Od tygodnia odwiedzam Cię w domu
i już wiem, że to obiekt monitorowany.
Kamerki oczu wścibskiej babuni sprawiają,
że czuję się jak w Big Brother Show.
Nie pocieszaj mnie
zdezelowanymi pluskwami w jej uszach.
Cholernie mnie boli, że do tej pory
widziałem cię nago tylko na projektorze
kory mózgowej.
Czas pomyśleć o paralelnym świecie,
zanim moje prącie jak halucynogenny grzybek
przekwitnie i zmarszczy główkę.
Liczy się liturgia -
zaślubiny języków rozsmakowanych w sobie
jak w opłatkach LSD.
Wtedy Życie stanie się Bogiem
minetą Wizjonera
e r e k c j a t o
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości