Jakże jest pięknie , kiedy razem spędzamy czas.
Nikt nam nie przeszkadza , nie zakłóca zdarzeń.
Delektujmy się zatem.
Na różowej kanapie , kocem pokrytej rozciągam się leniwie.
I wpatruje się w ekran szklany.
Podziwiając głupie reklamy.
Co są pomiędzy przerwami.
Burza kolorów eksploduje swą potęgą, co bywa czasem dla oczu udręką .
Lecz mam fajne okulary , co na nosie mi siedzą , i wszystko widzę.
Mijają godziny, prądu się nie liczy, jakoś to będzie mówię sobie w ciszy.
I tylko za potrzebą wstaję , coś zjeść i napić.
Ale zaraz wracam żeby , czasu nie tracić.
Nadeszła godzina , zaraz się film zaczyna.
Ucieszona z popcornem w dłoni i sokiem przy boku znów się czuję super bo nie ma tłoku jak to w kinie bywa.
Nikt nie chrapie , nie zaczepi.
Spokojnie filmik leci.
Ale nagle jak po diable, stuka puka. ktoś do drzwi.
Krzyczę zaraz , idę już.
Najpierw włączę stop.
No i widzę eleganckiego Pana co mi telewizor zasłania.
I gucio mi wyszło z oglądania.
Komornik się kłania.
Erekcjato filmowe
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości