syn
: 2011-07-24, 22:53
grający na bębenku chłopiec
dokładnie jeszcze nie wie,
co stanie się za chwilę.
może i przestałby bębnić,
ale próbuje zagłuszyć swoje siedem lat,
siedem własnych siniaków,
niedoleczoną próchnicę w górnej siódemce
i siedem papierków po cukierkach w kieszeni spodni.
miał w końcu przykazane
nie oglądać się za siebie.
iść.
ktoś zatrąbił.
chłopiec wstaje z kolan.
odkłada bębenek.
patrzy za siebie przez lewe ramię.
dziewczynka wpada do piaskownicy
ze swoim złotym warkoczem.
piach szczelnie wypełnia jej nozdrza.
dokładnie jeszcze nie wie,
co stanie się za chwilę.
może i przestałby bębnić,
ale próbuje zagłuszyć swoje siedem lat,
siedem własnych siniaków,
niedoleczoną próchnicę w górnej siódemce
i siedem papierków po cukierkach w kieszeni spodni.
miał w końcu przykazane
nie oglądać się za siebie.
iść.
ktoś zatrąbił.
chłopiec wstaje z kolan.
odkłada bębenek.
patrzy za siebie przez lewe ramię.
dziewczynka wpada do piaskownicy
ze swoim złotym warkoczem.
piach szczelnie wypełnia jej nozdrza.