Gdy tylko matka mnie powiła,
Ty nagle obok się zjawiłaś
i już wiedziałem, będziesz przy mnie
na skraju, w głębi, czy intymnie
i nie opuścisz mnie do końca.
Bo ja bez Ciebie, jak bez słońca,
powietrza, strawy, czy bez wody!
To nic, że życie często stawia kłody,
lecz trzeba żyć, bo my bez siebie,
to tak jak gwiazdek brak na niebie,
to brak księżyca, brak promieni,
zostańmy więc uzależnieni.
Bo jeśli zginę w kwiecie wieku,
to i Ty znikniesz… hm... człowieku…
Dbaj o mnie, pilnuj, zawsze czuwaj,
bariery, kłody z dróg usuwaj,
na ziemi stwórzmy raj dla siebie
chcę z Tobą istnieć tu jak w niebie
i taką cichą mam nadzieję,
że Ty beze mnie nie istniejesz!
Nie będę więcej Cię stresować
bądź przy mnie i ku szczęściu prowadź
mój aniele
erekcjato współzależne
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość