- Szukaj

łoj łoj armagedon

na tę cholerę nie ma bata Gacek

Przyjrzyj się treści, nie czytaj wg schematu. Nie chce wyjść na ą, ę - za przeproszeniem, ale wszystko jest wyłożone w tak prostym języku. Wiem, mój wiersz, ja wiem o co chodzi, ale zostawię Wam nutkę niewiadomej ;) Elutka, proszę tylko, żebyś nie odbierała tego jako sugestię, że nie potrafisz czyta...

I tu tkwi toffe fee :) nie będę zdradzał co autor miał na myśli
Czasem trzeba czytać uważniej, wtedy jest prościej ;)

pozdrawiam

dom wydaje się być młodszy od niej
choć nie oddycha już
miarowo

w kuchni ciągle czuć zapach skwarków
a może to tylko światło
pożółkło

skakankę z żelaznym kręgosłupem
zamieniła na podporę dnia
dębową

wciąż stoi wpatrzona w okno
jakby miał znów zapukać w szybę
jaskółką

dobre, że se tak zapodam :)

i troche zielonego o o oo :)

w tym miejscu gdzie żył błękitnych słaby puls wyczuwasz gdzie oddech zamiera w zimnych objęciach nieproszonych gości w tym miejscu gdzie podnosisz swój krzyż nie ostatni raz w tym miejscu wbiją ci włócznię w bok byś nie mógł zmartwychwstać by w trzecim dniu sprzedać twe prawo egzystencji wyciągając ...

tam gdzie diabeł nie może poślij świetliste sztandary gwiazd tam gdzie niezgody bram poślij sierpy wyplewić chwasty tam gdzie Koran jest wodą poślij patriotów moc tam gdzie czołg jest jak pies nie pozostało nic ludzkiego tam gdzie robią z ciebie bohatera nie będą płonęły znicze tam gdzie jesteś boha...

głód nie miał racji bytu jak i tylko spuszczonych oczu smak, nie opuszczonych... kurcze muszę bardziej zwaracac uwage zanim kliknę wklej ;)

podzrówka

wow ale kolor ;) ogólnie niezła grafomaniakalnowyrazistoforma, że tak to ujmę

pozdrówka

a mnnnnie jakoś całośśc ;)

dziękuję za przeczytanie Elutka
pozdrówka

alle bykuul ;) a co do pępowiny, masz rację ;)

pozdrówka

religia to ja
jestem panem
władnym mego życia

kosmosem
ego
moim bogiem

daje wolność
odbieram ją
kiedy chcę

jestem
sam dla siebie
dla innych

mej woli istnieniem
otwieram z nią oczy

kolejka imion kolor walizki szczoteczki do zębów szczelnie zamknięte myśli na twarzach strach ktoś woła: ja chcę do mamy pies szczeka rozwścieczony nie ma tam zła ani dobra ruchome pokoje machina do przodu pcha tocząc skałę Syzyfa z własnym numerem jak na drzwiach jak w książkach jak brat z siostrą ...

nie pomieszane myśli myśli pomieszanych, pod schodami zapach butów ucieka przed czasem wciąż te same czerwone jabłka z tej samej jabłoni, muzyka śpiewa tak samo tylko w innym wykonaniu słowa zaczynają tańczyć tworzą zdania, które są, wciąż są, a może ich nie ma tylko są opuszczonymi domami do zasied...

mogę zostac Twoim osobistym śmieciarzem babeee ;) ale nie tym, co je zabiera, ja bym był smieciopodajnikoprzebieraczem, żeby czasem jakiś lepszy kąsek nie umknął ;)

pozdrówka

obudziły się sny gdzie rytmy dnia zanikły tylko w oknach widać świat i choć ziarna kawy smakują inaczej w porcelanowej wyobraźni zapach jaśminu wypełnia penknięcia gdzie byłem gdy parzyłaś napar w ogrodzie wiosny samotnie z wiatrem utraciłem to piękno w zamian za byt wypijmy razem ten ból matka obłu...

kurcze ale bykkk ;) się powinęło oops, każdemu się sprawi, nie

pozdrówka

Wieś malutka, siny dzień cztery domki, pies i gęś szmer strumyczka obok chaty butny fafik ziemi strzegł za stodołom całej z drewna kombajn bizon, wyga stary obok niego rdzą przeżarty w niebo patrzy, pług mocarny przy tym pługu, rzecz się miała z drewna, nie wysoki lecz posępny w świcie, kurnik, poka...

kurcze śmietnik pełen marzeń :) pogrzebał bym w takim

pozdrówka

Mi sie podoba ;) taki na starsza nutke, ale ma cos w sobie

pozdrowka ;)

Ten wiersz napisałem bardzo dawno.... Tam nie było tak zabawnie denerwował się pies nie miał racji byty głód straszyli kaszanką w porcji ziemniaków tylko opuszczonych oczu smak ciemna galaktyka herbaty od święta z blaskiem cytryny kolorowy papierek z Pewexu kroplą słodyczy tam nie było zabawnie pazn...

zawsze można być elektrykiem, nie :) nie zły sakrazm, podoba mi się

pozdrówka

Nie ma już tej ścieżki do polnych uśmiechów dom z sadem kradzionych dziecięcych marzeń znikł jabłonie już nie kwitną pięknym welonem udekorowanym małymi gwiazdami czereśnie nie smakują już nawet kosom tamtych chwil już nie ma zamalowano je na czarno by posadzić przy nich żelazne drzewa nie dając sch...

:)

pozdrówka

Jak dla mnie, to jest zbyt oczywisty. Duże literki, powtórzenie – włosów, ale to może zamierzone. Przemalowane troszkę choć puenta jest extra. Oklepany temat, nic oryginalnego. W kliku strofach zalążek dobrego wiersza. Tylko nie atakuj od razu, to jest tylko moje odczucie, do Twego utworu ...

Milionem słów chciałbym ubrać twe zmarznięte ciało w niedogrzanych dłoniach wiatr zatacza kręgi przewraca wszystkie myśli mury nadziei na przeciwko ciebie pcham się pod prąd by bliżej ziemi kolanom było proszę nie podnoś wzroku mrok i tak ogarnia ulice w tęsknocie postoję poczekam na przejeżdzające ...

Kurcze Gacek ta awersacja zmasakrowała mnie :) ale w sumie dobrze, że nie wciągał tych prochów hahahaa mi się podoba

pozdrówka

to na x lecia takie sceny były :) bardzo dobry utwór. Awersacja gastronomiczna, ale trafiona, jak dla mnie

pozdrówka

Zostawiliśmy nasz eden upragnionej wolności brudne okna wtedy było tak wesoło oparci o drzwi zimne schody szumiały książki zamknięte w swoich światach herbata smakowała inaczej usta były tak miękkie pachniało magią pierwszy samotny rejs sami przed siebie szklanki płakały ze mną toastem smutek zakryw...

Podoba mi się Twój styl, bo to jest moje ciacho też ;) Właśnie takie zakorzenione, bez szybkiej interpretacji, przecedzone słowa, metafory, które nie są jednoznacznym wskaźnikiem o czym mówi całość. Super napisany, budowa nie prosta i wszystko to co na współczesny utwór się składa. Wiem, że mogę się...

a co powiesz na taką wersje: Przewracam do tyłu strony kalendarza kilka dźwięków zegara szelest myśli świt zroszony na ustach o nic już nie proszę tygodnie zawężają krąg po piątku odsypiam kilka modlitw przed i po ktoś mówił że to pomaga szybkie dno butelki odkrywa że potrafię mówić pomiędzy kołnier...

hej perpetuum mobile, to niezła maszynka by była nie ;) Temu osiołkowi to współczuje jakiegoś kolesia na grzbiecie wozić. Bardzo fajna miniaturka.

Przewracam do tyłu strony kalendarza kilka dźwięków zegara szelest myśli i świt o nic już nie proszę tygodnie zawężają krąg gdzieś po piątku odsypiam kilka modlitw przed i po ktoś mówił że to pomaga szybkie dno butelki odkrywa że potrafię mówić gdzieś za kołnierzem osobowości w miarowym tempie odmie...

calkiem calkiem, podoba mi sie krotko i na temat Gacek ;) a moze szedl w tych mokasynach do orki ;D

pozdrowka

W magazynku czeka
ostra amunicja
przeładowany zamek
metaliczny smak
w oczach błysk
poci się dłoń
ze spustem nie daje rady
jak najszybciej
pragnie skończyć sprawę
strzał
jęk
padają
papieros
szampana łyk
kończy zabawę z bronią.

taka mini miniaturka. Fajnie, że Ci sie podobało;)

pozdrówka

Nie muszę być jak brąz martwy
Na piedestale zimnym
By dostrzeżonym zostać
A widzianym być
Jako ktoś inny.

dziękuję bardzo, za te miłe wypowiedzi o moim wierszu. Czasem wena pozwala mi napisac wiersz, który podoba się innym ;)

pozdrowka

dziękuję, że miałaś chwilkę na przeczytanie i wypowiedzenie się ;)

pozdrówka

nie, Elutka, masz rację takie powtórzenia są karygodne hahaha

pozdrówka

mam nadzieję, że ten urlopik od ere da Ci więcej energii na jeszcze lepszy powrót ;)

pozdrówka

Niewidomi
w lesie strachu
parodiują otoczenie
szukając w milczeniu
gniewem wypaczonych
myśli
oddanych w depozyt
w słomianych kapeluszach
czekających słońca
na piaszczystych wydmach
gdzie nie ma sensu
słowo
jak ziarnka piachu
przesypywane z dłoni w dłoń
na wietrze

Gacek, nie rób scen ;) to ci, co ślą, ten syf w Twoją stronę, powinni się gumować z tej strony, nie Ty. Jeśli znikniesz, myślę, że cała Twoja praca pójdzie na marne a rezygnacją z uczestniczenia w tej społeczności, dodasz tylko skrzydeł tym, którym powinno być wstyd ze swojego zachowania. Poza tym n...

dobrze, że ktoś dopatruje się tych byków. Muszę bardziej zwracac uwage, przed wklejeniem, na powtórzenia, ślepak ze mnie ;) dziękuję, za poprawkę

pozdrówka

no widzę, że z tematau wiersza oparła się sparwa o materialne sprawy ;) Kurcze, że mi nikt domku nie sprezenyuje ;( Tak ogólnie wracając do wiersza, to podoba mi sie jego budowa i lekkośc w czytaniu. pozdrowka [ Dodano : 2008-10-02, 20:02 ] Cos nie halo z moją klawiaturką się wyrabia i literki mi zm...

Dywanem uczuć
wyłożę mą miłość
na półce z myślami
poukładam marzenia
kwiaty podleję
świeżym uśmiechem
pyszne wrażenia
podam do stołu
na deser
wyłożę kilka wierszyków
by do kolacji
zatrzeć ślad głodu
a do snu…
a do snu z tobą kochana
położę stos naszych westchnień.

faktycznie, czyta mi sie go lekko bez tych kropek ;) dzieki za poprawke

pozdrowka

Gacek, dziękuję Ci za odpowiedź, mam nadzieję, że dzięki wymianie tych kilku wypowiedzi, doszliśmy do konsensusu odnośnie tego, co robimy na portalach takich , jak ten. Ja jestem zdania, że jeśli zamieszczamy swoje utwory na tej stronie, bądź gdziekolwiek, to upubliczniamy swoje – środki, ...

Znaleziono 151 wyników

Bez tytułu

System

ÂŚwietliste sztandary

Mój własny bóg

Urodzeni za życia

Kolejność

Wszczepione sny

Gdy w kurniku rządzi kaczor

Tam gdzie byłem

Gliniane łzy

Moja rozmowa z wiatrem

Moje koszule

Drzwi

Zbrodnia prawie doskonała

Pomniki

Niewidomi

hmmm

Moja słodka fantazja