Kobieta jest na początku i z niej wychodzi kobieta. Za nimi kroczy kobieta, choć przypomina faceta. Kobiety są na traktorach, w tramwajach i autobusach. I uczą dzieci w szkołach. I straszą – te od fiskusa. W sejmie siedzą kobiety, w policji, wojsku i straży. I jeszcze księża sutanna się ko...

Dzięki chłopaki.

Sam jestem ciekaw co z tego mojego bredzenia wyjdzie.
Hm... a ford T rozruszał Amerykę;)

Z tak małego ziarenka, dzięki cudowi stworzenia, wyrasta kiełek nad ziemię, gdy nie zje go sarenka, dorasta sobie i chłonie z tej ziemi, którą Polska najświętsze jej minerały i zmienia się w kłoska. Kłosek został skoszony i do młyna trafił, a tam został zmielony i jedzie do piekarni. Tam go pan piek...

Na to wygląda.

...i znów się wam nie podobało, aj.

Płakałeś, kiedy wyrywałem cię z matczynych ramion. Ona rozpieściłaby cię do granic możliwości. Ale nie można żyć ciągle w świecie bajek. LIFE IS BRUTAL. Zrozum, ojciec wychowywał mnie ciężką ręką. To dzięki temu stałem się tym kim jestem. Nie chcę cię skrzywdzić, ale tylko w ten sposób, wydobędę z c...

Skazani ciężarem, bezlitosnej ręki. Bez słowa protestu, pojawiają się na świecie. Ojcowie i matki, mordercy i święci. Pośpiesznie ochrzczeni, wodą z kranu. Giną ramię w ramię, w ściekach tego świata. Bez szans na zbawienie. Masturbujesz się?

Faszerowany suplementami diety, już od trzeciego roku życia, na porost zbębów, na porost włosów, na poprawę męskości, przeciw grzybicy stóp i pochwy. Otoczony miłością Boga, który za złe wynagradza, ale zabrania używania prezerwatyw. Karmiony w fast foodach niezdrową rywalizacją bez kofeiny i cukru....

Lody są spoko ;)

Jesteś gotowa. Dziś dotknę cię tam, gdzie nie dotarł jeszcze nikt. To twój pierwszy raz, ale nie bój się. Chwilę temu, rozmawiałem z twoją matką. Upewniła się, że dobrze trafiłaś. Ufa mi w pełni, że zrobię to porządnie. Będzie czekać za drzwiami, dopóki nie skończymy. Nie mógłbym zawieść, tych zatro...

Bella, bella Isabella.
Che ragazza!
Mamma mia!
Szpetna żmija.






































































drugs&sex

zaśpiewać piosenkę
poczytać książeczkę
zjeść coś delikatnego
napić się wina przy świecach
posiedzieć na krześle






















































ksiądz w pracy

Tylko jeden poranek mieliśmy dla siebie. Tak nagle zeszły się nasze drogi. I żadne z nas nie spodziewało się, że tak dokładnie poznam każdy szczegół twojego ciała. Teraz, zanim na zawsze odejdziesz, leżysz obok. Wpatrzona w kwadrat sufitu, szeroko otwartymi oczami. Żałujesz naszego spotkania? Milczy...

Mam dwie nogi, dwie ręce, głowę rozumną i serce kochające. Przychodzę do was w tym, w czym wyszedłem z domu. Tylko para sandałów, t-shirt i krótkie spodnie. Nie noszę przy sobie trzosu, ni zwitka z banknotami. Nie mam wypchanych kieszeni, tak siadać jest wygodniej. Dam ile potrzebujecie, lecz wy nie...

Z porannej rosy powstała, nimfa urzekająca. Skóra biała jak mleko, włosy rudość gorąca. Nie mając pojęcia o świecie, ubrana tylko w blask słońca. Stanęła na skraju lasu, przy którym wiła się szosa. Poruszony tym widokiem, pan kierowca się zlitował. W auto nimfę zapakował, i pomknęli w leśną głuszę. ...

Burek to jest pies na medal, zawsze tam gdzie go potrzeba. Lisie potarmosi futro, gdy ten złodziej tuż przed furtą. I hultaja wnet przegoni, co się skrada do jabłoni. Obszczekuje mknące aut, muchy w locie łapie w paszcze. Nic Burkowi nie jest straszne, Burek to jest zuch nad zuchy. Jutro Burka zjedz...

Życie to otwarta rana,
często łzami zakrapiana.
Życie to jest ciągły znój,
troszcz się o nie, albo bój.
Życie to mętna polewka,
niewiadomych przeżyć zlewka.
Życie to jest wielka kpina.

Poproszę dokładkę.