O tarcie zapomnij bo ja siedzę cały czas w faworkach, ktoś tu kiedyś poszukiwał mirabelki doskonałej, ja poszukuje faworka o klasycystycznym kształcie, do postu w 2012 powinnam się wyrobić, zresztą w obliczu końca świata, średnio mi na tym będzie zależało, ale chwilowo optymistką jestem. Baśka mówił...

Faworki robiłam dzisiaj, jak mi się wydaje, że jest rzecz której nie da się spierdzielić w kuchni, to zawsze na koniec okazuje się, że sama siebie nie doceniam...ale nic to, tak na marginesie... Wymigałaś się koleżanko, ale ja tu wrócę przed Nocą Świętojańską. Marcin, na cokole to mi trudno stać bo ...

ann, no i? chociaż zgodnie z przewidywaniem nie zrozumiałam Cię bo miało być przed, a jest już - w związku z czym to chyba po herbacie co?



Marcin, ale tylko w Walentynki czy ogólnie, tu trzeba uściślić, bo jeśli w walentynki tylko to ja chrzanie taką miłość.

Kochasz mnie? Bo zbliżają się walentynki i muszę się upewnić, albo obedrzeć ze złudzeń...

Panie Rajski, skoroś już idealnym kandydatem ma męża, to jeszcze idealnej kandydatki na żonę życzę, o osobowości trzech aniołów, ale diabelskim temperamencie. Bardziej przyziemnych i realnych sukcesów niż wygrana w totka.
Urodzinowo...

Buziak!

dziękuję bardzo :)

ann, ożenisz się ze mną?

:D chryste, skojarzyło mi się ze świnią dziką buszującą w chaszczach. świtajec to jest nie kto - a co, wtedy gdy właściwie nic Ci się nie chce, bo prawe oko nie może dorównać lewemu w wyścigu w otwieraniu, a ktoś Ci się dobiera do pupy i stawia sutki do pionu, zamiast kawy :DD a ja mam znowu grzywkę...

helikoptery latające
po niebie biedronki fruwające
gacie na sznurach lniane
prześcieradła schnące
gardła wódki spragnione
dzieci w Afryce...


większej wyliczanki się nie dało zrobić już chyba...

a nie ma?
to czemu ja tam widzę dzikiego świtajca? :D

p.s. hmmm... a dlaczego mnie się cały czas wydawało że jesteś blondyką?

ann13 pisze:aby usłyszeć jak otwiera oczy
pełne wilkołaka

perełka, ale to sie nazywa zoofilia droga koleżanko :D

oczekiwań, oczywiście.

nie pitol tylko przygotuj listę cech oczekiwanych.

edit: mężów...
ja się wibratorem nie dzielę, a co dopiero mężem.

ale to tu miałyśmy męża szukać?
nie było czasu wczoraj na niemoralne, malowałam paznokcie.

no no, dobry tekst.

buahahaha

ale tylko troche ;)

cmoook

czemu Tobie ta awersacja tak fruwa, masz ja zupełnie odciętą od tekstu.
nie masz tu łącznika żadnego, który scaliłby ją z tekstem.
ostatnia zwrotka bardzo naciągana, masz dużą melodyjność w swoich utworach, a ta jakoś pociągnięta na siłę.

strumieniówka ma silne powiązania literackie i tylko sama nazwa jest w tym wypadku potoczna (nazwa właściwa - strumień świadomości) odnosi się w szczególności do literatury XX- wiecznej (Joyce, Wat, Gombrowicz), dlatego bardzo kontrowersyjna jest Twoja definicja, szczególnie jeśli bucofotację ujęłaś...

ann13 pisze:i nigdy nie zapominasz kupić maści na hemoroidy dla ukochanej


















teściowej

ale tak czy siak to kontynuacja
:)

nie wracam, przylazłam tylko powiedzieć że gratuluję mod. wreszcie jakaś rozsądna decyzja haliny. I tęsknię :)))

żenujące

gratuluję Szary Wilku.
ann - buziak, Gacku dla Ciebie również gratulacje.
pozdrawiam

Wojciech Graca – Erekcjato letniego popołudnia
Szary Wilk – Erekcjato mojej córeczki
Szary Wilk – Erekcjato o dziecinnej kolejce

dzień dobry, chciałam się dowiedzieć czy usunięcie mojego konta z erekcjato, jest nową procedurą, czy też administracja ma nadal problem z przyciskami. I czy nie lepiej zdecydowanie, było zatrzeć zupełnie wszystkie ślady mojej niegdysiejszej obecności na forum w postaci wykasowania wszelkich postów....