- Szukaj

To on?

Jezus na krzyżu?

Byt prawdziwy?

ps. Idę odebrać Skodę od mechanika, bo przestała się toczyć. Pa.

ps2. Pomalowałeś już jaja?

Aaaaa, niczego Ci, niczego

nie powiem

Fobiak, wiele kobiet mówiło mi, że zawsze chciało być facetami, bo my, to niby mamy dużo łatwiej. Postanowiłem więc sprawdzić jak to jest i wcieliłem się w rolę kobiety. Zrobiłem to w łóżku, bo pomyślałem sobie, że tak będzie wygodnie. Chciałem poczuć, jak to jest być jebanym, a nie jebać. Co ...

No właśnie, były, a teraz, gdzie są? W Chinach się ukryły.

Na TCM był na ten temat nie tak dawno film z lat 60-tych, „Wiosenna bujność traw”. Ładny tytuł. Melodramat, bardzo dobrze się go oglądało. Trochę rozhisteryzowany, ale śmieszny. Jak to chrześcijańskie konwenanse, moralność ...

Fobiak, ja to bym chciał, żeby u nas było tak jak w Chinach.

Słyszałem, że jest tam taka kultura (Mosuo) w której kobiety w dalszym ciągu rządzą swoją żądzą. Wybierają sobie mężczyzn, a jak się im znudzą, to wypierdalają ich na śmietnik. („Ty nie należysz do mnie, ja nie należę do ciebie ...

http://www.youtube.com/watch?v=qvuyYj5ROmk

cóż mogę powiedzieć?
w pracy hoduję pająki
handluję złem i pieniędzmi
obracam je
w palcach międlę
nie daję na tacę
nie żebrzę

jestem już stary i niedołężny
po ulicy kręcą się ładne panienki
nie chcę mi się ich kochać
chcę tylko podziwiać
chcę żyć w nędzy

W sumie i tak jest to obojętne, perfekcja nie służy niczemu.

http://www.youtube.com/watch?v=MgHioCC3yCo

Dean, ja natomiast w swoich semantycznych odmętach znajduję zasadniczą różnicę, pomiędzy, „błądzić”, a „wprowadzać się w błąd”. W tym pierwszym słówku zawarty jest element prawdy, natomiast w drugim kłamstwa. (Nie wspomnę o woli i innych.) To chyba dość proste, co nie ...

Dean, Ty naprawdę nie widzisz, że to „błądzę siebie” brzmi jakby: „wprowadzam się w błąd”, a w konsekwencji prowadzi do „oszukuję siebie”?

Anty, dziś jestem wczorajszy.

Fobiak, nie dokończyłem ostatniego zdania. Ono powinno brzmieć jakoś tak:

„O niewinnej dziewczynce, która czyha na Ciebie za rogiem Biedronki, żeby zapierdolić Ci płyn do mycia naczyń

krwionośnych

bo właśnie odkryła w sobie zły cholesterol, haha"

Ja tu widzę jedynie wyciąg z jakiegoś dziurawca albo z krwawnika.

ps. Nie jestem w stanie przeprawić się przez „rzekę krwi”.

ps2. A na obfite miesiączki dobry jest ponoć odwar z kory młodego, zdrowego i soczystego dębu.

No Fobiak! To jest myśl! Diabelska święta czyścioszka!

ps. Napisz o tym.

ps2. To by musiało być o kim? O niewinnej dziewczynce, która czyha na Ciebie za rogiem Biedronki, haha

Zwariował! Szukam dziewicy!

Nie interesuje mnie, czy pisał go sam, czy przy pomocy ducha świętego. Chodzi tylko o to jak go napisał, jak ujął treść.

No ja też żałuję, że nic dla Ciebie nie napisał.

Po chuj mi tu wklejasz te bzdury?

A co do dziwności wszelakich, to samo zsuwający się ręcznik z drążka, poręczy, czy też balustrady jest naprawdę niesamowity! Kurwa! A mnie to codziennie atakują w drodze do pracy pterodaktyle, co pięć metrów rozstępuje się pode mną ziemia i widzę w tej szczelinie wyjącą duszę świata, wściekłe psy ...

Żebyś Ty wiedział, jak ja mu zazdrościłem! Musiałem się gimnastykować, a on? Nie robił nic, a dookoła miał stado pełnych żądzy bab.

Poradzisz sobie, poradzisz, Ty dzielny chłopak jesteś.

Do tej pory przeczytałem z zainteresowaniem tylko jeden Twój tekst, był to, jak pamiętam, post, w którym mówiłeś coś o wizycie u jakiegoś dziadka.

ps. Gorejące paralaksy i nadobne bordery mnie nie interesują.

dean, dlaczego nie napisałeś np. "błądzę w sobie"

ps. Po tym wersie skończyłem lekturę.

Też tak myślę.

Antek był debilem i jest nim chyba nadal. Dawno tego nie sprawdzałem, ale wydaje mi się, że od tamtego czasu niewiele się zmieniło. W szkole podstawowej, na długiej przerwie, koleżanki brały go za ręce i ciągnęły za budynek. Zbytnio się nie opierał. Szedł chętnie, czując się rozchwytywany. A tam, te ...

Wybacz, nie zauważyłem. Już się zamykam. Rzeczywiście pachniesz dziś nieskończonością, ocierasz się o nią, jak tarlak.

ps. I jak Ci przy niej? Prawie z nią, prawie w niej. Czujesz coś?

Fobiak? Co Ci? Zerwał się nanociąg? Masz tu coś na śniadanie tłusty prosiaku, może się naciągnie.

http://www.youtube.com/watch?v=jWFb5z3kUSQ

ps. Zwróć uwagę, jak śpiewa słowa „streets” i „empty”, jak je przeciąga, wydłuża te ulice i pustkę swoim lękiem i nie_pokojem ...

Jeżeli pijesz do mnie, a jestem już dziś dość solidnie nawalony, to mogę Ci jedynie powiedzieć, żeś głupi. Jeżeli nie pijesz do mnie, to .... nie mam pojęcia o czym piszesz.

ps. Przy pierwszej zwrotce klęczę i Ci obciągam.

[ Dodano : 2011-03-12, 22:45 ]
ps2. Czekam, trzeźwieję.

[ Dodano ...

Znów jestem w Rosji, u syberyjskich drwali. Chodzę po placu i oglądam stosy drewna. Niektóre są już pocięte na mniejsze kawałki. W powietrzu unosi się zapach świeżych trocin. Okrążam go i wchodzę do pomieszczenia, skromnej wiejskiej kuchni. Jak tu ciepło i przyjemnie. Siadam przy stole na którym ...

"Pyta", to brzydkie słowo, więc nie pytam.

ps. Idę już. Muszę sprawdzić, czy rura odpuściła, bo kilka dni temu zamarzła suka i nie mam bieżącej wody.

Szkoda, że nie poszedłem na medycynę. Leczyłbym chore zwierzęta. Grzebałbym w ich flakach, zębach i mózgach. A tak, to pogrzebać mogę tylko w czarnej dupie

swoją duszę

ps. Fobiak, jest dusza czy nie? W takim skonstruowanym nie przez Boga człowieczku z próbówki.

No dobra. Ale to jest jeszcze wszystko nic. Wczoraj w półśnie usłyszałem bardziej frapującą historię. Facet nie miał się z kim kochać, więc nabył sobie serce świni, krowy, czy też wołu, nieważne. Podłączył je do małego prądu, 12 volt, no a to serduszko zaczęło się ruszać, dostało skurczy, czy coś ...

Fobiak, a jakby tak sztucznie zapłodnić dziewicę, to czy uzyskalibyśmy w ten sposób nowego Jezuska? Czyż nie byłby to cud? Zapewne sporo łazi już po świecie takich nowoczesnych Mesjaszy, ale jakoś nic o tym nie słyszałem. Dziwne trochę. Wiesz coś w temacie?

[ Dodano : 2011-03-03, 11:32 ]
ps. A ...

No a kto? [ **Dodano**: 2011-03-03, 09:16 ] ps. Surikatka?

No a kto?

[ Dodano: 2011-03-03, 09:16 ]
ps. Surikatka?

mieszkanie
pokój z aneksem kuchennym
łazienką i wc
w bardzo dobrym stanie
w pełni umeblowane
czyste, zadbane
świetna lokalizacja
płatne gotówką z góry
wynajmę na czas określony

macicę

A co Ty sobie myślisz? Że jestem z jakiegoś tytanu? Czasami też przechodzę okres

owy układ pierwiastków

jak Lilka

hahaha ….

ps. Poza tym mamy równouprawnienie, co nie?

ps2. Lilka? Napisałaś coś o tytanie? Bo nie doczytałem do końca.

[ Dodano : 2011-03-02, 12:46 ]
ps3. Sprawdziłem ...

Dla mnie, równie dobrze może to trafić do działu pt. „chujwiecoto”.

Fobiak, erekcjato, to czytałeś, ale dobrego, to być może dawno nie widziałeś. A dobre erekcjato powinno przypominać atak kolki nerkowej, czyż nie?, po którym przychodzi jeszcze większy, bardziej zaskakujący ból, śmiech, łzy i .... nie wiem co.

O, coś w ten deseń:

Miałem atak kolki nerkowej ...

Niczego nie mam zamiaru leczyć. Chcę być chory, chcę być jeszcze bardziej chory, bo normalnymi ludźmi to ja się, mówiąc szczerze, brzydzę. Jedynym, w miarę normalnym człowiekiem z jakim aktualnie rozmawiam, jest X (nie ksiądz co prawda, ale też X), który kilka razy był już Mesjaszem. Jest maniakalno ...

Margot, jak jakąś znajdę, to nie omieszkam Cię poinformować.

Widzę, że zaczyna się Wam podobać cykl zatytułowany:

„Wysoka trawa i ziarna, czyli Ślepa Kura na tropie Nicości”

To jedziemy dalej:

myślałem, że z wiekiem to mija
ale niestety, bezsens się nasila
całe lata przede mną
nie śpieszę się, czekam

teraz to widzę
dochodzę do siebie ...

Fobiak, po prostu lubię:

rynny
rury
spusty
kanały

morze

swobodną wędrówkę
po fali spienionej
pijany
zataczam się krążę
powoli odpływam
tam, gdzie mnie wzywa

A tak naprawdę, to:

nie czuje się dobrze
nie czuję się źle
w gruncie rzeczy
nie wiem jak jest
przeciskam się
szczeliny jadowite ...

Odchudzam się.

ps. Usmaż coś tłustego, może się skuszę.

[ Dodano : 2011-01-31, 15:28 ]
ps2. Dobra, sam sobie przygotuję, bo chyba się nie doczekam.

jest bardzo zimno
jakieś minus 40
na torze siadam
a raczej klękam

pochylam głowę
wyciągam język
po chwili
nie mogę go już oderwać

szyna ...

skacze po polach
nieustanny ból głowy

po czarnych
i białych

matowych

w końcu
króla szachuje konik

to tu
to tam

u wejścia
u bram

nie wiem co robię
i po co

wszystko staje się
nocą

Dobrze, że się chociaż śmiejesz, bo mi to od rana normalnie płakać się chce

ze śmiechu

ps. Jestem dziś rano w mięsnym, kupuję to i owo, no i przypomniałem sobie o wczorajszej rozmowie. Mówię do pani:

poproszę 20 deko
boczku faszerowanego
ale którego?
no tego, świeżego

z dioksynami

wezmę ...

Ale dlaczego? Przecież w tekście jest mowa o kochaniu, gdy tylko dzień wstanie i wszystko inne też wstanie, a awersacja mówi o tym, że nie ma żadnego kochania, bo odwagi brak, by rzucić się w te odmęty, więc nie wiem gdzie tu jest pow.

kocham się z tobą
nad życie!
kocham się w kiblu
i toaletce

kocham się w szafie
i na tapczanie
na dywanie
i w rydwanie
jak tylko z rana mi stanie

odwagi

na dogłębne ciebie poznanie ...

Tak, fobiak, masz absolutną rację. Wszystko jest świeżutkie, ekologiczne i pachnące

pieniędzmi

Pycha! Idę jeść.

[ Dodano : 2011-01-28, 13:51 ]
Fobiak, no jakby Ci tu jeszcze to inaczej wyjaśnić. Może odwołam się do starego pokantowskiego podziału na nauki o przyrodzie i nauki o duchu ...

Już, już. Już rozważam

tu kapsle
a tu nakrętki

Margot, taki współczesny człowieczek, o nim mówię.

ps2. Człowiek, staje się coraz bardziej sztuczny i wykreowany, syntetyczny się robi, jak chiński plastik.

[ Dodano : 2011-01-28, 12:09 ]
ps3. Ostatnio gdzieś oglądałem, jak to zbiera się w Europie plastikowe butelki, później ładnie prasuje i wysyła w kontenerach do Chin, a tam, te skośnookie ...

kiedyś ziemię zamieszkiwały istoty
później fenomeny
po nich nastały
funkcje
struktury
maszyny
a teraz sieci
supermarkety
czas anoreksji
i koniec ludzkiej przestrzeni

ps. A gdzie człowiek w tym wszystkim, człowiek w całości. Człowiek nieposzatkowany, nienaukowy, taki normalny, zwykły sobie ludzik ...

Znaleziono 2581 wyników

Słodka jest.

jest dobrze, naprawdę dobrze jest

Fajny bełkocik, szczególnie na początku. Świetne wejście.

w drodze do pracy

O Antku.

Lubię sny.

erekcjato na wynajem

erekcjato głębokie

skoczek

erekcjato kochania się