Nie było dojścia do sedna prawdy
jak to wmawiano nam w reklamach.
Ten system stwarzał tylko pozory,
łamał zasady
wzajemnych umów.
Nastała długa noc milczenia
nim wygrzebano coś z jego wnętrza.
Łatwiej odnaleźć było narzędzia,
zlokalizować ukryty obszar,
niźli wydobyć potwierdzenie
czym był naprawdę morderczy program
mistrza dyktatu
który sprowadzał się do metody
robienia czystek
w kilku rejonach jednocześnie,
jednym piekielnie celnym strzałem
w potylicę.
EREKCJATO systemu operacyjnego
Nie wiem, co chciałaś osiągnąć awersacją przy takiej wersji samego tekstu, jest ona przecież logiczną kontynuacją twojej opowieści. Tytuł dobry, nakierowuje na inne tory myślenia i ja bym przy tym obstawała w tekście a potem postawiła na twoją awersację i wtedy byłoby to zaskakujące.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości