lubił kobiety pachnące rybami
mijając sklep rybny uśmiechał się
mówiąc w duchu "cześć dziewczyny"

dzisiaj trudno go znaleźć
wśród pościeli hospicjum

ściska mi rękę i prosi
zabierz, zabierz mnie nad morze
gdzie upał rozkłada glony i ...

nic nie robie
mysle
mysle o konsekwencjach

o cudach
motywacji
mobilizacji

o zmianach
nowym poczatku

z jutra na jutro
przekladam

czesto udaje sie
poukladac

mi niczego nie brakuje
mam wszystko
















































































w dupie

odwracam sie za siebie i patrze co minelo. staram sie czerpac lekcje z widm przeszlosci. niestety. nie ucze sie na bledach. zycie wciaz rzuca mi klody pod nogi, nie wciąż ale ... tak sie boje, boje sie bac. a strach wciaz zaglada mi w oczy. spod grzywki staram sie stawic mu czola jednak jest silni ...

ja rozumiem że jestem tu niezbyt lubiany,
ale czy w porządku jest abym na każdym kroku,
pod większością moich postów był bez powodu
wyzywany przez milkara-kamilka od debili?

świat idealny imaginujesz?
bez lęku - jak bezpiecznie
bez gniewu - jak spokojnie
bez nienawiści - jak miłościwie
i bez kontrastu - jakże nieludzko!

czym byłby honor
bez tchórzostwa,
co w jego cieniu stoi?

czym byłaby odwaga,
kiedy ni ...

wieczorowÄ… porÄ… pan brunet
z lekka siwy wybrał się na młode grzyby

chciał inaczej posmakować
z życiem trochę pofolgować
więc założył z dzinsu spodnie
aby fiut nie za swobodnie
majtał się tylko fason
trzymał zwarcie aby jaja
mniej otwarc ...

skad u ciebie slowiku zlotousty
tyle radosci zycia i ufnosci
czy nie boisz sie jastrzebia
a on mi na to w duszy gra mi to
kazdego dnia mnie slonce wzywa
kazdej nocy czule zonka tuli
wedrowiec z podziwem patrzy
ale nie to mnie rozczula nie rola
pelnie w zyciu ...

myślałam że wiem niemal wszystko o miłości
że niezależnie od postaci mógłby być tylko on
a ty stanęłaś w progu topiąc mnie
w swych oczach bez litości
zapierając oddech burząc świat
dotychczasowych wartości

chowam siÄ™ po kÄ…tach wzdycham
ap ...

Codziennie raczysz mnie inwektywami.
Powinnam mieć osobny notes,
w którym będę zapisywać kolejne epitety,
dedykowane mojej osobie.

Zawsze już pozostanę w twoich oczach
małą, niezdarną, głupiutką osobą,
przodujÄ…cÄ… w "nieumieniu".

UdowodniÅ ...

umiłowałem życie
za cóż ta kara?
za słońce? wiatr?
może to przez miłość?
wystarczy, że jestem

strącony do piekieł
odkrywam absurd istnienia
bo gdzie tu sens?
gdzie cel?
głucha odpowiada cisza

i tylko cierpienie
dążeŠ...

wieczny mrok jego umysł zaprząta
sam na sam z lękiem się biedzi
konflikt jakowyÅ› nerwy mu szarga
- robak obłędu w jego głowie siedzi

mąci myśli, dziko błądząc wzrokiem
zwierciadło odbija upiorną minę
zimne i lepkie są jego dłonie
- zegar w ...

pewien pan co nie wymawiał er
poszedł na piechtę do krakowa
po drodze zwiedził jeszcze pcim
i w okocimiu browar

w krakowie zwiedził on barbakan
i sarkofagi naszych króli
zmęczył się bardzo mocno chłop
więc hotelowy sen go zmulił

nazajutr ...

Mela mawiała o swojej siostrze tak:

- Ta Zenia to istna dziwaczka! W dodatku uparta, jak osioł! Zawsze taka była, nie tylko po obozie... Za mąż nie poszła i teraz sama jak palec. Tylko do księdza ciągle lata sprzątać- za darmo! Dorabia go, dorabia, a sama byle co zje, nic ...

zapukam – tak jak zawsze
wejdÄ™ kocim krokiem i siÄ…dÄ™
na fotelu w pobliżu twoich myśli

nie będzie to zwykła rozmowa
- zresztą powiedzieliśmy sobie wszystko
na dziś i na jutro którego może braknąć

nie potrafię zapalić znicza - wiesz o ...

Na drewnianych krętych schodach
gdzie czas wydeptał zagłębienia stóp
dziecięcych lat
Przysiadły na stopniach
w dłoniach zabawki
pełno beztroskiego świergotu

Czasem wyjrzÄ… przez weneckie okno
w załamaniu korytarza
złowią zapach starego drewn ...

My swirling wants. Your frozen lips.
The grammar turned and attacked me.
Themes, written under duress.
Emptiness of the notations.

They gave me a drug that slowed the healing of wounds.

I want you to see this before I leave:
the experience of repetition as d ...

ktoz to charka, kto to puka?
jakas wlecze siê kostucha
o niebiosa! to mój stary
znowu w trupa siê nawalil
przepiles cala wyplate!
co bêdziemy jesc, salate?
ty lachudro przepocony
zdejm te brudne kalesony
wytrzyj ochlajtusie gebe
ja przez ciebie swieta ...

Vol.1
pędzi drogą stachu mały
biedny smutny obolały
dostał cięgi od bramkarza
bo piekielnie go obrażał
kocubę mu więc zrobili
i do knajpy nie wpuścili
chciał obalić trzy browary
obczaić nowe towary
bo brakuje mu lasencji
lecz od trawy impoteVol.2
wyszedł stachu dziś na spacer na pobliski ...

czasami mam dość
życie daje w kruchą kość
samotnie kroczę pośród ludzi
nikt bliski rano mnie nie budzi
za oknem ponury mrok
kiedy wreszcie zrobiÄ™ ten krok
wykręcę numer twój
i powiem




















że jesteś chuj

O wielki gruby czerwony!
co wchodzisz tak ciężko
sprawiając mi bóle i męki
przyprawiajÄ…c o omdlenia
wyzwalając zwierzęce jęki
gdybyś był chociaż ciut mniejszy
wbijałabym ciebie w siebie z ochotą
każdej nocy w bieli pościeli
otwierajÄ…c siÄ™ na ...

pamiętam o kupce
kiedy mam jÄ… w poopce

:)

lubisz zamykać myśli i chować
pod rozespanÄ… poduszkÄ™
upychasz marzenia z westchnieniem
przypominajÄ…c pierwszÄ… rozmowÄ™

stuk puk cienie na ścianie
witajÄ… zmierzwionÄ… czuprynÄ™
okno strzela uśmiechem
witając poszarzałe niebo

noc od tylu ...

poleżę w morfeusza objęciach
dzień wstaje a ja leżę
nie powiedziałeś witaj

a odszedłeś za nim przyszedłeś

przestrzeni astralnej już mi nie trzeba
teraz kiedy usta grymaszÄ…
dłonie łaszą okolice łydek

zmuszę ciebie żebyś wróciŠ...

mursz – to najlepsze okreÅ›lenie
mojego stanu umysłowego
reszta na zewnÄ…trz to poza

kloaka wnętrza dekonspiruje
obraz podrobionych pereł
rzuconych wieprzom

wokół roznosi się smród krateru
a lawa ma strukturę tandetnych świecidełek
WyÅ›wietlenia: 1041  •  Komentarze: 3  •  Napisz komentarz [ Czytaj wszystko ]

Na górę