erekcjato znikania

tutaj przeprowadzane sa konkursy, publikacje konkursowe wklejamy tutaj
ann13

erekcjato znikania

Post autor: ann13 »

czasami obetrę kurz
z górnej wargi
ściągnę pajęczynę

zobaczę jak równo spadają zwiewne firanki
moich rzęs
na przybrudzony od otwartego okna
przez skrzeczące słowiki
parapet

pójdę popodrywać
źdźbła trawy
zakryte
wyschniętą kupą

zaleję fi(s)kusa przypilnuję makaron
żeby się nie zamienił w kluchę
a o trzynastej wsadzę do ziemi oberżynę
zrobię pizzę
w zupełnym słońcu

nie chodzę chuj a może bóg wie gdzie
nigdy bym ciebie nie zdradziła

























































































































z włochem
Awatar użytkownika
Euzebiusz
Posty: 71
Rejestracja: 2010-06-28, 18:44
Lokalizacja: Inąd
Kontakt:

Post autor: Euzebiusz »

Najpierw warga i zwiewne firanki mnie podkręciły, a w następnej chwili wyschnięta kupa sprowadziła na ziemię...
W pewnego rodzaju oczach można zatonąć, pogrążyć się w nich, nie wiedząc, co się dzieje, dopóki wagina nie ściśnie penisa
ann13

Post autor: ann13 »

odkąd pamiętam, jestem w fanklubie równowagi, co nie polega oczywiście, tylko na podpisywaniu listy obecności
Awatar użytkownika
Euzebiusz
Posty: 71
Rejestracja: 2010-06-28, 18:44
Lokalizacja: Inąd
Kontakt:

Post autor: Euzebiusz »

Ja mam podobno honorowe członkostwo (fajne słowo) w klubie jaskiniowców podglądaczy. Lakoniczny malkontent - takie coś też zdarzało mi się słyszeć.

A wracając do tekstu, to nie wiem czemu (przecież Cię nie znam), ale ten Włoch w awersacji wcale mnie nie zaskoczył. Ech...
W pewnego rodzaju oczach można zatonąć, pogrążyć się w nich, nie wiedząc, co się dzieje, dopóki wagina nie ściśnie penisa
ann13

Post autor: ann13 »

nie przejmuj się, mnie też nie, wiem, że powinien być eskimos, ale jak to pisałam było +40 w cieniu, no to mi nie wpadł



















do herbaty z lodem:P)
Awatar użytkownika
Euzebiusz
Posty: 71
Rejestracja: 2010-06-28, 18:44
Lokalizacja: Inąd
Kontakt:

Post autor: Euzebiusz »

+40 w cieniu? Głosuję na filigranowej figury Francuzkę o jakimś wdzięcznym imieniu


































Minette
W pewnego rodzaju oczach można zatonąć, pogrążyć się w nich, nie wiedząc, co się dzieje, dopóki wagina nie ściśnie penisa
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości