Strona 1 z 1

erekcjato ośnieżonych miłości

: 2011-07-31, 20:24
autor: Henio:) Bukowsk
Na bezkresie nieba,
w złotych bramach się jawisz.
Na schodach życia,
tysiącem kroków-towarzyszysz.

Trzymasz pod rękę,
nieprzytomnego prowadzisz.
Ślepy, idę za tobą,
stówa,po stówie,po bramy raju.

Kocham cię!-w samochodzie,
ty kochasz mnie,za kasę.
W zajebistym zapachu,
wdycham Twoje ciało.

Po jednej miłości-następna,
prowadzi w niebiosa.
Zwińmy w stówaka,
najpiękniejsze nasze uczucie.

Tyś jedyna-laska ślepców!
-zamykam cię na klucz.
Zamieszkaj w mym sercu,
najcudowniejsza ,z mych dam

























kokaino