- Szukaj

Pieprzona artystka... Zamieszkała we mnie Naciska mi na duszę Gra mi na nerwach jak na gitarze elektrycznej Napierdala mi w mózg jak perkusitka Za mordę mnie trzyma i ściska holera jedna... Gdy zaczynam się cieszyć Zaraz wtrąca się ta pesymistka... Holerna ignorantka Maniaczka Psychopatka Narcystycz...

Gówno i chlor
Jajecznica stygnie
Czy bawi mnie to?
Czuję się jakbym się nie znała
Mówię sobie dzieńdobry
Przedstawiam się
Stresuje mnie ta nowa znajomość...
Chyba upadłam na głowę
Albo przydałoby się upaść i poleżeć chwilkę...
Może wtedy siebie rozpoznam
Może coś mi się przypomni
Czy ja rosnę???

Rozumiem....
To moje pierwsze zmagania z tym gatunkiem.

Mówili mi nie rób tego Bo będziesz później żałowała Odparłam - wiem, być może... Ale ja muszę to zrobić I zrobiłam... Właśnie po to, żeby żałować Lecz nie takim żalem W którym człowiek pogrążony ubolewa Tak poprostu, dla własnej informacji Dla kolejnego doświadczenia Bo gdybym tego nie zrobiła To by...

Chciałabym żyć bez bólu Dzisiaj robię to sama Mało ran mam pod skórą Trochę więcej bym chciała Nie pragnęłam niczego Tak jak twojej miłości Dałeś mi jej tak wiele Że bolały mnie kości W darze wszystko oddałam Tak dosłownie po prostu Teraz światło umiera W okół zbyt wiele mroku Skóra tobą skażona Dzi...

Oddalam się myślami Odlatuję od ciebie By dotknąć przestrzeni Rogrzanymi ustami Uśpione myśli Wirują między Obcymi twarzami Zderzają się ze sobą Tworząc jedną Potęzną bombę zegarową Odliczam sekundy Odpalam i wysyłam W przestrzeń Tuż przed tobą Oślepiona blaskiem Padam z bólem Zamykam oczy Prze chwi...

Stagnacja - w glacjologii, postój lodowca. To z pewnością jest stagnacja!

Odsyłam się Otwieram okno i wychylam Głowę i ciała połowę Roglądam się Nic tam nie ma więc Z powrotem Chcę się znaleźć na podłodze Coś się stało To ciało się zatrzymało Wisi w pół zgięte Czy czeka na zachęte? Gdyby naprzód się wybrało Kto wie co by się tam stało... Jeśli jednak się wycofa Wróci w mi...

Kolorowymi wstęgami
Delikatnie przez me palce
Przepływają falami
Pieszczą subtelnie
Mój umysł rozedrgany
Nim zmrużę powiekę
Są już za plecami

Powiedz dlaczego
Tak ciężko
Zatrzymać
Rozkosze wzbudzone
pięknymi chwilami?

http://www.youtube.com/watch?v=ee3KjCH_ ... ehSCDwbHTA

Pięć rajskich ptaków Rozpostarło swe skrzydła I wzniosło się w górę Na niebie tęcza Rozpościera się dumnie Przyozdobiona barwnym Ptasim piórem Rozpędzam się i skaczę Chcę odlecieć z nimi I złapać za pierze chmurę Spadam w dół I nurkuję Szmaragdowa fala Niesie mnie na grzbiecie Kiedy już nareszcie cz...

Daj mi się zamyślić
Chociaż na chwilę
Czemu ciągle gderasz
Zmień tą wstrętną minę

Czy ja muszę wciąz być jakaś?
Gdy chcę chwilę być nijaka

Nie chcę mieć wyrazu twarzy
Żebyś sobie mógł rozważyć

Wyalienuję się z tej chorej rozgrywki
Nikt nie będzie mnie oglądał na wyrywki

Po co Ci te przecinki, dzialaja na nerwy jak sie to czyta, na dodatek polowa jest w zlych miejscach....

Racja, dno brzmialoby lepiej...

Nie lubie jak mi ktos grzebie w tekstach, ale jestem ciekawa co bys zmienil wiec slucham?

Ocalałam

Nie zważając na fale
Opuściłam głębiny
Chociaż długo płynęłam
Czuję znów przypływ siły

Wszystkie rozbiłam
Butelki na głowie
Z szklanych odłamków
Ułożyłam odpowiedź

W śród nich odnalazłam
Wnętrzności mych szczątki
Połknęłam je szybko
Znów jestem w całości

Zalana Odbijał się smutek Od pustych butelek raz po raz Wrzucałam do nich siebie Kawałek po kawałku Nie mogąc wyciągnąć z powrotem Duszy odłamków Zaczęłam przypominać wrak Gnijący na dnie oceanu Zatopiony Zapomniany Zniszczony W ostatnim akcie rozpaczy Wyciągnełam z głębin ręce Zbyt duża była burza ...

No wlasnie, ale wracajac do poprzedniego zagadnienia, wyglada to bynajmniej tak jakby jakies ktos lub cos wymyslil sobie to wszystko patrzy na nas i sie smieje, ma dobra zabawe. Jekbysmy grali w simsach, cos w tym stylu, ale to tylko moje odczucia:)

Teraz juz trzeba by bylo poruszyc kwestie religii i Boga jakiegokolwiek zeby to wjasnic

My nie mamy zadnego wyboru, zadnego czystego samodzielnego myslenia. Jestesmy wrzuceni w rzeczywistosc, ktora samoistnie narzuca nam obrazy, dzwieki, slowa, tworzy nasze mysli, karmi nasz umysl. Jestesmy niczym, jestesmy smietnikiem wypelnionym ta rzeczywistoscia. Przebieramy w niej jak smieciarz na...

C'est la vie

Niewatpliwie

Niejeden

Gorzkie zale

Jawna impjutjacja Z każdej strony Wyczuwaliśmy ją Wszechobecnie Bez wspomagaczy A czułam się jak w niebie Zostałam kołopiejką Co na trawie grała Godowe impjutjacje Jak mówiliści Dziewica by nie pierdziała A ja wiedziałam! Samiec alfa odpowiedzał W wyznaczonym czasie Naladował mnie wzrokiem Naćpiałam...

Zboczenica:P

Normalnie Poprostu Od tak Niezaprzeczalnie Zupełnie Nieodwołalnie głęboko Nieodnawialnie Totalnie Niepowtarzalnie Może nieco Brutalnie Lekko Niekulturalnie Ale nie Przesadzalnie Brzmiąc ordynarnie Warcząc Bezbarwnie Marszcząc Brwi Zgrabnie smiejąc Powabnie Szydząc Się Brzydząc Nie nienawidząc Patrzą...

http://www.youtube.com/watch?v=tp9bftK_ ... re=related

Bardzo mi sie podoba

Tego tez nie mozna wykluczyc. Mitologiczno -teologiczny to chyba najlepsze okresenie

Haha sponio:D

To jest wiersz mitologiczny

Mamy ciała od Diabła Duszę tchnął w nas Bóg Jeden z góry drugi z dołu Toczą o nas spór Jak na karuzeli Kręcimy się na Ziemi Ogłupieni Rozdarci między Dwie sprzeczności Tańczymy oszołomieni Małe z nas robaczki Zwykłe marionetki Czarnobóg wyzwoliciel Pokazuje co w nas sedzi Każdą mroczną stronę Odsłan...

Otworzyła Ziemia Swoje skorupy Na zewnątrz wypełzły Kościste trupy Pognite ciała Wędrują ulicami Odór zgnilizny Wdychamy nozdrzami Zatruwa nam serca Panuje nad umysłami Ziemia płonie Nebo gaśnie Robi się tu Coraz ciaśniej Czujesz w środku Że się dusisz Tym co wdychasz Się wypełniasz A w powietrzu Sm...

Umieram
Każda sekunda mnie pożera
Jestem okruszkiem
W samym środku chleba

Powiedz proszę kochanie
Czy nie powinnismy razem
Sprawić by pięknym było
Zdychanie?

haha dobre

Wlasnie jestem z Czestochowy pol mlodego zycia mi zabrala ale pomyslimy

Prąciem Pana Mnie smyranie
Prąciem Pan mi na śniadanie
Lecz bez smaku to jest danie
No i marne to podanie
Zanim prąciem mnie prątnęło
Zanim dobrze się wsmyrnęło
Pan to prącie już wykręca
A ja leżę nie prątnięta

Wzbijasz się wciąż wyżej
Unosisz się nad chmurami
Zachłannie wyciągasz ręce
By sparzyć się promieniami

Wyciskasz z serca
Ostatnie krople krwi
Jak z podłogowej szmaty

Jesteś bohaterem
Umierasz bogaty

Teraz możesz pić już wino Tylko cuchnąć będzie szczyną Teraz mozesz iśc gdzie chcesz Tylko ja tam będę też Nie pozwolę ci umierać Na doń będę wciąż nacierać Ah tak bardzo mnie rajcuje Kiedy ciebie szpilą kłuję Wciąż od tyłu mnie lustrujesz Ja wiem czego oczekujesz Wnet zobaczysz ze zbliżenia Moją du...

Po raz drugi piłeś wino
Ty pijacka marna szczyno
Ja wiem dobrze gdzie Ty byłeś
Wiem że znowu się puściłeś
Teraz leżysz w wymiocinach
To ostatnia twa godzina
Nieostrzone mam nożyce
Zaram mocno nimi chwycę
Tak na tępo i z natchnieniem
Niosę sobie ukojenie

Gdzie Ty byłeś
Wino piłeś!
Nie przestawaj
Dawaj Dawaj!
Kiedy padniesz
Jak ta świnia
Będę kroić i wyrzynać
Wezmę sobie tylko usta
Resztę pies może zatrzymać
Albo jeszcze Twoja dupa
Zawsze bardzo ją lubiłam

Czuję się taka dziwnie zmęczona Szyja jest przeciążona W którą stronę nią nie skręcę Opadają liche ręce Coś mnie w środku tak świdruje Chcę to poznać lecz nie umiem Wymiotować mam pragnienie Wypluć wszystkie czarne cienie A najchetniej bym cię zbiła Z mordy miazgę bym zrobiła To dopiero bym odżyła! ...

Czuję ból
To kamienie...
Cisną w moją głowę
Nimi
Ludzkie cienie

Zapomnienie...
Coś strasznego
Nie do zrobienia
Przydusi mnie mocno
Nie zabierze cierpienia

Ucieczką nie jest
Łopata i ziemia
Zbyt ważne mam plany
Zbyt duże marzenia
By zaznać ukojenia
Wystarczy odrobina
Zrozumienia
...

Ja jestem TeQuila Ja z celem się nie mijam W krwi znów więcej promila To tylko krótka chwila Ja kąsam Cię jak żmija Zabujczy jad wydzielam Prosto do Twego ryja Poczujesz to wyraźnie Z twych oczu to wyczytam Zaraz następny krok Zębami szyję chwytam To treść niepospolita To tajemnica skryta Głęboko gd...

Ciekawość - z niej wyczaruję skrzydła Pewność, że żyję w niepewności Doda mi odwagi by wznieść się w górę Nie szukam sensu ani wolności Są kwestiami osobistego nastawienia Dla mnie oznaczają nieograniczone możliwości Zgłębiania aspektów jakiegokolwiek istnienia Eksploracja bezkształtnych przestrzeni...

Wiem i tez jestem tego zdania ze trzeba z tad spierdalac

Dobre to jest! Slucham.....

Pokolenie PRL-u W naszym kraju jest ich wielu Zasiadają za stołami Męczą się nad ustawami Zatwierdzają wielkie bzdury W całym wciąż szukają dziury Zamiast godnie zwolnic stołek W domu ciepły znaleźć dołek Dręczą męczą kombinują Społeczeństwo wciąż rujnują Nie chcą wziąć emerytury Z PRL-u stare rury ...

Wiatr tu zimnym zawiał chłodem Czemu klękasz na podłodze Czemu nie pozwalasz odejść Każdym gestem mnie zniewalasz Każdym szeptem robisz hałas To utrudnia sytuację To znów serca palpitacje Skończ już proszę te werbacje Wiem że muszę się oddalić By znów w jedność siebie scalić By ocalić moje serce I b...

Znaleziono 63 wyniki

Artystka

Chlorownia

Erekcjato chęci

Bilans zysków i strat

Porządki

Stagnacja

Pytanie bez odpowiedzi

Odpływ

Powiedziałam dość!

Ocalałam

Zalana

Niedziela dzień cwela

Nieodwracalnie

Słowianie

Zatruci miastem

Żywi do czasu

Smutne prącie

Hemoglobina

Niewartemu 3

Niewartemu 2

Niewartemu

Wypluciny

Lekarstwo

Moj jad

Eksploracja

Bagno

Przymuszenie