erekcjato oszusta
erekcjato oszusta
Nie starałeś się o mnie
Wszystko było dowolnie
Dla samej retoryki
Pisałeś dla mnie wierszyki
Bałeś się słów o uczuciach
Ludzkiej bliskości i chuciach
Byłeś spięty i uśmiechnięty
W każdą dyskusję wciągnięty
Patrzyłeś uważnie na mnie
Chwaląc buty stroje
Ale w tej uwagi sednie
Nie było mnie lecz co moje
Ty byłeś satelitą
Ja byłam orbitą
Ty byłeś facetem
Ja byłam kobietą
I nie to mnie złości
Â?e nie było namiętności
Twój strach czynił stale
Â?e nie mówiłeś prawdy wcale
ludzki pedale
Wszystko było dowolnie
Dla samej retoryki
Pisałeś dla mnie wierszyki
Bałeś się słów o uczuciach
Ludzkiej bliskości i chuciach
Byłeś spięty i uśmiechnięty
W każdą dyskusję wciągnięty
Patrzyłeś uważnie na mnie
Chwaląc buty stroje
Ale w tej uwagi sednie
Nie było mnie lecz co moje
Ty byłeś satelitą
Ja byłam orbitą
Ty byłeś facetem
Ja byłam kobietą
I nie to mnie złości
Â?e nie było namiętności
Twój strach czynił stale
Â?e nie mówiłeś prawdy wcale
ludzki pedale
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości