- Szukaj

so , n?¤mlich s????

ja nie wiem, dlaczego nie lubisz smogu?
zapewne masz coś do ukrycia?
niedawno oglądałem film „jak hartowała się stal” te kolory były i są aktualne

Odpowiadam: nie, nie jest.
a szkoda. może by załapał?
kobitkę trza huraganem by powietrza nie zassała a nie szturchać jak worek pyrów

Komar a kto tu qrwa na kogo czeka to nie wiem?
Jak tak dalej będzie to się nie spotkają?!

ja tu ewidentnie widzę ucztę dżdżownicy może, dlatego że się to kompletnie kupy nie trzyma

Poetko! ja już określiłem, lecz Ty wiesz lepiej

Nic tu nie ma! pusto! Ty człowiek topniejesz!

Dinuś!!! Buzi buzi

Waldi! Peelka nie ma nóg, jeździ na wózku. Co teraz? I rzekłbym cóż z tego? Czy moje współczucie coś zmieni? Czy muszę określać się zniżając do litości? Czy jeśli przejdę obok będę potępionym? A może troszkę uśmiechu? Właśnie tak wygląda przekaz wizji w poezji. Czysto indywidualna procedura samowzbu...

zamiast rąk dałbym nogi znaczy wkleiłbym nogi
tak... nogi tu dużo znaczą

nooooo to zacznij jeszcze raz

Parafrazując. czy chcesz go unicestwić czy uświadomić absurd bycia? jakkolwiek nie ustawisz zawsze padnie cień gdyż nie ma pozycji przenikliwie jednoznacznej. Tak, więc nie wydaje się dokonanym przekazać poprawnego wzorca rzeczywistej dewiacji.
może tylko (patrz)? co wydaje się być trudnym.

Nie wiem, co ci Bóg dał, lecz za ciekawie to nie wygląda Najzwyczajniej mógłbyś skreślić, co nieco, ale Ty się nie odzywasz, więc sam skreśliłem. Krótkoskrzydłe anioły spadły z piedestałów, jękiem przywitała je ziemia ubrana w kir jesiennych fabryk i przerdzewiałych żurawi, w pośpiech tych którzy ma...

I tu mnie rozczarowałeś! Zawiodłeś! Zniszczyłeś! Połamałeś obraz, który z wersem dojrzewał do czegoś naturalnego, prostego, nietkniętego!
Zabiłeś mnie nadzwyczajnej babą w bikini!
Szczęście twoje, że o piasku coś wspomniałeś, lecz to nic nie zmienia...zabiłeś

Nie wiem. dlaczego „baba w rozpaczy” „konduktorka bazyliszkiem”? to się potwierdza...
widzę konduktorkę aniołem i babę uśmiechniętą

Ostatni wers jest całkowicie zbędny nie wnikając w funkcję tej drogi relacji iloczynu kartezjańskiego zbiorów wcale może być różna.
przedostatni tak wywal gdyż umieranie wyklucza zakłamanie, i nie całuje się z iluzją. tak to zostaje skończyć na oczkach.
i tu się to zazębia.

Znaczy koniec !!!
już to.

dał bym tytuł „nadzy”

Jakoż, iż Bóg w zamyśle naszym jest poznany
Takoż to człowiek jest nagi

nie buntuj umarłych
niech całują klamki
pościel złotą przędą
w krzyżyki falbanki

masz dopust zupełny całkowity i niepowtarzalny na wieki i teraz.

kobito napisz cuś ładnego

co?

w pierwszym wersie masz rację
Jam miłosierny!!!
reszta to narcyZ

przyszedł do mnie pan.
i zobaczyłam a był dobry
pożądany był pan
a żadna jego część moją była
choć była we mnie
i nic nie stało na kanwie
co przelane z pustego
w słowo ciałem umarło
przyszedł z ust pan
się stało

Po niejednokrotnym tu zalogowaniu i wpisaniu komentarza strona zwis czyni i texty moje w kanał płyną. Po zmianie ip czar powraca. Czy tak ma pozostać?

to zapewne jakaś trudna akceptacja siebie.

Tak, Pani przecinek określa wszystko implikacje atribuere

a opezja to jak doda sexowna i pusta tak motylek przezroczysty a juz martwy jak ksiegi Nostradamusa jeszcze cieple. u ciebie jeno lezacy bog przemawia

Antyczka a czym jest zagubienie Pani? pytaniem, wolnoscia? wszak napisalem w ostatnim zdaniu wszystko. minimalizacja ma to do siebie, iz nakazuje myslec. otwiera podswiadomosc. jakoz to Anula wzniecila stan mej plodnosci zawarty w kropce w niej to tez jest wszystko oraz nic. to stopien sprawiedliwos...

to teraz by sie przydalo napisac cos o niesprawiedliwosci...
Otoz nalezy sie tobie nic.

Anka!!! gdybys te slowa do mnie napisala to jak nic bym cie jak najszybciej zabil •

kobiety nie można zmienić, choć zmienić kobietę można, lecz to niczego nie zmienia
jeśli dziewczę ma króciutka spódniczkę to facetowi powiewa jej torebka
łatwiej ją rozebrać wbrew jej woli niż ubrać zgodnie z jej życzeniem

opowiedz mi w twarz

Dawid ja ni fiut nie kumam, co ty do mnie rozmawiasz...

opowiedz jak pić by nie sycić, kiedy graal plugawy wartość traci i czy dwa razy dwa to wszystko i nic za tym? jestem to czy nie… i o motylku głos daj nie wstydć *ć *dź *ćć
trudne słowo

z tłumu wiesz o tym ze to jest najgłupsze, co napisałaś?

malutka dziewczynka strzelająca na oślep z kapiszonów...
i nic więcej kropka

B515E9B4?

Zastanawia mnie czy ta przypadłość… wynika z genów czy ludziom się nie chce...?
Kokon.

jutro miało być wczoraj, lecz przychodzić zechce, jeśli jak dziś pulsować będzie

Wg mnie jest uzasadnienie, to jak w czasie jest przerwanie, w/g którego istotne procedury są wykonywane nie zawsze słuszne i chciane, lecz istotne mają bezwzględne znaczenie. A jakiekolwiek określenie „postępy” jest absurdalne to jak długość wieku, na który nie mamy wpływu. Pisz ...

Skreśliłbym jedno słowo, które wynika z kontextu a mianowicie „łez” są one już określone:)
Mózg nie jest wytworem rozumu czucie zaś jego zmysłem istotnym

Ja kocham odkąd poznałem jej wartość w treści i miłuję poprzez początek po kres jej, jedynie nią oddychając, poza tym nie ma nic;-)

- kocham cię - chciałbyś odpowiedzieć - bredzisz mała…, bo tak naprawdę miłość to prokreacja i uzurpacja wyobrażeń własnych w implementacji cudzej…ot a słowo owo nadto wyświechtane

daj buziaka i jestem mile zaskoczony:)

w słońcu wszystko wysycha...
pani

Gacek… Ty mówisz o bogu czy o najeźdźcach z kosmosu? Jak sądzisz, po co ty tu teraz oddychasz? Ten z nożem w kieszeni to frustrat ot, co. I owszem ja też lubię ludzi:) Gacek jednakowosz siedząc pierdoliłeś sobie na bank ja pisząc pierdole sobie to i tamto i jeszcze tamto a wszystko to tylk...

Jeśli bym zrobił coś na podobieństwo swoje, to musialo by to być doskonałe lub przynajmniej przewidywalne. A tak najlepiej zrobić człowieka i powiedzieć, : "A teraz róbta co chceta...", ja umywam ręce:) Nie powiem pierdolisz, bo się obrazisz, ale co to znaczy "doskonałe" lub &qu...

Zostawił bym tylko to

"no to przyjdz
przyjdzcie wszyscy

otwieralem szeroko oczy
by mi w nie gleboko pluto

lawiny grozb wokolo
powalily wolne slowo
przepedzily światło"

reszte w kosmos to pierdzenie
a jaką prędkość ma ciemność?

a po chuj ten keczup w niebie to nie wiem… przekonaj mnie po cichu do krzyku jej, zrób to subtelnie z namaszczeniem ostatnim pokaż w jej torakotomii arytmię wysublimuj komórkę w jej niebywałym składnie, która bez genomu istnieć nie potrafi. pozwoliłem sobie ale tak ja… " pon...

dosadne
więcej

Grzeszysz synu grzeszysz

[ Dodano: 2008-03-03, 20:10 ]
to tylko net... nadal

Znaleziono 546 wyników

admin