- Portal

ze wzgledu na wzrastajace ceny energii i zapotrzebowanie erekcjatorow w innych galeziach, portal jest zobowiazany oddelegowac wszystkich, ktorzy maja erekcjato w czterech literach jak nie w kosmos to ...

Nieustający, comiesięczny konkurs erekcjato od 01 dnia każdego miesiąca do ostatniego dnia tegoż miesiąca bieżącego roku. Od godziny 00:00 do godziny 24.00.

(Za wyjątkiem miesiąca lipca, w którym to od ...

Chciałoby się wierzyć, że we współczesnym świecie pojęcie mezalians jest skostniałym reliktem przeszłości, wypartym przez otwartość poglądów, tolerancję i zrozumienie, czyli przez umysł wyzwolony ze stereotypów i aksjomatów.

Ale (jak zwykle) po mojej głowie przechadza się uparte ... Blond fryzura bur ...

Źródło cytatu -
http://biznes.interia.pl/biznes.interia ... ia,1653386

Już od momentu narodzin dziecka pojawiają się oczekiwania wobec niego w zakresie płci, które przez cały okres dzieciństwa są wzmacniane. Dziewczynka ma wyrosnąć koniecznie na wcielenie & ...

Obojętność była jej obca. Tak samo jak powściągliwość, czy rezerwa. Ktoś powiedział kiedyś – egzaltowana, inny - złośnica, jeszcze inny – żywe sreberko. Każde z tych określeń korespondowało z silną emocjonalnością, która budowała osobowość z pozoru silną, z pozoru pełną życia. Z ...

Mówisz: kochanie, mój grubasku,

poszedłbyś ze mną gdzieś do lasku,

gdzie liście grają na swych drzewach,

a ptak miłosną arię śpiewa.

Doznalibyśmy tam wśród głuszy,

rozkoszy dla ciała i duszy,

kochałbyś mnie wśród traw, wśród liści,

a sen miłosny by się ziścił.

Czemu zamknięty w czterech ścianach

piszesz o ja ...

siedzielismy sobie tak

w zasadzie

nie

vis a vis

a opposite

stol dzielil

zasuszone na nim kwiaty

zmuszaly do przechylania sie

na prawo

lub lewo

zaczynana konwersacja

na kazdy temat

nieinteresujacy

lamana angielszczyzna

dlugo sie zastanawialem nad odpowiedzia

czym sie odzywial waz w raju

gdy ja znalazlem

bylo nowe py ...

Krojąc Bóg jabłka, o czym wiecie,

tak równiuteńko pół na pół,

rozsypał je po całym świecie,

w poprzek, ukośnie, w górę , w dół.

Każdy z nas dostał swą połówkę,

lecz Bóg wymieszał rasy, lud,

każdemu rozum dał i główkę

i kazał liczyć nam na cud.

Szukałem wszędzie swej połowy,

wciąż przemierzając świata szmat,
...

Zakupiłem stolik

składany jak teczka,

ciasny mam pokoik,

a więc na sianeczku,

chciałem zjeść śniadanie,

kiełbaskę pokroić

i krzyknąć : Kochanie,

patrz jak równo stoi!

Zapraszam cię mała

dziś uczta na sianie,

chcę byś podziwiała

precyzyjne stanie!

I gdy mnie ochota

na nią strasznie brała,

wtedy ta niecnota,
...

Chujowo 6

zmieniałem żarówkę

czy chuj wie co

gdy spadłem ze stołka

lecę - grawitacja stop.

zawisłem w punkcie środka

pustego pokoju

stop w połowie drogi

od żyrandolu do podłogi

nieważkość w próżni

to trwanie na wieki

ten sześcian białych ścian

tuż poza zasięgiem ramienia

i nic się nie zmienia

nie ma jak się ...

I.

Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności,
w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz
kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą
Rdz 3, 16

Boże, ni chuja!
Baj baju, bujasz.

-Znieczulenie zewnątrzoponowe
-Siostry; Utensylia dopochwowe
-Alimenty, sprawy rozwodow ...

Dziś na Mikołaja (on jest ponoć Święty),

jeśli ktoś zasłużył, dostaje prezenty.

Powiedzmy komórkę, albo komputerek,

jeśli ktoś ma córkę, kupuje rowerek,

a dla swojej lubej, jak Cię nie oleje,

kupuje się futro, niech się laska grzeje.

Dostawałem w kratkę ja prezenty różne,

były kwadratowe, okrągłe, podłużne ...

1) 38– 39– 39–38 38,5 114 101

2) 39–39,5 –39 –39,5–41,3 39,67 111 99,7

3) 41,7–41,5–42,3–42–38 41,1 110 97,9

4) 44& ...

1) 38– 39– 39–38 38,5 114 101

2) 39–39,5 –39 –39,5–41,3 39,67 111 99,7

3) 41,7–41,5–42,3–42–38 41,1 110 97,9

4) 44& ...

Liście umierają, w żółci i czerwieni,
lecz powrócą wiosną,
wybuchem zieleni.

"Każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie." / John Emerich Edward Dalberg-Acton

Na głowę posyp popiół - natenczas korona
zalśni pozłoty smugą. A w głowie oleum
najlepszym namaszczeniem. Wtedyś pomazańcem,
gdy berło zwieńczy serce - honoru trofeum.

Gdy tłuszcza swego króla wyklina i ...

każde słowo żyje między nami
po tym jak w nas się urodzi

będzie jak ja
będzie jak ty

podzielone na głoski

(bez znaczenia)

echem popłynie
lub kamieniem
w wodę

w nas

Pewien gość wesoły nie pieprzył się w tańcu,

zapragnął iść goły na bal przebierańców,

wszyscy mu mówili - gdzie twoja ogłada,

wszak na bal maskowy iść tak nie wypada,

tam każdy w swym stroju, gra kogoś innego,

choćby chłop od gnoju - udaje sędziego,

lub powiedzmy dziwka, która dupy daje,

na balu maskowym - ...

Dz.U. 1997 Nr 133 poz. 883

USTAWA

z dnia 29 sierpnia 1997 r.

o ochronie danych osobowych

Art. 54.

Kto administrując zbiorem danych nie dopełnia obowiązku poinformowania osoby,

której dane dotyczą, o jej prawach lub przekazania tej osobie informacji umożliwiających

korzystanie z praw przyznanych jej w ninie ...

Pod Twoją obronę uciekam się

W Twoją stronę kieruję myśli moje

I chodź nieraz Cię krzywdzę

mową, uczynkiem i zaniedbaniem

Do Ciebie zawsze wracam

Ciebie o ratunek proszę

Przy Tobie trwam z ufnością

na zmartwychwstanie

i dostąpienie spełnienia

Nawet gdy każesz mi pościć

przez czterdzieści nocy

O Matko

moich dzie ...

rzeźby gwiazd

malowane

kolorowe roześmiane

jakby by były wybrane

między nimi oczy nasze

choć świat Ci nimi okraszę

Proszę popatrz i uśmiechnij się

to życie twę

takie a inne

raz pyszne raz biedne

trochę głupie i śmieszne

weź je jeśli chcesz

Poznałem raz Szwedkę, bardzo miła pani,

która „po polskiemu” mówiła do bani,

ażeby nie mówić: „ja być, chcieć, być miła”,

żeby ją nauczyć polskiego prosiła.

Na oko kulturna – pewnie z wyższej sfery

i widać nie durna, no bo te maniery...

wciąż prosić, dzięk ...

mróweczki prowadzą mnie do zwierzaka
który odbiera mi sny
nocą przychodzi czai się wyje
ze złości kołdrę rozrywam
pierze sypie
garściami w gorę unoszę
i już mnie niema
szybuje ponad górskimi
szczytami
to moje życie

Dawno z tobą nie skajpiłam, a sprawy przybrały nieoczekiwany obrót, więc słuchaj!

Ostatnio gadałam z Heniutkiem. Pochwalił się, że chce być mądry, więc zaczął pisać wiersze, bo tak mu ktoś doradził - bądź mądry i pisz!

No i Heniutek zaraz się był zarejestrował na znanym poetyckim portalu, na którym po ...

Przyszedł Jaś ze szkoły niezmiernie zmartwiony...

co się stało? Pyta, ojciec ciut wkurwiony,

a Jaś tak powiada i nic nie ukrywa,

że wychowawczyni ojca do się wzywa,

że ma się on stawić z Jasiem na dywanik,

za ponoć okropne Jasia zachowanie!

Ale co się stało? Ojciec dopytuje,

wiesz przecież syneczku, że nie ...

Nad brzegiem Bałtyckiego morza,
stała dziewczyna hoża.
Chcesz mnie, zapytała, w ten upał,
czy chętniej byś lody schrupał?

Po pas w wodzie stałem,
więc się zaśmiałem,
bo jak, w tak zimnej wodzie,
myśleć o lodzie?

Pewna dzieweczka kochała róż,

Wśród łąk kwiecistych i pośród zbóż,

Tak kolor sercem ten pokochała,

Że okulary róż zakładała.

Wszystko różowe o każdej porze,

Różowe noce, choć mrok na dworze,

Różowe mgliste, dżdżyste poranki,

Różowy śnieżek, różowe sanki…

W różowej sukni paradowała,

Pod nią różową b ...

Ciągnienie loda

O drugiej w nocy

już ciągnąć nie mogła

Jak SYZYF wkółko ciągnęła

z dołu w górę

z góry w dół

z dołu w górę

Ciągnęła tak długo

aż on zrobił dziwną figurę

nogę na głowę

nogę na kark

nogę na szyję

Znieruchomiała nieco

na dłuższą chwilę i nijak

z dołu w górę

z góry w dół

z dołu w górę

Ustał ruch jed ...

Pewien miałki pajac, myślał, że ma władzę…
Myślał? Nie, nie myślał! Lecz cóż ja poradzę,
Że myślenie było, jego słabą stroną,
Więc zaczął lud ścinać – pro publico bono.

Za to, że ktoś wyrzekł zwykłe słowo – dupa,
To mu robił kuku i uznał za trupa,
Jeśli ktoś napisał zwykłe sł ...

dwukrotnie zwróciłem się w drodze wiadomości do administracji z prośbą o usunięcie konta. ze względu na specyfikę prywatnej skrzynki na erekcjato.eu wiem, że obie prośby doszły do adresata. nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, nie spełniono też próśb. w związku z powyższym piszę na forum. po raz trzeci ...

Tak już ze mną bywa,
że ciągle mam mało,
chociaż spada krzywa,
pragnę żeby stało...
Pociąg na peronie,
na pólkach towary,
autobus gdy gonię...
Chyba jestem stary

przysięgam

chcę być głupia

i żebyś mnie posądził

o największe nudności

których nie łagodzi nifuroxazyd

stoję przy garach i mieszam kaca

moralnego z niedoskonale wypranych firanek

bawię dzieci horrorami a ty

możesz mi tylko wsadzić chuja do połowy

prawdy

to zawsze ja

mogę cię nie pocieszać na dobranoc i nie sprzyjać

wyostrzonym słowem

nie pogodzić się

nie z każdym

zacierającym ślady po nocach

pełnych nienaniesionej przez wiatr pomocy

nie zapychaj mnie

włosami które ładnie nie pachną

rozłożone na ogniu

wzajemnych niezrozumień

to niedobrze

że ciągle mogę ...

Chciałbym zostać aniołem,
Żeby dziewczyny pocieszyć...
Lecz one nie chodzą gołe...
I jak przez ubranie zgrzeszyć ?

Od zawsze mu zdrowia życzono,

bo ponoć zdróweczko jest ważne,

więc żył gościu zdrowo, wzorowo,

w apteczce miał zbiory pokaźne.

Gdy grypa, ból głowy, czy chrypka,

na każdą chorobę miał leki,

na rany czekała zasypka,

na oko… miał tam pół apteki.

Przeczytał na temat żywienia

ksiąg tysiąc, lub nawet c ...

wzburzona pościel jak obłoki,

tyliki łóżka tylko stałą.

a na obrzeżu porzucona

pończocha - samonośka - biała.

na prześcieradle gra półcieni,

w wezgłowiu stroszy się poduszka

dwa kapcie zabałaganiają

dywan dotknięty słońca smużką.

czerwona szpilka - elegancka -

obcasem w górę na komodzie.

na dalszym planie - ...

Na Beju znowu wiersz napisałem,

czytałem innych, komentowałem,

punkciki dałem innym z ochotą...

lecz cenzor stłamsił, wrzucił to w błoto

i potraktował jak jakąś kupę.

Więc niech mnie teraz całuje… czasem,

tam gdzie w młodości bito mnie pasem.

Nawet za czasów mrocznej komuny,

gdy się spotkałem z ja ...

bałam się wracać, do domu na piątym piętrze, szło się nielekko po ruchomych schodach. z kolejną niedostatecznie zadowalającą oceną. siebie. też bym mogła, jak ty, dopasować się, do bajki o kawie i podchodzić sobie, wśród obwisłych liści, na jesiennej łatwiźnie, ale moja matka, traktowała mnie niefra ...

odkrywasz, że jesteś/jestem

ciałem, przyciąganiem,

głodem, zawrotnym pędem,

ogromem łaknienia.

rodzi się z magnetyzmu

pierwotny erotyk -

w nim dłonie niecierpliwie

chłoną załamania

na skórze.

i przez skórę

chcesz/chcę rozsmakować -

pochłonąć, zewrzeć, splątać,

zespolić komórki.

już słowa się nie liczą -
...

dekalog barana

1.
wyjmij śpiew z ust moich i włóż między wersy -
a spośród współczesnych okrzyknę cię pierwszym.

2.
zerkaj przez mikroskop w tkanki - moje, flory… -
spróbuj. odrzuć “jaizm”. z “ja&#82 ...

"Tak jak mocy łańcucha nie mierzy się średnią wytrzymałością ogniw,

ale mocą najsłabszego z nich, tak jakości społeczeństwa nie należy mierzyć

przeciętną bytowych warunków, lecz jakością życia najsłabszej jego części."

- Zygmunt Bauman

-----------------------------

i musi być na poważnie kiedy patria
...

Pantera była czarna. Równie duża jak lwy - oswojone. Ze stoickim spokojem między dziećmi. Ona – czarna i lśniąca - chowała pazury, ale przez skórę czuło się, że nieobliczalna i dzika. Pod jedwabistymi pozorami oswojenia.

Dzieci nie widziały jak w jej ślepiach błyska ostrze, jak mięśnie drżą ...

kiedy wyrżnęłam w pracy -
jak długa (olaboga!)
to pomyślałam: cacy!
nareszcie … zjawiskowa!

a ona pisze do mnie

wprost z duszy na ramieniu

o tym jak straszny jest lęk

przed wyraźnym wspomnieniem

i że straszniejsza tylko ucieczka

od tego

którego zwie Cieniem

unosi czoło

i zaczyna zrzucać oddech

z szyi

kiedy pisze do mnie

że jest gotowa

jestem przygotowana

na strach

na barkach

czasami

plotę warkocze z grzywki

na kolanie

i wymyślam dlaczego

budujesz

takie zasieki

które wolę obejść

smakiem

tysiąca niedozwolonych kalorii

z nerkowych orzeszków

zamiast

w przeciągu mógłbyś

położyć ręce

tam gdzie nie lubię

ciebie

a ty mnie

Liść żółty upadł mi pod nogi,

Z północy powiał chłodny wiatr,

Ach jaki smutny, jak ubogi

Jesienią się wydaje świat.

Zimny deszcz sponiewierał szaty,

Głowę pochylił róży pąk,

Jak zmokłe wrony stoją chaty,

Smutek i pustkę czuję w krąg

W Dniu Święta Zmarłych świeczkę palę,

Do ziemi chylę głowę swą

I zapytuję myś ...

nie jestem miła

nigdy nie byłam kulą

u własnej nogi

przechodzę po swoim trupie

bo tylko tak mogę uratować ukochaną

samotność

a ty mnie ciągniesz od niechcenia

zdejmujesz niebieskie majtki

z głowy

i już wiem że to przez ciebie

polubiłam maggi

I znowu Bej mnie zauroczył,

Bo czy ktoś widział, by na Beju,

Zjawiły się przepiękne oczy,

Które się do mnie ciągle śmieją?

Ja zamiast skupić się nad „ere”,

Wpatruję się w te oczy śliczne.

Już nawet chciałem iść w cholerę,

Lecz to by było idiotyczne,

Żeby przez wzrok twój przenikliwy,
...

kość została rzucona
ostre kanty
dawały świadectwo apetytu

pies wziął na ząb
nim ruja poniosła go w świat
pierwotnego erotyku

nim zaskowyczał

do szpiku

metafora w zdeptanych butach
naręcze przymiotników przygięło do ziemi

nawet wiatr nie zagwizdał
pies podkulił ogon
polizał nagą kość -
wyjętą z prozy

zaślinił się do szpiku

Kochał życie w styczniu, w maju,

w parku, w krzakach, czy w tramwaju,

mało spał, niewiele jadł,

dotąd cieszył się, aż padł…

***

Jak niewiele jest potrzeba,

żeby z ziemi pójść do nieba.

Łatwo mieć na ziemi raj,

gdy się ciągnie i jest naj…

***

Sprzedał meble, sprzedał żonę,

żeby tylko mieć m ...

zawsze go zostawiałam

przy lodzie

musiał pukać mnie w czoło

i rzucać zwątpieniem

w pustą przestrzeń

wygodnego apartamentu

halo gdzie ty teraz jesteś

jak się upiłam

dopiero mogłam pokazać mu

na czym polega ekskluzywne zdejmowanie majtek

obdarowywał mnie

przebieralniami

czułymi słówkami

firankami dobranymi pod ...

W którym okresie żyło ci się najlepiej?