Strona 1 z 1

Erekcjato lipcowe

: 2014-07-12, 15:55
autor: anna
Atmosfera rosła,
dzwoniło mi w uszach,
pulsowało w skroniach
po samo sklepienie.
Nagle poszum zniknął,
zamarło powietrze,
pojawił się lekki
welon białej mgiełki.
Pierwsze błyskawice,
wypełniły przestrzeń,
zagrzmiało donośnie
no i się zaczęło!
Porywiste dźwięki
o niezwykłych tonach
kładły się, to znowu
wibrowały głośno,
łączyły się w razem,
wpadały do serca,
drgały,
falowały,
szarpały wstążkami,
obrywały płatki,
przyklejały muszki do spoconych jabłek.

A potem spadła
potężna ulewa






















































grosików na szczęście.

: 2014-07-12, 21:22
autor: Wojciech Graca
Parcie masz na matrimonium

ere

a ze slabe, to juz inna sprawa, a slabe przez dwa ostatnie wersy i nie o ich wydzwiek chodzi, ale o ich prezencje