Siedziała jak zwykle od miesiąca w jego fotelu,
wśród tego burdelu.
A on przechodził obok niej nie patrząc w jej strone
czy wszytsko stracone?
Czy ich miłość się skończyła ?
czy może zagubiła?
Zaczeła coś podejrzewać gdy ciagle z kwiatami wychodzil
do kogo on tak chodził?
Do kochanki pomyślała
ale udawała że nic nie widziała
i dalej siedziała bo co innego zrobić miała
przecież tak bardzo go kochała
Czasem go przyłapała gdy przy lampce wina
ogladał jej zdjecia
i cicho coś pod nosem jęczał
Raz mu się zdarzyło
że usiadł na niej tak jak by jej nie było
Ona tego nie wytrzymała
rano wstała i za nim w stronę cmentarza podąrzała
bynajmniej tak się domyślała
Gdy byli na miejscu on klękną przy czyimś grobie
,,Krzyknoł KOCHAM Cię i mam fobie
Wydaje mi się że czasem czuje Twój oddech na mym ciele ,
co się ze mna dzieje?''
Ona jak słup soli stała i na nagrobek popatrzyła
Oniemiała i nic nie rozumiała
po chwili się zorientowała i przeczytała..























swoje imię i nazwisko

skojarzyło mi się z filmem, chyba szósty zmysł, z brucem willisem, coś w tym jest, ale te rymy z częstochowy ;) i języczek mało oryginalny, no i byk, podążać, erekcjato powinno mieć tytuł, nie konkurs

[ Dodano: 2011-07-30, 16:04 ]
raczej masz też pow, ale nie jestem pewna i wystarczyłoby swoje nazwisko, bo masz za dużo słów w awersacji, hmm, choć samo nazwisko chociaż jej, to nie musiałaby być ona, no w kazdym razie w twojej wersji jest jasno, ale nie wiem czy nie za dużo wyrazów, bo i się nie liczy, a swoje nie wiem

Oj dużo błędów tego typu, co tu:

Gdy byli na miejscu on klękną przy czyimś grobie
,,Krzyknoł KOCHAM Cię i mam fobie...

Powinno być tak -

Gdy byli na miejscu, on klęknął przy czyimś grobie i
krzyknął: "KOCHAM Cię i mam fobię...