Mrok, co szczelnie okrywa, przeraża mnie. Boję się świata na
zewnątrz. Tam musi być źle... W więzieniu czterech ścian za
szczelną tarczą chowam się. Nic ani nikt nie może dotknąć
mnie. Nawet jeden potwór w ludzkim przebraniu nie położy
żadnego ze swych zdeformowanych członków w moim
sanktuarium.
Boję się. Ten strach dodaje mi sił. Na zostanie w klatce. Mrok
za szybą nie skrzywdzi już mnie. Patrzę mu w oczy i wiem, że
mnie chce. "Spierdalaj" mówię. Opuszcza mnie lęk. Czuję
wolność od trosk i wsłuchuję się w noc. Ciało zaczyna się
ruszać. Świętuje mą moc. W tańcu nie myślę. W tańcu nie
czuję już ścian. Tańczę bo jestem. Tańczę bo chcę i zamierzam
trwać. Tańczę by mrok za szybą rozwiał się sam. Teraz jestem.
Po prostu jestem...
kurewką z Amsterdamu.
Erekcjato Dobrej Nocy
Erekcjato Dobrej Nocy
W pewnego rodzaju oczach można zatonąć, pogrążyć się w nich, nie wiedząc, co się dzieje, dopóki wagina nie ściśnie penisa
a jak by się zmienił tekst, gdyby na końcu było, samobójcą, przywódcą mafii, torreadorem, narkomanem, wcale by się nie zmienił, bo on już na górze jest, kimkolwiek, może najbardziej by mnie zdziwiło (albo refleksje głębsze wzbudziło) gdyby było
Mrok, co szczelnie okrywa, przeraża mnie. Boję się świata na
zewnątrz. Tam musi być źle... W więzieniu czterech ścian za
szczelną tarczą chowam się. Nic ani nikt nie może dotknąć
mnie. Nawet jeden potwór w ludzkim przebraniu nie położy
żadnego ze swych zdeformowanych członków w moim
sanktuarium.
Boję się. Ten strach dodaje mi sił. Na zostanie w klatce. Mrok
za szybą nie skrzywdzi już mnie. Patrzę mu w oczy i wiem, że
mnie chce. "Spierdalaj" mówię. Opuszcza mnie lęk. Czuję
wolność od trosk i wsłuchuję się w noc. Ciało zaczyna się
ruszać. Świętuje mą moc. W tańcu nie myślę. W tańcu nie
czuję już ścian. Tańczę bo jestem. Tańczę bo chcę i zamierzam
trwać. Tańczę by mrok za szybą rozwiał się sam. Teraz jestem.
Po prostu jestem.
przed zmianą płci
ps.
nie wstawiaj trzech kropek na końcu, zwrotki, bo robią wrażenie urwanego tekstu i przeniesienia końcówki, na awersację
Mrok, co szczelnie okrywa, przeraża mnie. Boję się świata na
zewnątrz. Tam musi być źle... W więzieniu czterech ścian za
szczelną tarczą chowam się. Nic ani nikt nie może dotknąć
mnie. Nawet jeden potwór w ludzkim przebraniu nie położy
żadnego ze swych zdeformowanych członków w moim
sanktuarium.
Boję się. Ten strach dodaje mi sił. Na zostanie w klatce. Mrok
za szybą nie skrzywdzi już mnie. Patrzę mu w oczy i wiem, że
mnie chce. "Spierdalaj" mówię. Opuszcza mnie lęk. Czuję
wolność od trosk i wsłuchuję się w noc. Ciało zaczyna się
ruszać. Świętuje mą moc. W tańcu nie myślę. W tańcu nie
czuję już ścian. Tańczę bo jestem. Tańczę bo chcę i zamierzam
trwać. Tańczę by mrok za szybą rozwiał się sam. Teraz jestem.
Po prostu jestem.
przed zmianą płci
ps.
nie wstawiaj trzech kropek na końcu, zwrotki, bo robią wrażenie urwanego tekstu i przeniesienia końcówki, na awersację
Co do 'trzech kropek', to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :) A tak na serio, to dałem je tam, żeby zasugerować mimowolną rezygnację i niezbyt udane samooszukiwanie się PL. A jakby się zmienił tekst przy innej awersacji? Torreador potrzebuje trochę więcej miejsca na swój taniec, niż pani lżejszych obyczajów na swój pokaz na wystawie (i jeszcze to 'wrzuć monetę')
[ Dodano: 2012-07-20, 22:23 ]
Aaaa... Dzięki za radę i postaram się w przyszłości powalczyć z trzykropkami. Idę do łóżka. A może coś się jeszcze przydarzy prócz chrapania na lewym boku ;)
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę!
[ Dodano: 2012-07-20, 22:23 ]
Aaaa... Dzięki za radę i postaram się w przyszłości powalczyć z trzykropkami. Idę do łóżka. A może coś się jeszcze przydarzy prócz chrapania na lewym boku ;)
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę!
W pewnego rodzaju oczach można zatonąć, pogrążyć się w nich, nie wiedząc, co się dzieje, dopóki wagina nie ściśnie penisa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości