie strzemiennego
samobója

aktywa

tylko z tobą trafię do domu